Dobra sztuka w Domotece!

Niektórzy twierdzą, że sztuka łagodzi rzeczywistość. Ta wybitna zawsze się do rzeczywistości odnosi, pozwala ją zinterpretować i uchwycić jej sens. Do tego rodzaju sztuki należą prace znanego polskiego grafika Henryka Płóciennika. W nie tylko filozoficzną, ale też estetyczną podróż z jego twórczością zaprasza w maju Domoteka. 

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Na malarstwo i grafikę można patrzeć wyłącznie przez pryzmat estetyczny i traktować je jako pełnoprawny element wyposażenia przestrzeni. To zresztą jeden ze współczesnych trendów, który dzieła sztuki zaleca umieszczać nawet w standardowo urządzonych wnętrzach. Ambitna sztuka z kolei dodaje wnętrzu oryginalności i autentyczności. Sztuka modna, czyli tworzona przez artystów docenionych, „na czasie” może zaś stać się dobrą inwestycją. Zatrzymując się tylko na tych – użytkowych – możliwościach dzieł sztuki, wciąż pozostajemy w obszarze aktualnych tendencji. A skoro o tendencjach i trendach mowa, nic dziwnego, że właśnie Domoteka, kontynuując swoją tradycję, otwiera podwoje na prestiżowe artystyczne akcje i na ponad miesiąc staje się prawdziwą galerią sztuki. 

Grafika i malarstwo Henryka Płóciennika, jednego z wybitniejszych polskich grafików przez całe życie związanego z Łodzią, jest przykładem sztuki intuicyjnej, niepoddającej się sztywnym kanonom akademickim, a jednak wysoko docenionej. Choć artysta nie ukończył żadnych szkół artystycznych i tak został przyjęty do Związku Polskich Artystów Plastyków. I to już 10 lat od momentu, który można uznać za debiut. W każdym razie z tego czasu – 1952 roku – pochodzą najstarsze znane prace Płóciennika. Już te pierwsze rysunki, grafiki, monotypie i kolaże są zaskakująco dojrzałe, choć tworzył je dziewiętnastolatek, potem dwudziestoparolatek samouk. 

W 1952 roku Henri Matisse namalował swój słynny Basen, a Picasso Nagość wyżymającą włosy czy Martwą naturę z kozią czaszką. Podobny minimalizm i zamiłowanie do abstrakcji są widoczne w szkicach łódzkiego artysty, którego przy pracy obserwował Konstanty Mackiewicz i porównywał właśnie do Picasso. To za radą Mackiewicza Płóciennik zaczął na małych tekturkach malować olejne martwe natury. 

Rysował też na odwrocie dyplomów za popularyzację przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, plakatów z podobiznami komunistycznych przywódców – a miał ich pod dostatkiem w czasach pracy dla Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki (Empiku), dla którego tworzył plakaty wystawowe. Ta pomysłowość nie wynikała jednak z czegoś, co dziś moglibyśmy nazwać duchem zero waste. Umówmy się, w czasach, o których mowa, przy powszechnym braku papieru, płótna, farb, a tak naprawdę wszystkiego, jakiekolwiek materiały, które dało się wykorzystać, były na wagę złota. Kiedy więc otrzymał zlecenie przemalowania starych portretów Lenina, Stalina i Bieruta, skłamał, że się do tego nie nadają – i zdobył sześć dużych płócien. Tak powstał jeden z jego wczesnych cyklów malarskich – jazzmani – na zagruntowanych i przemalowanych przemysłową farbą do płotów dawnych propagandowych obrazach. Tworzył intuicyjnie, z dystansem i brakiem uniżoności powszechnej w latach PRL. 

Henryk Płóciennik zmarł dwa lata temu, a jego prace, prezentowane m.in. w Belgii, Francji, Hiszpanii, Japonii, Kanadzie, Meksyku, Stanach Zjednoczonych i na Kubie, są wciąż doceniane przez kolekcjonerów sztuki. Mają je w swoich zbiorach Muzeum Narodowe w Warszawie, Krakowie i Poznaniu oraz Muzeum Sztuki w Łodzi. 

W Domotece grafiki i obrazy Henryka Płóciennika będą do obejrzenia do końca maja 2022 roku. Wystawę zorganizowano we współpracy z najemcami Domoteki – Autorską Galerią Tomasza Omelko oraz Aris Conpcet. 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"