Polskie telewizje ucierpią na słabnącym złotym? Najmocniej narażeni nadawcy sportu z zagranicy

Od kilku tygodni euro i dolar są rekordowo drogie względem złotego. Nadawcy telewizyjni, którzy kupują za granicą licencje do filmów, seriali, programów i transmisji sportowych, zapewniają portal Wirtualnemedia.pl, że są zabezpieczeni przed słabnięciem naszej waluty. - Szybkie zrównoważenie dodatkowych kosztów zwiększonymi wpływami z reklam i opłat abonamentowych jest w obecnych warunkach mało prawdopodobne - ocenia Marek Sowa.

Tomasz Wojtas
Tomasz Wojtas
Udostępnij artykuł:
Polskie telewizje ucierpią na słabnącym złotym? Najmocniej narażeni nadawcy sportu z zagranicy
fot. Shutterstock.com

W lipcu kursy najważniejszych obcych walut w Polsce wspięły się poziomy niewidziane na dłużej od ponad dekady. W połowie lipca za dolara płacono nawet 4,84 zł, wobec 4,59 zł na początku czerwca.

Co prawda zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie amerykańska waluta podrożała nawet do 4,96 zł, ale jedynie na krótko, a jeszcze w połowie lutego kosztowała ok. 4,50 zł.

Natomiast kurs euro wzrósł do 4,82 zł, wobec ok. 4,50 zł w połowie lutego. Europejska waluta poprzednio droższa była w lutym 2009 rok, kiedy płacono za nią nawet 4,90 zł.

grafika

Nadawcy telewizyjni sporą część swoich ramówek wypełniają filmami, serialami i programami kupowanymi od zagranicznych producentów i dystrybutorów. Większość takich umów jest rozliczana w dolarach lub euro, podobnie jak kontrakty z zagranicznymi kontrahentami dotyczące transmisji sportowych.

TVP: kilkanaście proc. wydatków w walutach obcych

Jak dużym problemem dla branży są bardzo drogie euro i dolar? Centrum informacji Telewizji Polskiej przekazało portalowi Wirtualnemedia.pl, że zobowiązania w walutach obcych to kilkanaście procent wydatków nadawcy.

- Wydatki walutowe TVP S.A. to głównie wydatki na zakup zagranicznych licencji filmowych i praw do transmisji sportowych, ponadto kursy walut mają znaczenie dla cen sprzętu technologicznego. Wzrost kursów walut ma wpływ na finanse spółki nie jest to jednak najistotniejszy czynnik kosztowy - zapewniło.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/telewizja-polska-praca-zarobki-ile-zarabiaja-dziennikarze,7169801668920961a ##

TVP zwraca uwagę, że przez ostatnie dwa lata euro i dolar pozostawały dużo mocniejsze wobec złotego niż przed wybuchem epidemii. Rzeczywiście do połowy marca 2020 roku kurs euro przez wiele miesięcy utrzymywał się w przedziale 4,20-4,30 zł, a kurs dolara - w okolicach 3,80 zł.

grafika

W lepszej sytuacji są nadawcy, którzy są też obecni za granicą lub należą do globalnych koncernów. - Grupa Kino Polska jest częściowo odporna na wahania kursów walutowych, ponieważ jedną trzecią swoich przychodów spółka uzyskuje zagranicą. Wpływ kursów walutowych na nasz biznes zależy od rodzaju waluty, momentu wyceny i momentu płatności - wylicza Bogusław Kisielewski, prezes Grupy Kino Polska.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/jak-odbierac-platformy-satelitarne-sieci-kablowe-serwisy-streamingowe-polska-usa-wielka-brytania-francja-czechy-rosja-ceny-jakie-oplaty-gdzie-najtaniej-polacy-przeplacaja,7173199621396609a ##

- Na przykład droższe euro korzystnie wpływa na nasze wyniki, ponieważ dużą część naszych przychodów (np. z produkcji czy odsprzedaży licencji) księgujemy w tej właśnie walucie, a koszty spółki rozliczane w euro są niższe niż przychody. W przypadku zakupów contentu, za który płacimy w dolarach, uważnie przyglądamy się wydatkom i dostosowujemy ich poziom do naszych możliwości finansowych - opisuje Kisielewski.

W pierwszym kwartale br. dochody Grupy Kino Polska z różnic kursowych wynikających z przeliczenia wyników spółek zagranicznych zmalały rok do roku z 2,07 mln zł do 136 tys. zł. Cały holding osiągnął wzrost przychodów od klientów o 16 proc. do 66,45 mln zł i zysku netto z 6,36 do 12,71 mln zł.

Canal+ i Cyfrowy Polsat płacą też za sprzęt dla klientów

Nadawcy, do których należą też platformy satelitarne, w walutach obcych płacą również za oferowane klientom urządzenia lub komponenty do ich produkcji. Canal+ Polska w sprawozdaniu za ub.r. wyliczył, że ok. połowy jego zobowiązań jest rozliczana w euro i dolarze. To przede wszystkim pieniądze należne dostawcom zagranicznych licencji programowych, za zakup dekoderów oraz dostawy pojemności satelitarnej satelitarnych.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/canal-orange-cinema-series-kanaly-filmowe-orange-studio-oferta,7169798763632257a ##

Firma podkreśla, że „korzysta z pochodnych instrumentów finansowych w celu zabezpieczenia się przed ryzykiem zmiany kursów walut, spodziewając się długoterminowego wzrostu wartości złotego oraz w związku z polityką głównego akcjonariusza Spółki (czyli Grupy Canal+ - przyp.)”

Takie zabezpieczenia to przede wszystkim „kontrakty terminowe na USD i EUR w celu ograniczenia wpływu wahań kursów walut na uprawdopodobnione przyszłe zobowiązania, głównie za nabywane prawa programowe, licencje sportowe i filmowe, opłaty za dostawę pojemności satelitarnej oraz środki trwałe”.

W ub.r. Canal+ Polska zabezpieczył w ten sposób 79,5 proc. transakcji w euro i 95,4 proc. w dolarze, wobec odpowiednio 99,2 i 89 proc. w 2020 roku.

Podobnie postępuje Telewizja Polska. - Spółka korzysta z instrumentów zabezpieczających przed wzrostami kursów walutowych, głównie są to kontrakty forward. Zabezpieczana jest część (około połowa) planowanej ekspozycji walutowej - przekazało nam centrum informacji.

Z kolei grupa Cyfrowy Polsat, do której oprócz Telewizji Polsat i platformy Polsat Box należą m.in. operator sieci Plus, Netia i Grupa Interia, w swoich sprawozdaniach finansowych informuje jedynie, że w walutach obcych ponosi „część kosztów czy nakładów inwestycyjnych”.

- W szczególności nasza ekspozycja na wahania kursów walut związana jest z ponoszonymi przez nas w walutach obcych płatnościami w różnych obszarach naszej działalności, obejmujących m.in. opłaty licencyjne i koncesyjne, koszty korzystania z transponderów, zakup kontentu i sprzętu czy międzynarodowych umów roamingowych i międzyoperatorskich - wyliczył holding w raporcie za pierwszy kwartał br.

Zaznaczył, że aby ograniczyć skutki wahań kursów walutowych stosuje m.in. hedging naturalny i transakcje zabezpieczające.

Marek Sowa, w przeszłości m.in. prezes Agory i UPC Polska, a obecnie główny udziałowiec nadawcy Golf Channel Polska, zwraca uwagę, że także jego firma odczuwa osłabienie się złotego. - Największą ekspozycję na wahania kursów walut mają nadawcy transmitujący dużo zagranicznego sportu, od Polsatu i Canal+ po TVP i Eurosport, ale również misyjne, tematyczne stacje typu Golf Channel Polska, których lokalne ramówki siłą rzeczy zawierają dużo programów i transmisji na żywo z bardziej dojrzałych rynków zagranicznych - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.

Według Sowy będzie to mieć konsekwencje dla całego polskiego rynku mediów, zwłaszcza telewizyjnego, przynajmniej przez parę lat. - Polska nie jest znaczącym eksporterem treści programowych, koszt zagranicznych licencji i praw do transmisji - w większości denominowanych w dolarach amerykańskich - wielokrotnie przewyższa wpływy z tego tytułu - stwierdza.

Dodatkowe 30 proc. kosztów

- Presja zagranicznych producentów treści na podwyższanie stawek na polskim rynku mediów jest zjawiskiem naturalnym, w warunkach wieloletniej koniunktury i dynamicznego wzrostu przychodów większość umów - zwykle zawieranych na kilka lat - zakłada stopniowy wzrost opłat za prawa do filmów, seriali i światowego sportu, z korzyścią dla obydwu stron. Zaskoczeniem dla uczestników polskiego rynku jest natomiast skokowy wzrost kosztów zagranicznych praw w wyniku gwałtownego spadku wartości polskiej waluty - analizuje właściciel Golf Channel Polska.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/koniec-platna-telewizja-traca-uzytkownikow-prawie-2-miliony-w-pierwszym-kwartale-2022-roku,7169858441734273a ##

Sowa ocenia, że w obecnej sytuacji nadawcy nie są w stanie podwyższyć cenników reklamowych lub opłat od abonentów tak mocni, żeby zrekompensować sobie wzrost kosztów. - Wybuch pandemii w 2020 r. zaburzył wzrostowe trendy na polskim rynku mediów, a szybkie słabnięcie złotego w ostatnich miesiącach przekłada się na dodatkowy, ok. 30 proc. wzrost kosztów bardzo znaczącej pozycji w budżetach wielu firm - mówi nam menedżer.

- Wobec spodziewanego spowolnienia gospodarki, przedłużającej się wojny na Ukrainie i dość powszechnego braku zaufania do kompetencji osób odpowiedzialnych za stabilizację kursu polskiej waluty, rekordowe obecnie notowania dolara i euro mogą wyznaczyć nowy punkt odniesienia na dłuższy czas. Szybkie zrównoważenie dodatkowych kosztów zwiększonymi wpływami z reklam i opłat abonamentowych jest w obecnych warunkach mało prawdopodobne - uważa.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"