Domino’s stawia ponownie na to, z czym kojarzy się najbardziej: apetyczną pizzę i spójne doświadczenie marki. Firma zapowiada, że to nie lifting, lecz strategiczny zwrot ku „craveability” – budowaniu nieodpartej chęci sięgnięcia po produkt na każdym etapie kontaktu z marką.
Kluczowe elementy to bardziej żywe kolory, nowy krój „Domino’s Sans” i opakowania projektowane tak, by były natychmiast rozpoznawalne. Pojawia się także pierwsze w historii audio logo. Jingle „Dommmino’s” nagrał pięciokrotnie nominowany do nagrody Grammy Shaboozey.
Akcent na produkt i dostawę
Według Kate Trumbull, globalnej szefowej marketingu, firma przez lata bywała postrzegana jako spółka technologiczna sprzedająca pizzę. Teraz w ramach strategii „Hungry for MORE” akcent wraca na produkt i dostawę. Trumbull podkreśla, że celem jest wbudowanie „apetyczności” w nazwę i każdy element identyfikacji.

Domino’s zaznacza, że doświadczenie marki ma być holistyczne: od aplikacji i strony, przez wystrój lokali i stroje zespołów, po bardziej wyraziste opakowania. Firma chce, aby każdy punkt styku – cyfrowy i fizyczny – tworzył spójne, zapamiętywalne wrażenie dla klientów.
Shaboozey, głos nowego dźwiękowego logo, mówi o pizzy jako jedzeniu, które łączy pokolenia i kultury, a Domino’s – jego zdaniem – robi to najlepiej. Trumbull dodaje, że rebranding nie jest odpowiedzią na problemy, lecz sposobem na dalsze wzmacnianie pozycji po latach wzrostu. Zmiany są „żywe, odważne i pełne zabawy”.
Zmiany w identyfikacji wizualnej Domino’s będą wdrażane na całym świecie.











