W ciągu najbliższych trzech lat na rynek może trafić około 820 000 m kw., z czego blisko 600 000 m kw. jest aktualnie w trakcie budowy. Oznacza to spadek o 19% w porównaniu do rekordowego poziomu obserwowanego jesienią 2012. Największa ilość powierzchni biurowej w trakcie realizacji znajduje się w trzech strefach: Centrum, Południe Górne i Południowy Zachód – łącznie ponad 400 000 m kw.
Od początku 2013 na warszawski rynek trafiło blisko 290 000 m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej, całkowita roczna podaż w roku 2013 może przekroczyć 300 000 m kw., co będzie najwyższą wartością notowaną od 2001 roku. Analitycy DTZ szacują, że tak wysoki poziom podaży utrzyma się także w roku 2014.
Analitycy z firmy DTZ szacują, że po dwóch latach bardzo wysokiego wolumenu dostarczanej powierzchni (2013-2014), w 2015 roku oczekiwane będzie spowolnienia dynamiki podaży, która może wynieść około 200 000 m kw. Słabszą aktywność deweloperów odzwierciedla mniejsza ilość powierzchni w trakcie realizacji, szczególnie na najwcześniejszych etapach prac budowlanych.
Mimo, że znacząca część zasobów powierzchni biurowej jest nadal zlokalizowane w dwóch strefa centralnych (31%), od kilku lat na znaczeniu zyskują strefy położone poza centrum. Większość powierzchni biurowej planowanej na lata 2013-2016 będzie zlokalizowana na obrzeżach centrum miasta oraz w dwóch największych strefach położonych poza centrum: Południe Górne i Południowy Zachód. DTZ szacuje, że podaż powierzchni w tych strefach może wynieść około 500 000 m kw. (60% łącznej wielkości planowanej podaży).
Rekordowa ilość nowej powierzchni biurowej, która zostanie oddana do użytkowania w ciągu kilku kolejnych lat znacząco zmieni pozycję zarówno najemców, jak i właścicieli budynków. Dla najemców oznacza to większą dostępność powierzchni biurowych, umocnienie pozycji negocjacyjnej, a przez to także zmniejszenie kosztu wynajmu biura - mówi Kamila Wykrota, Dyrektor Działu Analiz i Doradztwa DTZ. Z kolei właściciele budynków biurowych będą musieli zmierzyć się z rosnącą stopą pustostanów, presją na obniżenie czynszów, a także wydłużeniem procesu wynajmu nowej powierzchni. DTZ oczekuje również, że coraz więcej starszych budynków będzie musiało przejść modernizację, aby skutecznie konkurować z nowymi projektami – dodaje Kamila Wykrota.
