Wojcicki podczas wystąpienia na początku tego tygodnia na konferencji Code/Mobile zauważyła, że część użytkowników serwisów chce z nich korzystać inaczej niż większość: wolą zapłacić niewielką kwotę, żeby nie oglądać reklam.
- Jesteśmy na początku wprowadzania odpowiednich zmian. Ale jeśli spojrzeć szerzej na media, większość jest oparta na obu źródłach przychodów: z reklam i od odbiorców - powiedziała.
Szefowa YouTube’a nie ujawniła, kiedy możne zostać udostępniona płatna wersja portalu bez reklam ani ile będą wynosić te opłaty.
W maju ub.r. YouTube umożliwił twórcom treści uruchamianie płatnych kanałów, z czego korzystają głównie producenci telewizyjni i nadawcy transmitujący imprezy sportowe (więcej na ten temat).
Nie wiadomo dokładnie, ile wynoszą wpływy z reklam wyświetlanych na YouTubie (zarówno spotów przed klipami, jak i bannerów), ponieważ Google nie wyszczególnia tego w swoich raportach finansowych. Według szacunków eMarketera w ub.r. te przychody wyniosły 5,6 mld dolarów brutto, z czego po odjęciu wynagrodzeń dla twórców treści i partnerów reklamowych pozostało 1,96 mld dolarów.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/google-16-5-mld-usd-przychodu-i-2-8-mld-usd-zysku-w-iii-kw ##
Jak podaje Google, obecnie YouTube’a odwiedza w ciągu miesiąca ponad miliard unikalnych użytkowników, którzy oglądają ponad 6 mld godzin materiałów wideo.











