Google zmienia platformę Zdjęcia. Prostszy układ i zarządzanie fotografiami

Prowadzona przez Google platforma Photos (Zdjęcia) pozwala na przechowywanie w internecie zdjęć użytkownika oraz zarządzanie w szeroki sposób posiadanymi zasobami. Usługa jest dostępna zarówno w postaci aplikacji mobilnej, jak też serwisu dostępnego z poziomu przeglądarki internetowej.

Google Zdjęcia na nowo

Teraz Google na firmowym blogu poinformował o zmianach jakie wprowadza na platformie Photos. Oprócz kosmetycznego zabiegu w postaci nowego logo chodzi o kilka innych nowości.

Google zaznacza że chce uprościć sposób korzystania z platformy Zdjęcia. Dlatego na głównym ekranie aplikacji będą widoczne jedynie 3 przyciski dające szybki dostęp do zgromadzonych fotografii, wyszukiwarki oraz biblioteki.

W sekcji Zdjęcia Google dodaje zakładkę o nazwie Wspomnienia, w której wykonane przez użytkownika zdjęcia mają być wstępnie uporządkowane przez algorytm w najwygodniejszy domyślnie sposób.

Czytaj także: Google Maps ułatwi podróżowanie. Będą opcje połączenia prywatnego transportu z komunikacją publiczną

Google twierdzi, że udoskonalił także sposób funkcjonowania Wyszukiwarki dostępnej na platformie Zdjęcia. Teraz ma ona działać sprawniej zapewniając użytkownikowi szybki sposób odnajdywania w sieci poszukiwanych przez niego obiektów. Dodatkową pomoc ma stanowić wbudowany system podpowiedzi.

Z kolei w sekcji Biblioteka użytkownik może w szeroki sposób decydować o tym w jaki sposób chce uporządkować kolekcję przechowywanych zdjęć oraz zarządzać nimi w dowolny sposób.

Czytaj także: Google zainwestuje w Polsce 2 mld dolarów, uruchomi centrum obliczeniowe w chmurze

Wszystkie zapowiedziane przez Google nowości dotyczą aplikacji Zdjęcia przeznaczonej do telefonów komórkowych, zarówno w wersji do systemu Android, jak i iOS. Zmiany nie są na razie widoczne na platformie działającej w przeglądarce internetowej.

W pierwszym kwartale br. koncern Alphabet, do którego należy Google, zanotował wzrost przychodów o 13 proc. do 41,16 mld dolarów i zysku netto z 6,66 do 6,84 mld dolarów. Z kwartału na kwartał nastąpił spadek, co firma tłumaczy spowolnieniem wywołanym przez pandemię koronawirusa.