Uruchomiona jesienią zeszłego roku usługa Google Instant przyspiesza wyszukiwanie poprzez wyświetlanie rezultatów na stronie głównej już w trakcie wpisywania samego zapytania. Według szacunków internetowego giganta, pozwala ona zaoszczędzić użytkownikom przeciętnie od 2 do 5 sekund na każde wyszukiwanie.
Gdy użytkownik zdecyduje się na kliknięcie w jeden z wyników wyszukiwania, musi odczekać kolejne kilka sekund (według Google średnio ok. 5 s) aż strona się załaduje. Tutaj wkracza nowa funkcja, czyli Instant Pages, która ma przynieść użytkownikowi oszczędność następnych 2-5 sekund.
Instant Pages korzysta z technologii "prerendering", nad którą Google pracowało "latami". W przypadku zapytań, dla których system Google jest w stanie przewidzieć, że użytkownik na pewno kliknie w pierwszy od góry wynik, witryna do której on prowadzi ładuje się automatycznie w tle, a po kliknięciu w odnośnik od razu zostaje w całości wyświetlona.

Funkcja Instant Pages będzie dostępna tylko w Google Chrome. Obecnie mogą z niej korzystać tylko użytkownicy deweloperskiej wersji przeglądarki. Zostanie ona wprowadzona do następnej wersji beta aplikacji, a dla wszystkich użytkowników Chrome ma być dostępna w lecie.
Google pokazało także krótką demonstrację funkcji Google Instant działającej w wyszukiwarce grafik. Ma ona zostać wprowadzona do wszystkich wersji językowych usługi, w których obecnie dostępna jest usługa Google Instant, w następnych kilku miesiącach. Teraz można ją wypróbować na tej stronie.











