Należąca do Grzegorza Hajdarowicza spółka Gremi Media na całościowe udziały w Presspublice wydała 135 mln zł. 80 mln zł za 51 proc. udziałów otrzymał brytyjski fundusz Mecom, a 55 mln za pozostałe aktywa - PW Rzeczpospolita. Przy czym o ile Mecomowi firma Hajdarowicza już w październiku br. faktycznie przelała te środki, o tyle - jak poinformowała „Gazeta Wyborcza” - płatność wobec PW Rzeczpospolita podzielono na siedem rat rozłożonych do końca sierpnia 2017 roku z rocznym oprocentowaniem na poziomie 8,26 proc. Dla zabezpieczenia tej płatności PW Rzeczpospolita ustanowiła zastaw na udziałach sprzedanych Hajdarowiczowi, a także hipoteki na nieruchomościach Presspubliki. >>> Grzegorz Hajdarowicz: Presspublica jest w trakcie restrukturyzacji
Zastaw na udziałach Presspubliki poprzednio należących do Mecomu ma natomiast Getin Noble Bank, który w październiku ub.r. udzielił firmie Grzegorza Hajdarowicza pożyczki. Jej wysokości nie chcą ujawnić ani przedstawiciele banku, ani Hajdarowicz. Wiadomo za to, że w efekcie Getin Noble Bank ma zastaw na udziałach Presspubliki o maksymalnej kwocie 60,6 mln zł, a dodatkowo - hipoteki o wartości 137,2 mln zł ustanowione przez jedną ze spółek Hajdarowicza.
W tej sytuacji gdyby Gremi Media nie mogła spłacać pożyczki Getin Noble Bankowi i kolejnych rat PW Rzeczpospolita, te dwie firmy przejęłyby kontrolę nad Presspubliką. Grzegorz Hajdarowicz zdecydowanie odrzuca taką ewentualność, podkreślając, że łączny majątek jego firm to ponad 500 mln zł, a zawsze może też sięgnąć po inne środki, np. emitując wysoko oprocentowanych obligacje. Jednocześnie Hajdarowicz podtrzymuje plany wprowadzenia za dwa lala Presspubliki na giełdę, szacując przyszłą wartość spółki na 260-390 mln zł.
