"Wychodzimy (a właściwie wyjeżdżamy) ze studia. Już wkrótce ruszamy z formatem, w którym będziemy odwiedzać naszych widzów. Niekoniecznie na stadionie czy innym obiekcie sportowym, w grę wchodzą też domy parafialne, zebrania koła gospodyń wiejskich lub sianokosy. Zgłaszajcie się (albo kogoś) - dlaczego to do WASZEJ miejscowości/firmy ma przyjechać Kanał Sportowy?" – poinformowała na LinkedInie Agnieszka Prachniak, prezes zarządu w Kanale Sportowym.
Prachniak w rozmowie z Wirtualnemedia.pl wyjaśnia, że start programu jest uzależniony od aktualnie zbieranych zgłoszeń od widzów.
– Na bieżąco będziemy wybierać i realizować najbardziej interesujące zgłoszenia. To nie musi być wydarzenie sportowe. Oczywiście powiązanie ze sportem będzie atutem, ale chętnie podejmiemy się również innej, interesującej tematyki, związanej z kulturą czy rozrywką – precyzuje.
Program ma być realizowany na żywo, w godzinnej formule, raz w miesiącu lub co dwa.
Luźna formuła programu
– Chcemy pobawić się z lokalną społecznością czy organizatorem wydarzenia, w którym będziemy brali udział. Ma to być bardzo luźna formuła. Zależy nam na tym, żeby był to kontent ciekawy dla naszych widzów, zarazem formułowany przez naszych widzów – zdradza.
Prowadzący danych programów będą wybierani w zależności od dostępności. Kanałowi Sportowemu zależy, żeby w projekt było zaangażowanych jak najwięcej osób związanych z medium.
– Mateusz Borek, Michał Pol, Adam Sławiński, Maciek Turski czy Marcin Borzęcki – zapewne raz na jakiś czas będzie to ktoś z tego grona. Format ten traktujemy poważnie, dlatego zależy nam na tym, żeby każdorazowo ta grupa była jak najliczniejsza – tłumaczy prezes zarządu.
Dodaje, że format nie pozyskał jeszcze sponsora głównego, ale aktualnie trwają rozmowy z kilkoma markami, które zgłosiły się do Kanału Sportowego po ogłoszeniu startu.
"Mniej gadających głów"
Kilka dni temu informowaliśmy, że Kanał Sportowy został nadawcą spotkań reprezentacji Polski na nadchodzących mistrzostwach świata w socca. Do meksykańskiego Cancun na turniej udadzą się dziennikarze Mateusz Borek, Michał Pol oraz Adam Sławiński. Mecze Polaków będzie można oglądać także w TVP Sport. Turniej potrwa od 28 listopada do 7 grudnia.
Prachniak zapowiadała na portalu LinkedIn kolejne transmisje. – Więcej rozrywki i sportu na żywo w Kanale Sportowym, mniej gadających głów – wskazała.
W najbliższym czasie w Kanale Sportowym będzie można zobaczyć na żywo również mecze polskiej drużyny w zawodach Kings World Cup Nations. To zawody piłki nożnej siedmioosobowej, które odbędą się od 3 do 17 stycznia 2026 w brazylijskim Sao Paulo. 6 stycznia Kanał pokaże także ponownie Superbet Spodek Super Cup, w którym wystąpi osiem drużyn w rywalizacji futbolu halowego.
Kanał Sportowy został także patronem medialnym wydarzenia Ultimate Legends Night czyli meczu Polska kontra Reszta Świata, który odbędzie się 27 maja we Wrocławiu. Zagrają dawne gwiazdy futbolu, m.in. Jakub Błaszczykowski, Rivaldo, Alessandro Del Piero czy Kaka.
