Nowe życie Kanału Sportowego. Najlepsze wyniki od odejścia Stanowskiego

Kanał Sportowy zbiera znów sporo pozytywnych opinii od widzów i notuje najwyższą oglądalność od odejścia Krzysztofa Stanowskiego. Do zespołu dołączyły nowe twarze, a nową szefową jest Agnieszka Prachniak, która wróciła z TVP. Eksperci tłumaczą nam, z czego wynika obecna pozycja Kanału Sportowego.

Dominik Senkowski
Dominik Senkowski
Udostępnij artykuł:
Nowe życie Kanału Sportowego. Najlepsze wyniki od odejścia Stanowskiego
Kanał Sportowy

W ostatnich tygodniach Kanał Sportowy przechodzi zmiany. Do firmy wróciła Agnieszka Prachniak, która zostawiła stanowisko wicedyrektorki TVP Sport i została nową prezeską kanału. To dla niej powrót do zespołu internetowego, w którym wcześniej odpowiadała za stronę biznesową.

Do Kanału Sportowego dołączyli nowi dziennikarze: Łukasz Ciona, Hubert Kęska i Damian Smyk. Ten pierwszy przeszedł z telewizji wPolsce24, a w KS tworzy m.in. lżejsze treści wokół reprezentacji Polski. Kęska prowadzi rozmowy z przedstawicielami świata sportów walki, a Smyk zajmuje się m.in. polską piłką.

Program z Ćwiąkałą przykładem, jak zareagują widzowie

Kanał Sportowy zbiera znów wiele pochwał od internautów. Najlepszy przykład to niedawny odcinek programu "Hejt Park" z Tomaszem Ćwiąkałą.

Pod filmem znajdziemy komentarze typu: "Słuchając tego HejtParku – może to wynika z mojej ogromnej sympatii do gościa – bawiłem się, jak przy starych programach w peaku Kanału Sportowego. Brawo Panowie, wszystko idzie w dobrą stronę", "Oby więcej takich Hejt Parków jak za dawnych lat", "Najlepszy materiał na tym kanale od dawien dawna, w końcu obraliście właściwy kierunek" czy "Vibe w tym "Hejt Parku" jak za dawnych lat KS".

Wywiad z Ćwiąkałą do tej pory zebrał ponad 120 tys. wyświetleń. To jeden z najpopularniejszych odcinków z tego cyklu w ostatnich miesiącach.

Ogółem wyniki Kanału Sportowego poprawiły się. Zahamowano spadek liczby subskrybentów, a ostatnio w tej statysyce nastąpiły nawet znaczące wzrosty – pierwsze od sierpnia 2023, gdy w ekipie redakcyjnej był jeszcze Krzysztof Stanowski.

W czerwcu kanał urósł o 10 tys. subskrypcji. Obecnie obserwuje go ponad 1,02 mln użytkowników.

Subskrypcje Kanału Sportowego
Subskrypcje Kanału Sportowego © fot. Socialblade

W czerwcu Kanał Sportowy zanotował także ponad 16 mln wyświetleń swoich materiałów – najwięcej od prawie dwóch lat, mimo że latem ub.r. odbyło się piłkarskie Euro i letnie igrzyska olimpijskie, a w tym roku nie było podobnych imprez. W ostatnich miesiącach notował w okolicach ośmiu mln odsłon.

Wyświetlenia Kanału Sportowego
Wyświetlenia Kanału Sportowego © fot. Socialblade

Z Krzysztofem Stanowskim i bez niego

Marco Kubiś, specjalista od internetowego wideo, tłumaczy: "Żeby zrozumieć, co się dzieje na Kanale Sportowym teraz, warto ustalić jak funkcjonował on przed odejściem Krzysztofa Stanowskiego".

– Pod koniec 2023 Kanał Sportowy działał dwutorowo. Z jednej strony pojawiały się treści o sporcie, a z drugiej programy z Stanowskim, które wychodziły poza niszę sportową. Oczywiście filmy Krzysztofa Stanowskiego robiły większe wyświetlenia, bo dotyczyły szerszych tematów. Po jego odejściu widzowie zainteresowani tylko ogólniejszymi tematami odeszli na Kanał Zero, a zostali ci zainteresowani sportem – zauważa.

Kanał Sportowy postawił na treści wyłącznie sportowe, a symbolem tej zmiany była rezygnacja z programu "KS Poranek". Od marca ub.r. w miejscu tej audycji pokazywany jest format "Tylko Sport".

Skupienie się na sporcie było trafnym wyborem, bo tacy widzowie zostali na kanale i prowadzący na kanale są autorytetami w niszy sportowej. Ale kanał nie może wrócić do wyświetleń sprzed odejścia Krzysztofa Stanowskiego, bo na kanale nie ma Krzysztofa Stanowskiego. Stworzenie nowego "Krzysztofa Stanowskiego" z innego prowadzącego byłoby bardzo trudne - to nie jest tylko kwestia doboru tematów, ale też tego, kogo ludzie traktują jako autorytet w danej tematyce. Plus w tym momencie ten pojedynczy ogólniejszy program na Kanale Sportowym konkurowałby z całym Kanałem Zero –wskazuje Kubiś.

Oddalenie od sportu pomaga KS?

Analityk sportowy Adam Pawlukiewicz z Pentagon Research także podkreśla, że największe wyświetlenia Kanał Sportowy miał wówczas, gdy Krzysztof Stanowski nagrywał materiały niezwiązane ze sportem. – Obecnie, gdy kanał koncentruje się głównie na sporcie, naturalnie przyciąga mniejszą widownię. To pokazuje, że programy stricte sportowe - nawet jeśli stoją na wysokim poziomie merytorycznym – mają ograniczony zasięg w porównaniu z treściami o szerszym charakterze.

Kanał Mateusza Borka i Michała Pola nie próbuje rywalizować z Kanałem Zero na polu pozasportowym, a na sportowym wychodzi mu przyzwoicie.

W poniedziałek Maciej Akimow, ekspert z branży hazardowej zwrócił uwagę na oglądalność trzech porannych programów youtubowych emitowanych od godziny 10:00: "Moc Futbolu" Kanału Sportowego, "Zero do Zera" Kanału Zero oraz "Program Piłkarski" Meczyków. Ten pierwszy format notuje najlepsze wyniki.

W ostatnich tygodniach każdy odcinek "Mocy Futbolu" ogląda zwykle od 80 tys. do ponad 100 tys. osób. W przypadku programu piłkarskiego Kanału Zero to zwykle wynik w okolicach 50 tys. odsłon, a "Programu Piłkarskiego" 30 tys. - 40 tys.

To kwestia spójności kanałów. Kanał Sportowy zawsze będzie miał większą łatwość w zdobywaniu wyświetleń na treściach o sporcie, bo tego szukają na tym kanale użytkownicy YouTube. Motorem napędowym Kanału Zero jest obecnie polityka, a nie każdy widz zainteresowany polityką, będzie oglądał treści o sporcie

mówi Marco Kubiś

Rywalizacja z Meczykami i Weszło

Główną konkurencją dla KS na YouTube pozostają dziś Meczyki (274 tys. subskrypcji) oraz Weszło (324 tys.). – Kanał Sportowy ma rozpoznawalną markę i wciąż lojalną społeczność, jednak rynek sportowych mediów online jest już mocno nasycony i podzielony. Zarówno Meczyki, jak i Weszło mają swoje stałe zespoły, zaprzyjaźnionych ekspertów i wyraziste osobowości – uważa Adam Pawlukiewicz.

I dodaje: "W takiej sytuacji trudno konkurować o nowych odbiorców – zwłaszcza bez jakiegoś wyróżnika czy świeżych formatów. Dlatego rywalizacja jest możliwa, ale raczej w ramach utrzymania pozycji niż jej spektakularnego odbudowania".

Marco Kubiś uważa, że projekt założony sześć lat temu przez Michała Pola, Krzysztofa Stanowskiego, Tomasza Smokowskiego oraz Mateusza Borka może z optymizmem patrzeć w przyszłość.

– Kanał Sportowy ze względu na to, że mówi nie tylko o piłce nożnej zawsze będzie miał większe wahania wyświetleń na odcinkach, ale z tego co widzę, ma dużo lepsze wyświetlenia od Weszło i trochę lepsze niż Meczyki. Kanał Sportowy to dalej największy kanał o sporcie w Polsce – i fakt, że mimo potknięć dalej utrzymuję topową pozycję, pokazuje że spokojnie jest w stanie rywalizować z podobnymi kanałami.

Agnieszka Prachniak na razie nie komentuje spraw dotyczących kanału, ale Michał Pol zapytany przez nas o ostatnie wyniki i zmiany w Kanał Sportowy, wskazał: "Mamy świetny zespół, skupiamy się na pracy, którą kochamy i cieszę się z tak pozytywnego odbioru widzów, przypominającego mi początki działalności KS. Wiemy, co robimy, a to dopiero początek! Nowa prezes, Agnieszka Prachniak wniosła mnóstwo pozytywnej energii i pomysłów".

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nowy świąteczny spot Jakdojade

Nowy świąteczny spot Jakdojade

Przedpremierowe pokazy filmu "SONG SUNG BLUE" już 25 grudnia

Przedpremierowe pokazy filmu "SONG SUNG BLUE" już 25 grudnia

Republika chce ruszyć w świat ze stacją po angielsku. Sakiewicz chwali się inwestorami z USA

Republika chce ruszyć w świat ze stacją po angielsku. Sakiewicz chwali się inwestorami z USA

Trwa kampania promocyjna "Sylwestra z Dwójką"

Trwa kampania promocyjna "Sylwestra z Dwójką"

Zmiany w "Mam talent!". Do show TVN wraca dawny juror

Zmiany w "Mam talent!". Do show TVN wraca dawny juror

Zwrot ws. Olgi Malinkiewicz. Prezes Columbus reaguje po występie u Stanowskiego

Zwrot ws. Olgi Malinkiewicz. Prezes Columbus reaguje po występie u Stanowskiego