Google o usunięciu Kanału Sportowego z YouTube'a: czasami zdarzają się błędy

W czwartek po południu na kilka godzin z YouTube’a został usunięty Kanał Sportowy. - Na YouTube mamy jasno określone wytyczne dla społeczności oraz politykę reklamową. Z platformy usuwamy też treści uznane za spam. Czasami zdarzają się nam jednak błędy - przyznaje biuro prasowe Google Polska.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Google o usunięciu Kanału Sportowego z YouTube'a: czasami zdarzają się błędy
Michał Pol, Tomasz Smokowski, Mateusz Borek i Krzysztof Stanowski, fot. Kanał Sportowy

Youtube'owy Kanał Sportowy zniknął na kilka godzin. Pod prowadzącymi do niego linkami zamiast treści wyświetlał się komunikat informujący, że kanał został "zamknięty z powodu wielokrotnych lub poważnych  naruszeń zasad YouTube, nieuczciwych praktyk i treści wprowadzających w błąd, lub innych naruszeń Warunków korzystania z usługi".

Założyciele Kanału Sportowego podawali, że są w trakcie wyjaśniania sprawy z platformą. - Otrzymujemy liczne zapytania i chcemy udzielić właściwych odpowiedzi. Wyjaśniamy sprawę. Wrócimy do Was z odpowiednimi informacjami! - zapewniono na profilu twitterowym Kanału Sportowego.

- Zachęcamy wszystkich do subskrybowania Kanału Sportowego Extra. Pokażmy, jak duża jest nasza społeczność! - podkreślono. - To jeszcze nie jest nasz koniec. Pracujemy. Dziękujemy za Wasze liczne wiadomości pełne wsparcia - dodał Mateusz Borek.

Po godzinie 18 Kanał Sportowy został odblokowany. Brakuje w nim jednak odcinka programu „Oktagon Live”, w którym dyskutowano m.in. na temat walki kobiety z zawodniczką transseksualną. Jedna z osób miała stwierdzić, że „osoby transpłciowe nie powinny mieć prawa do brania udziału w walkach MMA”.

Usunięcie kanału skomentował Michał Pol, współtwórca projektu „Kanał Sportowy”. Stwierdził on, że „cała sprawa daje mocno do myślenia co do przyszłości”. - Przy okazji reakcji dobrze było zobaczyć,  że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie - dodał Pol.

Google: twórcy kanału mogą zawsze odwołać się od decyzji

Biuro prasowe Google Polska w komentarzu przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl zwróciło uwagę, że na YouTubie obowiązują wytyczne dla społeczności oraz polityka reklamowa, a za ich naruszenie twórców mogą czekać negatywne konsekwencje.

- Z platformy usuwamy też treści uznane za spam. Czasami zdarzają się nam jednak błędy - np. film zgłoszony przez użytkowników jako spam lub za taki uznany przez system sprawdzający jest omyłkowo usuwany - przyznało Google Polska.

- Jeśli kanał już wcześniej otrzymał ostrzeżenia, to taki błąd może skutkować usunięciem kanału - dodano.

W ostatnich miesiącach parę razy na Kanał Sportowym nakładano 7-dniowy zakaz publikacji nowych treści. Wtedy premierowe programy były zamieszczane na Kanale Sportowym Extra. Z kanału zniknęły też niektóre materiały, co do których zgłoszono poważne zastrzeżenia, a administracja YouTube’a uznała je za powód usunięcia treści.

- Zawsze twórcy kanału mogą odwołać się od decyzji o zablokowaniu filmu lub zawieszeniu kanału, jeśli uważają ją za błędną. Jeżeli okazuje się, że jakaś decyzja została podjęta przez pomyłkę, szybko staramy się to naprawić, tak jak w tym przypadku - zaznaczyło biuro prasowe Google’a.

Kanał Sportowy na YouTubie od półtora roku

Kanał Sportowy działa od wiosny ub.r., jego właścicielami i głównymi twórcami są Krzysztof Stanowski, Tomasz Smokowski, Michał Pol i Mateusz Borek. Obecnie ma 564 tys. subskrybentów, a zamieszczone tam materiały zanotowały łącznie 190 mln odtworzeń (dodatkowo Kanał Sportowy Extra ma 185 tys. subskrybentów i 36 mln wyświetleń treści).

W ub.r. spółka Kanał Sportowy zanotowała 2,53 mln zł przychodów sprzedażowych i 123,9 tys. zł zysku netto. Pod koniec ub.r. Krzysztof Stanowski zapowiedział, że w br. firma ma osiągnąć 7-8 mln zł wpływów, m.in. dzięki dodatkowym umowom związanym z przełożonymi o rok Euro 2020 i letnimi igrzyskami olimpijskimi.

Na początku września prezesem Kanału Sportowego w miejsce Tomasza Smokowskiego został Maciej Sawicki, poprzednio sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej. Z PZPN do Kanału Sportowego przeszła też Agnieszka Prachniak.

W ostatnich tygodniach w ramówce kanału pojawiło się kilka nowych programów, m.in. cykl wywiadów Małgorzaty Domagalik "Niech gadają", siatkarski magazyn "Siat i Mat" oraz wspólny program Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"