SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"Ludzie idą na zwolnienia, rzucają papierami". Niedziela w otwartych Biedronkach z perspektywy pracowników

- Atmosfera wśród pracowników jest po prostu zła. Mam sygnały, że ludzie uciekają na zwolnienia lekarskie, rzucają papierami - tak portalowi Wirtualnemedia.pl sytuację pracowników otwartych w niedziele Biedronek opisuje działacz związku zawodowego NSZZ Solidarność, działającego w spółce.

Dołącz do dyskusji: "Ludzie idą na zwolnienia, rzucają papierami". Niedziela w otwartych Biedronkach z perspektywy pracowników

79 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Skowron
Do wszystkich inteligentnych inaczej mam pytanie. Jak byście zareagowali na perspektywę pracy w niedzielę. Bo rozumiem że tekst pod tytułem że komuś nie chce się pracować piszą ci którzy pracują od pon. do piątku. W sobotę chlają do bólu a w niedzielę potrzebują coś na klina kupić. Sorry ale dla meneli i alkoholików zero tolerancji.
odpowiedź
User
Obiektywny
Ci co tak naprawde najwiecej szczekaja ze ludzie w handlu sie burza i nie chca pracowac w Biedronce wniosek jest jeden : niech sami zapieprzaja codziennie po 10h (o ktorych nikt nigdzie nie pisze bo biedronka na czas pandemii miala wydluzyc godziny otwarcia sklepu a jednak wciaz tak kest mimo zewszystko jest pootwierane normalnie i mecza pracownikow )i nie dziwcir sie ze niedziela jest tylko jednym dniem oddechu gdzie mozr spedzic czas z rodzina. Niech nikt nie pieprzy ze nie jest w stanie zrobic zakupow w ciagu tygodniu jak biedronki sa prawie do 24 otwarte! Paranoja jest w naszym durnym narodzie ktoremu wszystkiego jest zawsze malo. Na zachodzie niedziele sa zawsze zamkniete a w soboty do jakies normalnej godziny otwarte i ludzie nie narzekaja.
odpowiedź
User
mało
Mało, mało, mało, wincyj, wincyj, wincyj.
odpowiedź