SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jan Dworak: większe wpływy z abonamentu. To zasługa ministra Boniego

Dochody mediów publicznych z abonamentu radiowo-telewizyjnego wyniosą w tym roku ponad 500 milionów złotych, choć prognozowano, że będzie to 470 milionów - poinformował Jan Dworak, szef KRRiT. Podkreślił, że jest to po raz pierwszy od dłuższego czasu pozytywny trend.

Dołącz do dyskusji: Jan Dworak: większe wpływy z abonamentu. To zasługa ministra Boniego

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ani grosza
Ile to jest nadal frajerów płacących podatek od telewizora- proszę bardzo zakodować sygnał i pobierać opłaty od rzeczywistych widzów i zobaczymy wtedy ilu ich będzie. Takie biadolenie, że nie ma kasy- ale na nowe kanały, pseudogwiazdy i ośrodki to kasa jest. Nie zapłacę ani grosza na żadną TVP i wyp.....lać z internetu, albo wprowadzić rejestrację, bo nikt tam TVP nie zaprasza a już są kombinacje, żeby ściągać kasę od dostępu do tego medium.
odpowiedź
User
spokojnie, to tylko propaganda PRL-u
Prognozować można tylko to, co jest pod kontrolą rządu. Min. Boni rozesłał okólnik do urzędów centralnych, wojewódzkich i spółek Skarbu Państwa, aby zapłaciły abonament i zaległości. Powinny płacić od każdego odbiornika. Ciekawe ile musi zapłacić PKP.
odpowiedź
User
TVP jest spółką Skarbu Państwa, w której łamane jest prawo i dobre obyczaje
W Telewizji Polskiej panuje rozbójniczy nepotyzm. Pracują tam żony i dzieci senatorów, posłów, europosłów, ministrów rządu, ambasadorów RP, dyrektorów anten, jednostek prawnych, administracyjnych i księgowych. Żony swoich mężów i ich dzieci są nietykalne i chronione względami prezesa Brauna, bo to żony i dzieci jego kolegów z partii. Mogą nie przychodzić do pracy (w piątki), mogą nie wypełniać służbowych obowiązków, za które pobierają wynagrodzenie, mogą wygadywać fidrygały na wizji, mogą nic nie umieć, mogą mieć zerową oglądalność, mogą być zatrudnione nie tam, gdzie pobierają wynagrodzenie (przekręty etatowe). Mogą straszyć innych swoim mężem i jego koleżką prezesem. Nie może ich nie chcieć wydawca lub autor programu.
odpowiedź