SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kampania „Przekażmy sobie znak pokoju”: promowanie tolerancji czy oswajanie zła? (opinie)

Tego typu kampanie nie mają nic wspólnego z walką z dyskryminacją, ale przeciwnie, są formą oswajania opinii publicznej ze złem? Raczej nie. Ta akcja nie przyniesie jakichś większych rezultatów. Co najwyżej spowoduje, że osoby neutralnie lub pozytywnie nastawione do osób o innej orientacji seksualnej przez chwilę poczują, że nie są osamotnieni w swoim myśleniu - kampanię pod hasłem „Przekażmy sobie znak pokoju” oceniają dla Wirtualnemedia.pl Paweł Lisicki, ks. Kazimierz Sowa i Tomasz Bartnik.

Dołącz do dyskusji: Kampania „Przekażmy sobie znak pokoju”: promowanie tolerancji czy oswajanie zła? (opinie)

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
cztp
Lisiecki i Terlikowskiemu trzeba powiedzieć "Niech pierwszy rzuci kamieniem jeśli jest bez grzech". Jezus powstrzymał motłoch który reprezentują w Polsce Lisicki i Terlikowski.
odpowiedź
User
cztp
Faryzeusze oburzali się na Jezusa za to że jadą w domu celnika.
odpowiedź
User
Veria
To ciekawe, ze pokazywanie obrzydliwych plakatow abortowanych dzieci jest OK, a pokazywanie uscisnietych dłoni, znaku pokoju to zło
odpowiedź