SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Karolina Korwin-Piotrowska krytykuje polskie media za relację z Cannes. Przygotowała własną, a internauci jej dziękują

Trwa 71. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes. Polska produkcja Pawła Pawlikowskiego „Zimna wojna” zebrała bardzo pozytywne recenzje - widownia oraz krytycy przyjęli ją owacją na stojąco, a pełne zachwytu komentarze można przeczytać m.in. w „The Guardian”, „Telegraph” czy „Time”. Karolina Korwin-Piotrowska skrytykowała polskie media za brak rzetelnej relacji z festiwalu i zdecydowała się na swoich kanał w social mediach pokazać własną. Internauci przyjęli to z dużym entuzjazmem.

Dołącz do dyskusji: Karolina Korwin-Piotrowska krytykuje polskie media za relację z Cannes. Przygotowała własną, a internauci jej dziękują

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
proma
Relacja jest tam, gdzie pani Torbicka. Radio Zet przekazuje info na bieżąco. Także pani Piotrowska może jednak bez dramy. Od tego jest właśnie eurowizja!
odpowiedź
User
A. P.
Krótko i na temat. Zrobiła coś tam, zrobiła, ok, ale to jakże wszechobecne u tej pani samouwielbienie po prostu doprowadza mnie do torsji. Wystarczy prześledzić kilka fajnych kanałów na YT, by zobaczyć wiele więcej na co dzień, a nie tylko od święta, i zrozumieć, że dzieje się naprawdę sporo. Media mainstreamowe zawsze będą rządzić się swoimi prawami, a skoro pani K o tym nie wiem, co jeszcze robi w branży? Pani Karolino - pomnika pani nie postawią, na matkę Polkę też pani nie wybiorą. Trochę pokory w końcu i dystansu do siebie i świata życzę.
odpowiedź
User
Hart
samouwielbienie Pani Korwin jest śmieszne. Fakt wrzucenia recenzji z zagranicznych mediów jest Ok, ale podpieranie tego w następnej kolejności screenami podziękowań od internautów, gdzie piszą jaka jest wspaniała to już gruba przesada. Pani Korwin relacjonowanie festiwalu pomyliło się się autopromocja własnej osoby.
Dziwnym trafem udało mi się dowiedzieć o festiwalu z innych mediów i była to wiedza wyczerpująca, robienie z siebie mesjasza polskich mediów to kpina.
odpowiedź