Ks. Adam Boniecki nie ma już zakazu wypowiadania się w mediach poza „Tygodnikiem Powszechnym”

To może madry i rozsądny ksiądz Boniecki teraz wypowie sie na temat tragicznej rewolucji w redakcji katolickiej Tvp. Niech skomemtuje to zniszczenie redakcji i programow jak również braku wizji jak to ma wszystko wygladac. Moze obudza sie biskupi

kiedyś czyli dawno temu "za górami za lasami" przekonywał mnie ktoś (mało ważne kto) jacy są Żydzi. serca nie przekonasz. kocha i już.
tak dalekie i tak bliskie że aż dobrze że nie do ruszenia

piękno Ewangelii polega na tym że pan Jezus praktycznie nie pił, nie jadł no może oddychał jedynie. z łachami (zewnętrznymi) się zadawał. wy wręcz przeciwnie.
ale czy obecność Kaczyńskiego jest takim złem?
w tej kropce nad i? przeciętnych obywateli nie stać na takie szmatki. mnie akurat nie interesują ale myślę że niektórych mogłyby zainteresować
co się pan tak krzyża boisz? a nie było tego krzyża? czy może tak sobie migruje

a w jakich pan kategoriach to postrzegasz?

Przeciwnie: Jezus jadał, pijał wino (co oczywiste w czasach, gdy woda była zasadniczo skażona bakteriami kałowymi, a wino gwarantowało wolność od czerwonki), uczestniczył w imprezach (wesele), a ubierał się przyzwoicie (miał szatę wierzchnią i spodnią). Nigdzie natomiast nie ma wskazań, by wkroczył ponad umiar w sprawach doczesnych.

Ps. Tygodnik powszechny jest ostatnio w rozkwicie. Notuje wzrost czytelnictwa i nakładu.
Dlaczego? Zmieściła się w nim ta część katolików, której nie pasuje rydzykowość i katolicyzm bezmyślny. I którzy nie popierają PiS.
A co jest istotą wzrostu? Treść zdatna do lektury.