SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Monika Mikowska: nie pracujemy za darmo, przetargi mają kulawe procedury

Agencje, błagam, ogarnijcie się wreszcie! Szanujcie swój czas, swoje zespoły, swój know-how. Kochane korporacje, pobudka! Jeśli takie talenty jak my, nie mogą przebić się przez mur i szereg procedur, to znaczy, że w Polsce dotarliśmy do szklanego sufitu, od którego się wreszcie odbijemy i popłyniemy w inną stronę - pisze Monika Mikowska, współwłaścicielka agencji mobee dick i autorka bloga jestem.mobi.

Dołącz do dyskusji: Monika Mikowska: nie pracujemy za darmo, przetargi mają kulawe procedury

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
nie rozumim
Ale o so hozi? Nie pracujesz za darmo? Cudnie. To nie pracuj. Po co piszesz i osłabiasz swoją przewagę konkurencyjną?
odpowiedź
User
aha
Jestem jedną z tych, co przescrollowali się do dołu ["się" - gratuluję ]

Artykuł sponsorowany. Artykuł sponsorowany. Artykuł sponsorowany. I trochę bełkotu plus trochę dziwnych zwierzeń.
odpowiedź
User
Tolek
Pani Moniko. Rozumiem, że o kilku sprawach nie mogła już Pani napisać. Bo nie wypadało.

Po pierwsze: w wielu przetargach zleceniobiorca jest wybrany już przed przetargiem a sam przetarg ma jedynie zalegalizować wybór

Po drugie: money, money, money; pieniądze pod stołem; niestety codzienność

Po trzecie: dla wewnętrznej przejrzystości w komisjach przetargowych zasiadują niejednokrotnie osoby niekompetentne, i nie chodzi tu bynajmniej o niekompetentne osoby z marketingu ale na przykład panią z działu zamówień czy dyrektora finansowego a wszyscy oni mają równe głosy

Tyle. Jutro też jest dzień.
odpowiedź