SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ofcom: Sieć 5G nie jest groźna dla zdrowia

Promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez nadajniki obsługujące sieć 5G nie zagraża zdrowiu ludzi – wynika z testów przeprowadzonych przez Ofcom, brytyjskiego regulatora rynku internetu i mediów. International Agency for Research on Cancer ocenia, że ryzyko wywołania nowotworu u człowieka przez 5G jest takie samo jako w wypadku marynowanych warzyw lub talku.

Dołącz do dyskusji: Ofcom: Sieć 5G nie jest groźna dla zdrowia

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
po(d)stęp
"Sieć 5G nie jest groźna dla zdrowia" - Specjalnie taki nagłówek artykułu jest aby zniwelować obawy społeczne w krajach, zwłaszcza bloku wschodniego, a to czysta propaganda, celowy zabieg, nie można temu zaufać. "Przy okazji testów przeprowadzonych przez Ofcom stacja BBC przytacza badania International Agency for Research on Cancer. Zgodnie z tymi analizami ryzyko wywołania nowotworu u człowieka przez nadajniki obsługujące 5G jest takie samo jako w wypadku marynowanych warzyw lub talku." - Acha, tyle, że coś podobnego mówiła WHO, uznając wpływ pola elektromagnetycznego na zdrowie ludzi za porównywalny do działania aloesu czy talku dla dzieci. To jest ewidentna zmowa by zmydlić oczy opinii publicznej a tymczasem wiadomo, że chodzi o interesy lobbystów telekomunikacyjnych, różnych biznesów, ludzi, którzy mają w tym interes, odpowiednio zlecone badania i analizy tak aby wyszło, że wszystko jest ok. to nie sztuka zrobić - wystarczy dać sporo pieniędzy takim organizacjom a one przymkną oko na wiele niewygodnych spraw, przypomnijmy zresztą, że dawniej koncerny tytoniowe przez dekady ukrywały niewygodne fakty odnośnie palenia papierosów, dopiero XXI wiek w końcu ostro się wziął i powprowadzał znaczące regulacje dla tej używki zmierzające ku ograniczeniu jej konsumpcji, zamianie na alternatywne produkty czy też po prostu promowanie wychodzenia z tego nałogu( co zresztą słuszne). Ludzie mają się zgodzić na to by im maszty GSM stawiać oraz sadzić wszelkiej maści nadajniki i przekaźniki na blokach i latarniach ulicznych i testować wpływ takich fal elektromagnetycznych( uwaga nowość, bo milimetrowych) na ich zdrowie, a potem dopiero po fakcie przyznają firmy telekomunikacyjne, że jednak coś jest na rzeczy, że jest mniej urodzeń, że ludzie odchodzą w młodszym wieku i wiele odnotowuje się zachorowalności na poważne choroby, w tym nowotworowe i z autoagresji? No jakieś żarty. Już sam fakt tego, że wi-fi jest promowane jako tania a czasem nawet bezpłatna łączność bezprzewodowa to jest bardzo groźne( bezpłatna, bo płatnością jest narażanie swojego zdrowia na promieniowanie elekromagnetyczne). poza tym co jest takiego postępowego w smartfonach, wi-fi i social mediach, co jest postępowego w sieci 5G, internecie rzeczy, bezgotówkowości, biometriach? Absolutnie nie ma nic, wszystko to razem służy by ludzi rozleniwiać, obniżać iloraz inteligencji, uzależniać do stopnia zniewolenia włącznie a nawet obezwładnić, wszystko jednakże w myśl zasady zabierając przy tym czas, zdrowie, prywatność i wolność.
odpowiedź
User
Gosc
Z cyklu tworzymy "dokumenty", na które się potem powołamy. Złagodzenie norm emisji przez "dobrą zmianę" jest nieporozumieniem, normy są po to, aby ktoś je spełniał , tak naprawdę 5G jest potrzebne dostawcom multimediów, koncernom telekomunikacyjnym i dostawcom sprzętu- dla przeciętnego użytkownika to czy ma 4G czy 5G nie ma znaczenia.
odpowiedź
User
tomas
Nareszcie jakieś badania ukazujące faktyczny wpływ 5G na organizm człowieka. Powinno to rozjaśnić umysły niektórym krytykom sieci.
odpowiedź