SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Pracownicy Polskiego Radia: zarząd na spotkaniu groził procesem i wzywał do denuncjacji inicjatorów listu

Według zarządu Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów III i II Polskiego Radia podczas piątkowego spotkania z pracownikami zarząd firmy wzywał do denuncjacji inicjatorów przesłanego do niego pisma i groził procesem sądowym. Związek prostuje też komunikat kierownictwa spółki relacjonujący spotkanie.

Dołącz do dyskusji: Pracownicy Polskiego Radia: zarząd na spotkaniu groził procesem i wzywał do denuncjacji inicjatorów listu

45 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dak
Czas na masowe zwolnienia w PR 3. Wystarczy już tej obstrukcji
odpowiedź
User
Kapelusze
z głów dla sygnatariuszy listu. Mają odwagę zaryzykować szykany i utratę pracy dla obrony etosu dziennikarskiego. Gdyby tak wszystkie grupy zawodowe, tak jasno wyraziły swoją niezgodę dla uzurpatorów, koniec pisowskiej okupacji byłby bliższy.
odpowiedź
User
A propos Pietrzaka
Jakie komuchy, co to za zarzut odnośnie dziennikarzy PR ? A co powiecie Czabańskim, który wiele lat spędził w PZPRze i pisał ustawę medialną dla PiSu i zasiada w Radzie Mediów! A Pietrzak członek ZMP, PZPR ?! Idioci wypominają Michnikowi rodzinę, a co z rodziną Kryże ?
Rozliczyć 25 lat ? Ok przypomnę, że PiS też rządził, że PiS/PC przez 25 lat miał bardzo duży wpływ na Polskę, lata zasiadania w Sejmie, kto urzędował w kancelarii Wałęsy ? A finansowanie PC przez fundację ?
Co do samego radia to nie porównujcie Sobali..ten facet poszedł do Radia Bis, które miało naprawdę ciekawą ofertę dla młodych i zrobił czystkę! Rozwalił ramówkę, programy, wielu bardzo dobrych dziennikarzy "odeszło". To nie ludzi PiSu wywalono, to oni przyszli z maczetą i partyjnym ślepym porządkowaniem.
Przy zmianie władzy można zrozumieć wymianę jakiegoś prezesa, jeśli ma się kadry to dyrektora. Może jeśli są dobrzy fachowcy zbliżeni do "innych" poglądów / partii to znalezienie dla nich miejsca. Ale oni muszą prezentować odpowiedni poziom, zachować obiektywizm, patrzeć władzy na ręce.
A PiS robi dokładnie odwrotnie, niezależnie czy ktoś zna się na swojej pracy i tak może wylecieć. Przychodzą ludzie często o wątpliwej wiedzy, kulturze, doświadczeniu. Ważne, że są wierni, że ich poglądy..tych niezależnych i niepokornych jeszcze rok temu są zbieżne z linią partii, nie zadają trudnych pytań. Od roku rządzi PiS, a oni w telewizji, radiu czy prasie rozliczają jedynie czy głównie opozycję, wszystkich tylko nie PiS/rząd. Nie twierdzę, że poprzednicy byli byli idealni, bo nie byli na wielu polach. Ale takiej nachalnej propagandy jak teraz nie było dawno temu. A do tego widać tą zawiść, złośliwość, jakaś chęć dorwania się do koryta i odegrania się, a to oparte na manipulacji, kłamstwie. To chore i ohydne.

Można dodać, że studiował wieczorowo na Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy Komitecie Centralnym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. I ukończył ją w 1969 roku. Niestety źródła nie podają co było tematem pracy tow. Pietrzaka.
odpowiedź