SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prof. Godzic: Chcesz być dobrym dziennikarzem? Nie kumpluj się z politykami

- W tej chwili dziennikarstwo zaczyna być biegunowe - jest się za „Gazetą Wyborczą” lub za „Gazetą Polską”. Tymczasem bieguny powinny być zasiedlane przez niewielką część mediów - stwierdza w rozmowie z Wirtualnemedia.pl medioznawca prof. Wiesław Godzic.

Dołącz do dyskusji: Prof. Godzic: Chcesz być dobrym dziennikarzem? Nie kumpluj się z politykami

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
STEFAN ŁAWSKI
Panie Godzic jesteś Pan Einsteinem, nigdy bym na to nie wpadł. To po prostu odkrycie na miarę E= mc 2. Ciekaw jestem ile raz Pan Godzic był na najwiekszym obrzydlistwie moralnym tego obsr.. światka jakim był do tego roku BAL DZIENNIKARZY ( z politykami) ??????????? a ile razy na tym balu byli : Lis, Żakowski, Paradowska, Olejnik, Miecugow, Orłoś, redaktorzy naczelni medió elektornicznych , prasy radiai inne niezalezne pismaki ?????? Wstyd wy jesteście obrzydliwe dziennikarstwie tatałajstwo. nigdy na tym balu nie byłe, bo uważam, że to była KPINA z Ludzi w żywe oczy, z ludzi przyzwoitych. te tance kadrryle, z politykami to chlanie z nimi - POLITYKAMI wódy i szampana to co to było jak nie bratanie się ze światem polityki !!!
odpowiedź
User
Ariel
Może sobie pan profesor mówić... Wymagania, które stawia mediom wymagają kosztów. A kasy coraz mniej.
odpowiedź
User
Dick
"W tej chwili dziennikarstwo zaczyna być biegunowe" czy chodzi o to , że zaczęło być dwubiegunowe i to przeszkadza ?. A jak przez kilkanaście lat było jednobiegunowe to problemu nie było i cisza ?
Wywiad pomija dwa kluczowe elementy : 1. problem nowej piątej władzy, zastępującą karlejącą czwartą - konglomeratu biznesu wizerunkowo ankieterskiego. Czwarta władza coraz powszechniej służy obsłudze tej piątej. 2. Dewastowanie podstaw demokracji ( i roli mediów, dziennikarzy) poprzez stawianie na piedestale opinii masowej jako skutek "przerostu ankietyzacyjnego" życia codziennego, polityki. Nie ma wtedy miejsca na autorytety, zapotrzebowanie zaspokajają celebryci. To takie proste Panie Profesorze......
odpowiedź