SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Rzeczpospolita” zamieściła reklamę chwalacą przywódcę Chin. Chrabota: to nie oznacza, że podoba mi się autorytarny system

W czwartkowym wydaniu dziennika „Rzeczpospolita” (Gremi Media) pojawił się tekst o Xi Jinpingu, od 2013 roku przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej. Artykuł wychwalający polityka oznaczono jako reklamę. - Xi Jinping wprowadza Chiny w nową epokę i je reformuje. Nie oznacza to jednak, że podoba mi się autorytarny system, który tam panuje - skomentował Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej” w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: „Rzeczpospolita” zamieściła reklamę chwalacą przywódcę Chin. Chrabota: to nie oznacza, że podoba mi się autorytarny system

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kontra
Dziennik Rzeczpospolita po zawładnięciu go za czasów Tuska przez Hajdarowicza stracił wiarygodność. Jeśli Wyborcza zniknie z rynku, Rzeczpospolita będzie kolejna ...

... słaby ten twój trolling. Hajdarowicz kupił ten tytuł w przeciwieństwie do niejakiego Lisickiego, który za rządu Kaczyńskiego został naczelnym i w następstwie z rzepy odeszło lub musiało odejść wielu dziennikarzy pracujących tam od lat.
odpowiedź
User
PiS da
To prawda, zwyczajnie to oznacza, że dziennikarze są niczym Panie do wynajęcia - wystawiasz kasę i wszystko da się zamieścić, nawet tekst o zbrodniarzu. Czekam na jakiś ładny tekścik o Hitlerze w Wyborczej, w końcu niemiecki kapitał. Dziwić się, że w badaniach zaufanie do tego zawodu spada na łeb na szyję.


Ładnych tekścików o dyktatorach (zwłaszcza jednym, takim niedużym) szukaj w GP, Sieci i Do Rzeczy.
odpowiedź
User
XYZ
W przeciwieństwie do całej masy innych przypadków tym razem oznaczyli to jako reklamę, więc nie rozumiem o co tyle szumu... Przy trotylu urlop nie był przeszkodą do zwolnień, więc słabe tłumaczenie 🤔
odpowiedź