SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Stop umowom śmieciowym” - Syf i Syzyf w kampanii NZSS Solidarność (wideo)

NZSS Solidarność rozpoczyna właściwą odsłonę kampanii protestującej przeciw tzw. umowom śmieciowym. Akcja jest prowadzona przede wszystkim w internecie i na outdoorze.

Dołącz do dyskusji: „Stop umowom śmieciowym” - Syf i Syzyf w kampanii NZSS Solidarność (wideo)

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kulik
Poza tym warto wziąć również rozwój tzw. pracy zdalnej. Nie każdy freelancer dysponuje działalnością gospodarczą i może rozliczać się ze zleceniodawcami na podstawie FV. Zleceniodawca, który oferuje umowę o pracę na wykonanie jedynie jednego czy kilku zleceń również jest rzadkością. Umowy cywilno-prawne znacznie regulują zasady tego rodzaju współpracy. Współpraca jest nie tylko sformalizowana, ale również nie naraża obu stron na zbyt duże koszty związane z nawiązaniem współpracy.
odpowiedź
User
młoda
to ja się wypowiem własnie jako ta młoda. dopóki studiowałam to bardzo sobie chwaliłam, ze istniała możliwość zatrudniania właśnie na umowę zlecenie. i ciesze się, że takim eumowy istnieją, bo dzięki temu więcej kasy wpływa do kieszeni. proponowano mi umowę o prace, ale nie chciałam. teraz dopiero sama przeszłam na umowe o pracę, bo zlecenie mi się nie opłaca. więc - wybór należy do pracownika. a jeśli chce miec ubezpieczenie, to przeciez przy umowie zleceniu też można je dobrowolnie płacić. więc szum o prawo do opieki zdrowotnej nie ma tu sensu.
odpowiedź
User
Tomek
Gratuluję. Jeśli komuś nie pasują warunki zatrudnienia, nie musi się przecież na nie zgadzać. Ale niech później nie płacze, że nie może znaleźć pracy. A państwo tylko przyczynia się do takiego stanu rzeczy. Proszę sobie policzyć, jakim kosztem jest zatrudnienie pracownika na umowę o pracę (i jaką część z tego rzeczywiście dostaje pracownik, a jaką kradnie państwo).
odpowiedź