Paweł Lisicki nie będzie już prowadził „Salonu Politycznego Trójki”

I dobrze. Zaborski raczej już nie wróci niestety, wyrzuciła go Paulina Stolarek-Marat.
Teraz czas na Filipa Łobodzińskiego i być może, ale to chyba niewykonalne, jego kolega z Zespołu Reprezentacyjnego: Jarek Gugała.

Była szansa na odlewaczoną Trójkę, niestety nadzieje tej dobrej, propolskiej części społeczeństwa zostały brutalnie zaprzepaszczone. Nowym dyrektorem Trójki powinien zostać Jan Pietrzak, ewentualnie Ryszard Makowski, a nie jakiś Strzyczkowski. Czy ten człowiek da nam, patriotom gwarancję, że Trójka będzie bronić interesów rządu, najlepszego rządu od 966? Niestety, obawiam się, że nie! Dobrze, że mamy jeszcze Jedynkę i dobrze, że czasem pojawia się tam prof. Paweł Lisicki, oby częściej!

Nacjonalistyczny Januszu,

radio publiczne ma misję inną niż "bronić interesów rządu, najlepszego rządu od 966". Nawet jeżeli Ty i Twoi współJanusze uważają inaczej. Państwo narodowe jest jedynie spatologizowaną formą wspólnoty plemiennej i jego dobro jest wartością tylko wtedy kiedy służy dobru jednostek i przyzwoitości (w ujęciu Kanta). A Polsce niestety tak sytuacja nie zachodzi. W takim radiu marzeń wartościami są pluralizm, tolerancja, otwartość, równowaga. Proponowany przez Ciebie pan Pietrzak czy popierany Lisicki tego typu wartości mają tam gdzie PT. Duda i Kaczyński Konstytucję. Pan Lisicki oprócz tego nie jest w stanie w radiu na żywo wydukać dwóch zdań podrzędnie złożonych, co kompromituje go również warsztatowo.

Nareszcie