SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP wyprodukuje seriale o Żołnierzach Wyklętych i Brygadzie Świętokrzyskiej

Telewizja Polska pracuje nad nowymi serialami historycznymi, które powstaną dla dwóch głównych anten - o walczącym z NKWD oddziale Żołnierzy Wyklętych dla TVP1 oraz o Brygadzie Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych dla TVP2.

Dołącz do dyskusji: TVP wyprodukuje seriale o Żołnierzach Wyklętych i Brygadzie Świętokrzyskiej

32 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Arek
A to bedzie w tym filmie: Wspomniany dokument zawiera też dość obrazowy opis zbrodni dokonanych przez tych, których określa się mianem Żołnierzy Wyklętych – w tym wypadku NZW. „Wieczorem 1 lutego 1946 r. odbyła się odprawa dowódców plutonów. Kpt. Rajs przydzielił dowódcom zadania zniszczenia po jednej ze wsi: Zanie, Szpaki, Końcowizna. Wymienione wsie były w przeważającej części zamieszkałe przez ludność wyznania prawosławnego. [...] W godzinach wieczornych do wsi Szpaki wkroczył pluton pod dowództwem „Wiarusa”. Żołnierze zaczęli podpalać zbudowania i strzelać do mieszkańców. Śmierć od kul lub w płomieniach oraz od odniesionych od tego ran poniosło 7 osób. [...] W jednym z domów dokonano gwałtu na kobiecie (zeznanie k. 1939 ). Wymieniona poddała się napastnikom, gdyż wcześniej Maria Pietruczuk (18 lat), która stawiała opór napastnikom została postrzelona w okolicy klatki piersiowej i pleców. Zmarła w wyniku odniesionych ran w dniu 6.02.1946 r. w szpitalu w Bielsku. [...] Drugi pluton, dowodzony przez „Bitnego” po przybyciu do Zań zajął następujące pozycje. Z jednej strony wieś została otoczona przez drużynę „Gołębia”, a z drugiej – przez drużynę „Szczygła”. Trzecia drużyna pod dowództwem „Ładunka” weszła do wsi, gdzie zaczęto podpalać poszczególne zabudowania. Nie podkładano ognia pod domy należące do osób wyznania katolickiego, jak też nie podpalano zabudowań tych prawosławnych, którzy zamieszkiwali w bezpośrednim pobliżu gospodarstw, należących do rodzin katolickich (według zeznań świadków wówczas w Zaniach mieszkały 4 rodziny katolickie). Mieszkańców, którzy usiłowali wydostać się z płonących domów zapędzano z powrotem lub strzelano do ludzi wybiegających z palących się budynków i próbujących uciec ze wsi. Przed oddaniem strzałów niektórych mieszkańców pytano o narodowość i wyznanie.”


A skąd ten cytat ? "Łuny w Bieszczadach" czy z zeznań wymuszonych torturami na UB ?

Lewactwo czepiło się "Burego", bo pozostałym z 200 tys. Żołnierzy Niezłomnych nie można niczego zarzucić, w przeciwieństwie do kilkuset tys. funkcjonariuszy reżimu. Resortowe Bachory dają głos na tym forum
odpowiedź
User
Mój dziadek był w AK
Pożyteczni idioci - tak Niemcy traktowali Swiętokrzyską Brygadę NSZ i jej dowódcę Bohuna. ŚB NSZ robiła hitlerowcom świetną robotę. Walczyła z polskim podziemiem nie tylko tzw. komunistycznym ale również AK (Pod Cacowem doszło do strzelaniny z oddziałem AK. Po jakimś czasie pojawili się Niemcy i dzisiaj niedouczeni historycy piszą, że była to bitwa NSZ z Niemcami). Po całym zajściu do jednego z domów w sąsiedniej wsi przyszedł żołnierz w mundurze NSZ i powiedział do mojej babci: "Niech pani da mi jakieś cywilne ciuchy. Idę do domu. Mam w D.. takie wojsko gdzie każą mi strzelać do swoich." Pod koniec wojny ŚB przeszła oficjalnie na stronę Niemców.
odpowiedź
User
elDiez
A to bedzie w tym filmie: Wspomniany dokument zawiera też dość obrazowy opis zbrodni dokonanych przez tych, których określa się mianem Żołnierzy Wyklętych – w tym wypadku NZW. „Wieczorem 1 lutego 1946 r. odbyła się odprawa dowódców plutonów. Kpt. Rajs przydzielił dowódcom zadania zniszczenia po jednej ze wsi: Zanie, Szpaki, Końcowizna. Wymienione wsie były w przeważającej części zamieszkałe przez ludność wyznania prawosławnego. [...] W godzinach wieczornych do wsi Szpaki wkroczył pluton pod dowództwem „Wiarusa”. Żołnierze zaczęli podpalać zbudowania i strzelać do mieszkańców. Śmierć od kul lub w płomieniach oraz od odniesionych od tego ran poniosło 7 osób. [...] W jednym z domów dokonano gwałtu na kobiecie (zeznanie k. 1939 ). Wymieniona poddała się napastnikom, gdyż wcześniej Maria Pietruczuk (18 lat), która stawiała opór napastnikom została postrzelona w okolicy klatki piersiowej i pleców. Zmarła w wyniku odniesionych ran w dniu 6.02.1946 r. w szpitalu w Bielsku. [...] Drugi pluton, dowodzony przez „Bitnego” po przybyciu do Zań zajął następujące pozycje. Z jednej strony wieś została otoczona przez drużynę „Gołębia”, a z drugiej – przez drużynę „Szczygła”. Trzecia drużyna pod dowództwem „Ładunka” weszła do wsi, gdzie zaczęto podpalać poszczególne zabudowania. Nie podkładano ognia pod domy należące do osób wyznania katolickiego, jak też nie podpalano zabudowań tych prawosławnych, którzy zamieszkiwali w bezpośrednim pobliżu gospodarstw, należących do rodzin katolickich (według zeznań świadków wówczas w Zaniach mieszkały 4 rodziny katolickie). Mieszkańców, którzy usiłowali wydostać się z płonących domów zapędzano z powrotem lub strzelano do ludzi wybiegających z palących się budynków i próbujących uciec ze wsi. Przed oddaniem strzałów niektórych mieszkańców pytano o narodowość i wyznanie.”


A skąd ten cytat ? "Łuny w Bieszczadach" czy z zeznań wymuszonych torturami na UB ?

Lewactwo czepiło się "Burego", bo pozostałym z 200 tys. Żołnierzy Niezłomnych nie można niczego zarzucić, w przeciwieństwie do kilkuset tys. funkcjonariuszy reżimu. Resortowe Bachory dają głos na tym forum

Nie kłam, nie było ich 200 tysięcy, a góra 25 tysięcy, a z wszelkiej maści pomocnikami (zaliczając jakieś kobiety, które z czystej dobroci serca dały im pajdę chleba i szklankę mleka) było to góra 120 tysięcy ludzi. Jak nie wiesz o czym mówisz vide piszesz, to nie udzielaj się bo wciskasz kit i jeszcześ z tego zadowolon...
odpowiedź