Nadawcy kanałów telewizyjnych są zobowiązani do informowania widzów dla jakiej grupy wiekowej są przeznaczone poszczególne treści. Programy mogą być adresowane do odbiorców bez ograniczeń wiekowych, od 7 roku życia, od 12 roku życia, od 16 roku życia (wówczas emisja nie może odbywać się wcześniej niż o 20) i od 18 roku życia (emisja od godz. 23).
Zagraniczne serwisy precyzyjniej ostrzegają widzów

Od 2013 roku takie oznaczenia obowiązują także serwisy z wideo na żądanie. Na przykład w Playerze, Polsat Box Go i Canal+ online obok filmu lub programu w bibliotece treści widnieje ikonka z symbolem, który określa minimalny wiek widza. Koncesjonowane w Polce platformy streamingowe używają tych samych symboli co linearne stacje telewizyjne. Netflix czy Amazon Prime Video precyzyjniej określają zagrożenia, które mogą czekać na niepełnoletnich. Choć nie prezentują znanych z Polski ikonek, to informują jakie dokładnie treści można znaleźć w produkcji. To na przykład przemoc, dyskryminacja, rasizm, migające światła, nieprzyzwoity język, spożywanie alkoholu lub narkotyków, seks, samobójstwo czy zabójstwo. Rodzice, osoby z depresją czy chore na padaczkę mogą same zdecydować czy odtworzyć w domu daną produkcję.

KRRiT powołuje się na unijną Kartę Praw Podstawowych, która zobowiązuje kraje członkowskie do wprowadzenia systemu ostrzegania przed treściami nawołującymi do przemocy, dyskryminacji, terroryzmu albo zawierającymi fałszywe informacje. - KRRiT zaproponowała wypracowanie jednego, wspólnego sposobu komunikowania z odbiorcami i użytkownikami w oparciu o ujednoliconą siatkę pojęć i symboli. Wiodącą rolę miałyby tu, ze względu na swoje doświadczenie i zasięg oddziaływania, duże transgraniczne platformy. Wprawdzie nie podlegają one jurysdykcji polskiej, to jednak, jako podmioty europejskie są, podobnie jak polscy dostawcy VSP, objęci tym obowiązkiem - czytamy w komunikacie rady.

Walka z dezinformacją
Podczas spotkania rozmawiano również o konieczności realizacji wspólnego projektu przeprowadzenia szerokiej kampanii informacyjnej w sprawie nabycia przez odbiorców kompetencji w zakresie weryfikacji informacji, fake newsów czy dezinformacji. - Edukacja medialna buduje odporność użytkowników mediów na manipulację i fałszywe informacje. Stąd też, stała się jednym z ważniejszych zadań dla dostawców audiowizualnych usług medialnych i platform streamingowych. Dlatego tak ważna jest ich współpraca na rzecz zmiany postaw odbiorców i uwrażliwienia na niekorzystne zjawiska - tłumaczy KRRiT.

Według rady niemal wszyscy uczestnicy spotkania zadeklarowali wolę współpracy w zakresie przedstawionych propozycji uznając, że edukacja medialna jest ważnym elementem funkcjonowania mediów wobec nasilającego się zjawiska dezinformacji. Kolejne spotkanie poświęcone edukacji medialnej odbędzie się z udziałem organizacji pozarządowych. W niektórych krajach europejskich, na przykład w Czechach, nadawcy mają obowiązek corocznego raportowania o działaniach podjętych w zakresie edukacji medialnej.











