KRRiT: TVP nie złamała prawa pokazując w „Wiadomościach” wizerunek protestujących

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie widzi powodów, by wszcząć postępowanie w sprawie materiału „Wiadomości” TVP, w którym ujawniono wizerunki osób demonstrujących pod siedzibą nadawcy. - Osoby regularnie uczestniczące w demonstracjach, a nawet kierujące nimi są osobami publicznymi - informuje Witold Kołodziejski, szef KRRiT.

Nikola Bochyńska
Nikola Bochyńska
Udostępnij artykuł:

Na początku lutego br. grupa osób protestowała pod siedzibą TVP Info, a wychodzącą ze studia Magdalenę Ogórek obrażano oraz starano się uniemożliwić jej wyjazd samochodem. W efekcie interweniowali policjanci. Wydarzenie było szeroko komentowane w social mediach, krytykowane zarówno przez dziennikarzy, jak i przez polityków czy osoby z życia publicznego.

Dwa dni po tym zdarzeniu, w głównym wydaniu „Wiadomości” pokazano materiał Marcina Tulickiego o manifestacjach odbywających się wtedy przed siedzibą TVP Info. W materiale pokazano planszę z imionami, nazwiskami i zdjęciami 10 osób, które regularnie uczestniczą (i były obecne również wtedy) podczas manifestacji. Opisano krótko kilka z nich, przypominając, że już wcześniej brały udział w wielu demonstracjach opozycji. Dziennikarz TVP przyszedł też do ośrodka opieki zdrowotnej, w którym pracuje jedna z tych osób i starał się ją zapytać o sobotnie zajście. Jedna z osób sama udzieliła wypowiedzi reporterowi.

Niektórzy sugerowali, aby osoby przedstawione w materiale podjęły działania prawne wobec TVP. Swoją dezaprobatę w stosunku do działania TVP wyraził Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. Jego zastępca wysłał w tej sprawie pismo do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Skierowała je także prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Rzecznik w swoim piśmie do KRRiT przytoczył m.in. ustawę o prawach autorskich i prawach pokrewnych, powołał się także na ustawę Prawo prasowe oraz art. 24 Kodeksu cywilnego (dotyczy dóbr osobistych).

KRRiT odpowiada: Osoby uczestniczące w demonstracjach są osobami publicznymi

Na pismo RPO odpowiadał już prezes TVP Jacek Kurski, który stwierdził, że skoro ktoś bierze udział w publicznych zgromadzeniach, to TVP ma prawo je traktować tak, jak osoby publiczne.

Ten pogląd podzielił przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski.

- Osoby regularnie uczestniczące w demonstracjach, a nawet kierujące nimi, są osobami publicznymi i jako takie muszą liczyć się ze zwiększonym zainteresowaniem społeczeństwa - wyjaśnił przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski w piśmie zawierającym odpowiedź do Rzecznika.

Dodał, że „po wnikliwym zapoznaniu się z materiałami i po przeprowadzeniu wewnętrznej wymiany opinii, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyjęła argumentację przedstawioną przez prezesa TVP Jacka Kurskiego”.

- Zgodnie z tym stanowiskiem osoby regularnie uczestniczące w demonstracjach, a nawet kierujące nimi, są osobami publicznymi i jako takie muszą liczyć się ze zwiększonym zainteresowaniem społeczeństwa w sprawach dotyczących ich działalności zawodowej i społecznej - ocenił przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski.

W uzasadnieniu swojej decyzji powołał się m.in. na wyrok Trybunału Konstytucyjnego (z marca 2006 roku) i podał, że „pojęcie >>osoba publiczna<< nie jest równoznaczne z pojęciem >>osoba pełniąca funkcje publiczne<<”.

Według Rady, uczestnicy demonstracji „do publicznej dyspozycji pozostawiają m.in. swój wizerunek”.

- Udzielenie wsparcia publicznemu wydarzeniu poprzez osobisty w nim udział oznacza również rezygnację z anonimowości i uczestnicy publicznego zgromadzenia powinni uwzględnić tę okoliczność przy podejmowaniu swoich decyzji – dodano.

W konsekwencji KRRiT nie widzi podstaw do wszczęcia postępowania na podstawie ustawy o radiofonii i telewizji. Zaznacza jednak, że osoby, których wizerunek upubliczniono mogą dochodzić swoich praw w zakresie ochrony dóbr osobistych w postępowaniu cywilnoprawnym przed sądami powszechnymi.

Zgodnie z procedurą Rada po otrzymaniu skargi zwraca się do nadawcy o nagranie programu i prosi o przedstawienie stanowiska w sprawie zastrzeżeń widzów. Potem regulator decyduje czy zakończyć sprawę, czy prowadzić dalsze działania, które mogą skończyć się ukaraniem nadawcy lub wezwaniem go do przestrzegania Ustawy o radiofonii i telewizji.

Nieoficjalnie więc KRRiT niewiele mogła zrobić, bo nie zajmuje się ani kwestią danych osobowych, ani naruszeniem dóbr osobistych, ani ochroną wizerunku. Wiadomo zatem było, że sprawa - jeśli w ogóle - może być rozpatrywana jedynie na drodze postępowania cywilnego.

Kancelaria Dubois reprezentuje grupę protestujących

Mecenas przekazał teraz portalowi Wirtualnemedia.pl, że minął już termin spełnienia roszczeń przez nadawcę, wskazanych w wezwaniu przedsądowym. Obecnie konstruowany jest pozew, który zostanie złożony do sądu w najbliższym czasie.

Kancelaria żądała m.in. złożenia oświadczenia przez Telewizję Polską we wskazanej  przez nią formie oraz zaprzestania naruszania dóbr osobistych protestujących.

- Chcemy, aby uszanowano przysługujące im prawo do prywatności oraz prawo do czci i dobrego imienia, a także niezbywalnej godności osobistej. Ponadto będziemy żądać złożenia publicznego oświadczenia o odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie – uzasadniał w rozmowie z nami mecenas Zacharski.

Nikola Bochyńska
Autor artykułu:
Nikola Bochyńska
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"