Przetarg spotkał się z ostrą krytyką ze strony branży reklamowej, bo firma do rozmów zaprosiła kilkanaście agencji, wśród nich także te, z którymi współpracowała dotychczas, m.in. Warsaw Creatives i Huta 19, a także inne: Ancymony, VML, Hand Made, AWX.
Część agencji już na etapie zaproszenia zdecydowała, że nie weźmie udziału w przetargu, ze względu na dużą liczbę jego uczestników. Inne postanowiły się z niego wycofać po pierwszym spotkaniu, które odbyło się 25 października. Na spotkaniu byli bowiem przedstawiciele większości zaproszonych agencji, w sumie 47 osób. Uczestniczył w nim również audytor nadzorujący przetarg, który - jak wynika z relacji uczestników spotkania - nie potrafił odpowiedzieć na większość pytań, np. o zakres współpracy czy wielkość budżetu. W ocenie agencji takie zachowanie marketera jest oburzające i niezgodne ze standardami rynkowymi, bo tak duża firma nie stosuje się do rekomendowanych praktyk przetargowych i standardów wyznaczonych przez branżowe organizacje, takie jak SAR czy IAA.

Firma Lipton Teas and Infusions nie widziała nic w tym złego – Celem zapytania było dotarcie do szerokiej liczby podmiotów, tak by nie ograniczać się do zawężonej grupy agencji i wyłonić tę właściwą w jak najbardziej rzetelny i efektywny sposób – wyjaśniła w przekazanym do portalu Wirtualnemedia.pl oświadczeniu.
Jak się dowiedzieliśmy, przetarg wybrała agencja Enyo. Będzie odpowiedzialna za realizację kampanii promującej herbaty Lipton, wybrane działania w mediach społecznościowych i współpracę z influencerami. Współpraca zostanie zawarta na okres roku. Pierwszy o wyborze zwycięzcy napisał Press.











