Luke Bradley-Jones będzie nadzorować Disney+ w Europie i Afryce

Disney powołał Luke’a Bradleya-Jonesa na stanowisko senior vice-president, direct-to-consumer and general managera nowego serwisu SVOD Disney+. Były szef marketingu Sky będzie nadzorować serwis w Europie i Afryce.

bg
bg
Udostępnij artykuł:
Luke Bradley-Jones będzie nadzorować Disney+ w Europie i Afryce

Luke Bradley-Jones pracę w firmie rozpocznie z początkiem 2020 roku. Będzie pracował z biura w Londynie.

Bradley-Jones będzie raportować do Jana Koeppena,  president, television and direct-to-consumer w Disney na Europę i Afrykę oraz do Michaela Paulla, president, Disney streaming services. Ma blisko współpracować z Ricky Strauss, president of content & marketing w Disney+.

Luke Bradley-Jones przez 7 ostatnich lat pracował w Sky w Wielkiej Brytanii, ostatnio jako chief marketing officer  Podczas swojej kadencji w firmie nadzorował transformację usług Sky na żądanie i kierował wprowadzeniem Sky Store, Sky Go Extra, Sky Box Sets i ostatnio Sky Q.

Przed dołączeniem do Sky Bradley-Jones spędził pięć lat w BBC Worldwide, komercyjnym oddziale BBC, początkowo dołączając jako szef strategii, zanim objął stanowisko dyrektora zarządzającego BBC.com i globalnego iPlayera, odpowiedzialnego za internetowe, mobilne i cyfrowe wideo korporacji. Pracując tam dwa lata spędził w USA, gdzie założył BBC.com i zbudował cyfrowy biznes VOD dzięki współpracy z Apple, Netflix, Xbox i Yahoo.

„Najważniejsza” premiera w najnowszej historii Disneya

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/disney-premiera-12-listopada-jaka-cena-nowa-wersja-filmu-kevin-sam-w-domu-za-12-99-dolarow-miesiecznie-hulu-i-espn,7170861794158721a ##

Ogłosił również, że w Stanach Zjednoczonych konsumenci będą mogli subskrybować pakiet Disney +, ESPN + i Hulu z reklamami za 12,99 dolarów miesięcznie.

Pakiet będzie kosztował tyle samo, co standardowy plan Netflix w USA. - Disney + będzie traktowany jako najważniejszy produkt, który firma wprowadziła na rynek w ostatnich latach - wyjaśnił Iger.

Będzie nowy "Kevin sam w domu"

W ofercie nowej platformy mają się znaleźć przede wszystkie filmy i seriale wyprodukowane pod markami Disneya, Marvela, Pixara, „Gwiezdnych wojen” i National Geographic. Są to zarówno hitowe produkcje ostatnich lat, jak też klasyki (np. 30 sezonów „Simpsonów”), a także filmy familijne wytwórni 20th Century Fox.

Zapowiedziano też szereg nowych produkcji od Marvela („The Falcon and The Winter Soldier”, „WandaVision”, „Marvel’s What If…?”), Disneya („Into the Unknown: Making Frozen 2”), Pixara („Forky Asks a Question”), National Geogprahic („The World According to Jeff Goldblum”, “Magic of the Animal Kingdom”). Zapowiadane są także inne nowości, m.in. kolejny sezon serialu „Gwiezdne wojny: Wojny klonów”, „The Mandalorian”, „Loki”, „Monsters at Work” i „Diary of a Female”.

Disney planuje, ze na początek w serwisie będzie dostępnych 7,5 tys. odcinków seriali i programów oraz 500 filmów. W tej ofercie w ciągu roku znajdzie się 10 nowych filmów i 25 seriali, m.in. trzy spin-offy „Avengersów”. Nie wszystkie nowości będą miały premierę na Disney+, niektóre będą wcześniej emitowane w kinach i dystrybuowane w modelu pay-per view. Przy czym nie będą dostępne w żadnym innym serwisie VOD.

Przedstawiciele Disneya zapowiedzieli, że wydatki na własne produkcje na potrzeby platformy w 2020 r. wyniosą ponad 1 mld dol., a do 2024 r. wzrosną do 2 mld. Wśród repertuarowych planów Disneya jest m.in. produkcja odświeżonej wersji filmowego hitu „Kevin sam w domu”. Na razie nie są jednak znane żadne bliższe szczegóły dotyczące tego projektu, Disney wyraża jedynie nadzieję, że remake będzie dorównywał jakością oryginałowi. Istnieją także plany nakręcenia nowej odsłony innej znane komedii - „Noc w muzeum”. Obie koncepcje mogą być uzasadnione biznesowo, bowiem wszystkie części „Kevina samego w domu” przyniosły do dzisiaj w USA wpływy w wysokości 490 mln dol., a jeszcze wyższe przychody na poziomie 540 mln zapewniła trylogia „Noc w muzeum”.

Disney+ zadebiutuje 12 listopada w USA. Według nieoficjalnych informacji serwis może pojawić się na rynkach Europy Centralnej i Wschodniej w 2021 r. Według ekspertów, z którymi rozmawiał serwis Wirtualnemedia.pl pojawienie się oferty Disney+ może mocno wstrząsnąć rynkiem, choć wbrew pozorom najmniej ucierpią duzi gracze jak Netflix i Amazon, a rosnący tłok na rynku VOD uderzy w dostawców kablowych.

bg
Autor artykułu:
bg
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+