Na tle krajów Unii Europejskiej Polska jest poniżej średniej dotyczącej penetracji usługami do stacjonarnego internetu, która wynosi 30,88 proc. W naszym kraju wskaźnik ten wynosi 22,7 proc. Najlepsza sytuacja jest w Danii, gdzie penetracja sięga poziomu 41,4 proc., a najgorsza w Rumunii ze współczynnikiem 19,5 proc.
W krajach UE wciąż niezbyt popularne są usługi stacjonarnego internetu o prędkości powyżej 100 Mb/s, średnią wyliczono na poziomie 6,5 proc. Najwięcej internautów korzystających z szybkich połączeń z siecią jest na Łotwie (37,8 proc.), w Polsce udział szybkich łączy wynosi 2,3 proc.
Raport UKE podkreśla dynamiczny wzrost liczby internautów w Polsce korzystających z internetu w stałej lokalizacji. W 2005 r. ich liczba wynosiła ok. 2 mln, obecnie ocenia się ją na ok. 9,5 mln. To oznacza penetrację usługami stacjonarnego internetu w przeliczeniu na gospodarstwa domowe na poziomie 70,1 proc.
Wśród mieszkańców Polski korzystających ze stałych łączy internetowych najbardziej popularne są pakiety o prędkości od 10 do 30 Mb/s - korzysta z nich obecnie 45,6 proc. internautów. Niewielka liczba użytkowników (3,6 proc.) wykorzystuje do połączenia z internetem połączenia o przepustowości przekraczającej 100 Mb/s.
Przygotowując raport w zakresie analizy cen dostępu do stacjonarnego internetu UKE wzięło pod uwagę ofertę ośmiu operatorów w Polsce. Są to Inea, Multimedia Polska, Netia, Internetia, Orange Polska, Toya, UPC Polska oraz Vectra.
W przedziale najniższych prędkości internetu stacjonarnego (do 2 Mb/s) swoje pakiety oferowała tylko Inea. Za 1 Mb/s trzeba było zapłacić 29,9 zł, a za 2 Mb/s 39,9 zł.
W przedziale od 2 do 10 Mb/s rozpiętość cen pomiędzy operatorami okazała się znacząca. Najdroższą ofertę posiadał Orange Polska (93,1 zł za pakiet do 10 Mb/s), najtańszy okazał się internet w Netii i Internetii (36,04 zł za pakiet do 10 Mb/s).
Wśród ofert internetu stacjonarnego o prędkości od 10 do 30 Mb/s najwięcej pakietów znalazło się w przedziale do 20 Mb/s - taką opcję oferowało czterech operatorów. Najwyższa stawka na poziomie 103,1 zł za podobny pakiet obowiązywała w Orange, natomiast najmniej żądała Toya - 35,3 zł za internet o prędkości do 15 Mb/s.
Wszyscy operatorzy ujęci w raporcie UKE mieli w swojej ofercie dostęp do sieci o przepustowości od 30 do 100 Mb/s. Najdrożej wypadły usługi Orange, gdzie internet o prędkości do 80 Mb/s kosztował 103,1 zł. Na przeciwnym biegunie znalazły się Netia i Internetia oferując dostęp do sieci o prędkości do 50 Mb/s w cenie 44,7 zł.
W przedziale internetu przekraczającego prędkość 100 Mb/s z najtańszą ofertą funkcjonował operator UPC Polska, który za łącze o przepustowości do 120 Mb/s żądał 69,08 zł przy umowie na 12 miesięcy. Z kolei najdroższe usługi oferowała Inea, u której opcja do 250 Mb/s i 500 Mb/s kosztowała 143,6 zł.
Raport „Analiza cen usług stacjonarnego dostępu do Internetu w Polsce” został opracowany przez UKE na podstawie cen operatorów na dzień 19 marca 2015 r. Pod uwagę brano tylko oferty kierowane do nowych abonentów i zawierane na czas określony. Uwzględnione zostały oferty promocyjne, a także rabaty obniżające cenę za usługę.
