Jeden to roboczy projekt rządowy, są też dwa projekty poselskie, autorstwa SLD i Samoobrony oraz zapowiedź projektu PSL.
Ich wstępnym omówieniem zajęła się podczas czwartkowego posiedzenia sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu.
Sprawa ma związek z wrześniowym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Uznał on, że przepisy abonamentowe, zwłaszcza dotyczące wysokości tej opłaty, są niewłaściwie ustanawiane rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a nie ustawą i dał parlamentowi rok na poprawienie tego stanu. Tuż po orzeczeniu TK szefowie mediów publicznych wystosowali apel do rządu i parlamentu o szybkie uregulowanie kwestii.
Wstępny rządowy projekt określa zasady ustalania wysokości abonamentu i kategorie osób zwolnionych z tych opłat. Zgodnie z nim wysokość opłaty abonamentowej nie może przekroczyć miesięcznie za używanie odbiornika radiofonicznego 0,65 proc. minimalnego wynagrodzenia i 2 proc. za jednoczesne korzystanie z radia i telewizji.
Oznacza to, że abonament za korzystanie z radia nie mógłby przekroczyć 5,52 zł za miesiąc oraz 16,98 zł za miesiąc za jednoczesne korzystanie z radia i telewizji (obecnie kwoty te odpowiednio wynoszą 4,95 zł i 15,40 zł).
Według roboczego rządowego projektu, z płacenia abonamentu zwolnieni byliby m.in. inwalidzi I grupy, osoby po 75. roku życia i osoby otrzymujące stały zasiłek lub rentę socjalną z pomocy społecznej. W przypadkach uzasadnionych przewodniczący KRRiT mógłby umorzyć lub rozłożyć na raty zaległości w płaceniu abonamentu. Szczegółowo co roku wysokości opłat abonamentowych miałaby określać swoim rozporządzeniem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Inaczej chce to rozwiązać SLD. Według jego projektu nowelizacji ustawy o rtv, to minister skarbu ma corocznie określać wysokość opłat abonamentowych. Górną granicę takiej opłaty ustalono na 0,33 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce rynkowej w roku poprzednim za używanie odbiornika radiowego i 1 proc. za używanie odbiornika telewizyjnego lub radiowo- telewizyjnego. Także SLD w swoim projekcie zawarł katalog osób zwolnionych z płacenia abonamentu.
Projekt Samoobrony idzie dalej i uznaje, że osoby, których dochód w poprzednim roku nie przekraczał minimum socjalnego, powinny być zwolnione z płacenia abonamentu. Partia chce, by opłatę pobierała Poczta Polska i przekazywała niezwłocznie na Fundusz Abonamentowy w KRRiT. Samoobrona w swoim projekcie wyszczególniła wysokość abonamentu, np. za używanie radia miesięcznie - 5 zł, a za używanie i radia i telewizji - 15,80 zł; rocznie za radio - 56,80 zł, za rtv - 179,50 zł.
Swój projekt odrębnej ustawy abonamentowej zapowiedziało także PSL. Oprócz kwestii związanych z wysokością opłaty mają się w nim znaleźć zapisy poprawiające "ściągalność" abonamentu.
Prezesi mediów publicznych - Jan Dworak z TVP i Andrzej Siezieniewski z PR - po zakończeniu posiedzenia komisji zaapelowali, by ustawa regulująca kwestie abonamentu radiowo- telewizyjnego została przyjęta jak najszybciej - do końca bieżącego roku. Według nich, jest wiele osób, które płacą abonament na początku roku, z góry za cały rok. Jeśli ustawy nie będzie, będą oni mieć wątpliwości, czy wnieść opłatę - uważają.(pap)
