Facebook, Yahoo, eBay i IAC wspierają YouTube w walce z Viacom

Facebook, Yahoo, eBay i IAC połączyły siły i wsparły serwis YouTube w sądowej walce z koncernem Viacom.

km
km
Udostępnij artykuł:

Od 2007 roku w sądzie na Manhattanie toczy się proces, w którym Viacom domaga się od YouTube 1 miliarda dolarów odszkodowania za łamanie należących do koncernu praw autorskich przez internautów zamieszczających w serwisie pliki video.

Koalicja wymienionych na wstępie firm postanowiła stanąć po stronie należącego do Google serwisu i wystąpiła jako tzw. amicus curiae do sądu z namową do odrzucenia argumentów Viacom.

Według nich, w przeciwnym razie nastąpi "opóźnienie rozwoju internetu i rynku e-commerce, wytworzenie niepewności wśród dostawców usług co do możliwości oskarżania ich o naruszenia, a także zahamowanie wzrostu i rozwoju skupionych na użytkowniku modeli sieciowych, które dzień po dniu czynią internet coraz bardziej demokratycznym".

YouTube od początku całego sporu powołuje się na Digital Millennium Copyright Act - ustanowione w 1998 roku prawo, według którego firmy internetowe nie są odpowiedzialne za treści jakie użytkownicy umieszczają na stronach w sieci.

km
Autor artykułu:
km
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co Polacy oglądają na streamingach? TOP10 filmów i show w HBO MAX z tego tygodnia

Co Polacy oglądają na streamingach? TOP10 filmów i show w HBO MAX z tego tygodnia

Jeszcze więcej światłowodu w Orange Polska. Zakup za 1,5 mld zł

Jeszcze więcej światłowodu w Orange Polska. Zakup za 1,5 mld zł

Krótki alarm w Republice. Sakiewicz o awariach emisji

Krótki alarm w Republice. Sakiewicz o awariach emisji

Allegro ma z czego pożyczać kupującym. Nowa umowa z bankiem

Allegro ma z czego pożyczać kupującym. Nowa umowa z bankiem

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

InPost wygrał w sądzie ws. przejęcia. Dokumenty okazały się fałszywe

InPost wygrał w sądzie ws. przejęcia. Dokumenty okazały się fałszywe