Bohaterami obrazu są przyjaciele, którzy przypadkowo znajdują się w środku napadu, którego łupem paść mają brylanty.
Ryan Phillippe przyjął rolę po Paulu Walkerze, który zrezygnował z zagrania w filmie.
Za kamerą staje Mike Gunther. Nakręci on film na podstawie własnego scenariusza. Zdjęcia rozpoczną się w przyszłym tygodniu w Grand Rapids w stanie Michigan.
Phillippe ostatnio zagrał w filmie "The Bang Bang Club".













