CBA w TVP. "To może zaważyć na losach prezesa"

CBA prowadzi analizę dokumentów finansowych w Telewizji Polskiej - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Po zakończeniu tego etapu zapadnie decyzja, czy zostanie wszczęte śledztwo. To z kolei może zaważyć na losach prezesa Jacka Kurskiego: umocnić, bądź osłabić jego pozycję.

Jacek Kowalski
Jacek Kowalski
Udostępnij artykuł:
CBA w TVP. "To może zaważyć na losach prezesa"
Jacek Kurski, prezes TVP - fot. akpa

Analizie poddawane są dokumenty w sprawie zakupu specjalistycznego sprzętu. Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy CBA  w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl mówi, że czynności wykonywane w siedzibie publicznego nadawcy są pierwszym krokiem dla podjęcia decyzji, czy zacznie się kontrola lub śledztwo, przeprowadzane przez CBA. - Jeżeli wchodzimy na kontrolę do jakiejś placówki, mamy wówczas znacznie większe uprawnienia, niż podczas wykonywania analiz. W tej chwili w telewizji trwa analiza dokumentów związanych z zakupami specjalistycznego sprzętu, po której zdecydujemy, co dalej - objaśnia Temistokles Brodowski.

Rzecznik CBA nie podaje, za jaki okres analizowane są dokumenty. Jednak wyniki tej analizy mogą wpłynąć na pozycję Jacka Kurskiego w TVP. - Prezes Kurski jest w tej chwili nieodwoływalny, a jego pozycja wynika w dużej mierze z tego, że nie bardzo jest kim go zastąpić, ale także z przekonania władz partii, ze znakomicie wywiązuje się z powierzonego mu zadania. To znaczy: zdobywa punkty polityczne dla partii, nawet kosztem tego, że ludzie kręcą nosem na "Wiadomości". Z siedziby szefostwa partii płynie przekaz, że to się bardzo podoba - mówi nam anonimowo poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek Komisji Kultury i Środków Przekazu.

Z naszych informacji wynika, że pozycję Kurskiego jako prezesa TVP podważył w oczach osób z kręgów prezesa PiS dopiero pomysł zaciągnięcia 800-milionowego kredytu. Jacek Kurski miał skierował wniosek do ministra finansów Mateusza Morawieckiego o udzielenie spółce kredytu w tej wysokości przez Bank Gospodarstwa Krajowego.

- Jeśli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego znajdą podstawy dla wszczęcia kontroli lub śledztwa, a sprawa dotyczy zakupów dokonywanych za poprzedniego szefostwa TVP, wtedy Jacek Kurski zyska nowe punkty i umocni jeszcze bardziej pozycję. Jeśli jednak nic z tego nie wyjdzie, oglądalność nadal będzie spadać, a prezes Kurski uprze się przy zaciągnięciu tak wysokiego kredytu, wówczas dopiero będzie można mówić o jego słabnącej pozycji - mówi nam poseł PiS.

Jacek Kowalski
Autor artykułu:
Jacek Kowalski
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będzie nowy naczelny portalu Weszło. Poprzedni odchodzi po 9 latach [TYLKO U NAS]

Będzie nowy naczelny portalu Weszło. Poprzedni odchodzi po 9 latach [TYLKO U NAS]

Dzieci Zygmunta Solorza zrobiły wielkie porządki. Podsumowujemy zmiany

Dzieci Zygmunta Solorza zrobiły wielkie porządki. Podsumowujemy zmiany

Polsat wygrał święta. Stacje TVP ze spadkami

Polsat wygrał święta. Stacje TVP ze spadkami

KRRiT przypomina o abonamencie RTV. Ile trzeba płacić w 2026 roku?

KRRiT przypomina o abonamencie RTV. Ile trzeba płacić w 2026 roku?

Dziennikarka po 16 latach odchodzi z "DGP" do Stanowskiego

Dziennikarka po 16 latach odchodzi z "DGP" do Stanowskiego

18 nowych kanałów w Orange. Operator dodaje wszystkie substytuty MTV

18 nowych kanałów w Orange. Operator dodaje wszystkie substytuty MTV