Cezary Gmyz musi przeprosić Leszka Szymowskiego w „Rzeczpospolitej”

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił odwołanie Cezarego Gmyza od wyroku sądu pierwszej instancji nakazującego mu przeproszenie dziennikarza Leszka Szymowskiego za zamieszczenie nieprawdziwych informacji w artykule „Próba zastraszenia w obronie nierzetelnej książki” z 2012 roku - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Wyrok jest prawomocny.

jd
jd
Udostępnij artykuł:

Zgodnie z wyrokiem wydanym w środę Cezary Gmyz, obecnie korespondent TVP w Niemczech, musi w ciągu 7 dni na łamach „Rzeczpospolitej” opublikować ogłoszenie z przeprosinami za rozpowszechniane nieprawdziwych informacji. Sąd Apelacyjny zmienił miejsce publikacji przeprosin - z pierwszej na szóstą stronę dziennika, a także ich objętość - z półtorej strony A4 na krótsze. Dodatkowo Gmyz został obciążony kosztami apelacji. Wyrok jest prawomocny.

Sprawa dotyczy artykułu Cezarego Gmyza „Próba zastraszenia w obronie nierzetelnej książki”, który w kwietniu 2012 roku ukazał się w „Rzeczpospolitej”. Gmyz napisał w tekście, że wydawca książki Leszka Szymowskiego „Agenci SB kontra Jan Paweł II” podjął próbę zastraszenia dziennikarza „Rz”, żeby nie napisał o niej krytycznego artykułu.

Szymowski pozwał Gmyza za ten materiał. Sąd w pierwszej instancji oddalił powództwo, a w drugiej skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. W listopadzie 2016 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że Gmyz naruszył dobra osobiste Szymowskiego i nakazał mu zamieszczenie przeprosin tylko na pierwszej stronie „Rzeczpospolitej” (pozywający domagał się publikacji przeprosin także w „Angorze”). Gmyz odwołał się od tego wyroku.

Jak poinformował portal Wirtualnemedia.pl mec. Maciej Zaborowski, pełnomocnik Cezarego Gmyza, sąd oddalił większość żądań Leszka Szymowskiego, z wyjątkiem publikacji przeprosin w "Rzeczpospolitej". Szymowski wnosił o przeprosiny w kilku innych mediach, m.in. w tygodniku "Angora" i "Najwyższym Czasie". Publicysta żądał też od Gmyza zadośćuczynienia w kwocie 20 tys. złotych i 100 tys, złotych odszkodowania - także te roszczenia sąd oddalił.

- Sąd drugiej instancji zmienił wyrok na naszą korzyść. Co do zasady jesteśmy zadowoleni i szanujemy to rozstrzygnięcie, choć się z nim nie zgadzamy do samego końca. Uważamy, że żądanie powinno podlegać oddaleniu w całości. W tekście bowiem, w naszej opinii, zawarte były wyłącznie opinie p. Cezarego Gmyza, które nie powinny podlegać ochronie na gruncie dóbr osobistych - mec. Maciej Zaborowski, pełnomocnik Cezarego Gmyza.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Rusza Turniej Czterech Skoczni. Gdzie oglądać?

Rusza Turniej Czterech Skoczni. Gdzie oglądać?

Canal+ stawia na filmy kinowe. Ruszyła kampania pod hasłem "Tango"

Canal+ stawia na filmy kinowe. Ruszyła kampania pod hasłem "Tango"

Republika promuje sylwestra. Zaśpiewa duet dziennikarski

Republika promuje sylwestra. Zaśpiewa duet dziennikarski

Rekord streamingu w badaniu Nielsena. Pomogły "Heweliusz" i "Stranger Things"

Rekord streamingu w badaniu Nielsena. Pomogły "Heweliusz" i "Stranger Things"

TVP blisko granicy oszczędności. Tyle ma wydać w przyszłym roku

TVP blisko granicy oszczędności. Tyle ma wydać w przyszłym roku

Ponad 800 tys. Polaków kupiło subskrypcję na buty. Modivo.club wychodzi za granicę

Ponad 800 tys. Polaków kupiło subskrypcję na buty. Modivo.club wychodzi za granicę