Wnioski z kontroli stacji lokalnych przynosi opublikowane w środę (31 maja) sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za 2022 r. W dokumencie można m.in. sprawdzić, czy nadawcy wywiązali się z obowiązków wynikających z ustawy o radiofonii i telewizji i warunków koncesyjnych. "Kontrole były przeprowadzane wszechstronnie i wielowymiarowo. Analizom poddawano treść audycji emitowanych w poszczególnych programach oraz przekazy handlowe" - informuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Regulator objął monitoringiem 15 stacji radiowych:
* sześć programów lokalnych zsieciowanych: Meloradio Mazury, Radio 88,4 FM Złote Przeboje, Radio Złote Przeboje 90,0 FM, Radio Złote Przeboje 100,1 FM, Złote Przeboje 101,3 FM, Złote Przeboje 106,2 FM;
* sześć programów lokalnych niezależnych: ARTRADIO Bogatynia, BON TON Radio, Radio Elka Zagłębia Miedziowego, Radio Gniezno, Radio HIT, Radio Q;
* jeden program społeczno-religijny: AIN KARIM Radio Skomielna Czarna;
* dwa programy akademickie: Akademickie Radio "INDEX", Studenckie Radio ŻAK Politechniki Łódzkiej.
Za mało tematyki lokalnej i słowa
Z przeprowadzonych kontroli wynika, że nadawcy aż ośmiu programów nie przestrzegali obowiązków programowych określonych w koncesjach. To ponad połowa skontrolowanych stacji. Wśród naruszeń stwierdzono:
* zbyt niski udział audycji o tematyce lokalnej w programach: ARTRADIO Bogatynia, Radio Gniezno, Radio Złote Przeboje 90,0 FM, BON TON Radio;
* za mało audycji publicystycznych o charakterze lokalnym w programie Radio Elka Zagłębia Miedziowego;
* zbyt mało audycji słownych (w tym audycji poświęconych tematyce lokalnej) w Radiu Q;
* za mało audycji realizujących wyspecjalizowany charakter programu, czyli poświęcony problemom i działalności środowiska akademickiego.w Akademickim Radiu "INDEX";
* niewypełnianie obowiązku oznaczenia programu nazwą zgodną z koncesją w programach AIN KARIM Radio Skomielna Czarna oraz Radiu Elka Zagłębia Miedziowego.
Jak tłumaczą się nadawcy?
Nadawcy w programach, w których wystąpiły naruszenia warunków koncesyjnych, zostali przez przewodniczącego KRRiT wezwani do złożenia wyjaśnień. Najczęściej wskazywali na pandemię koronawirusa jako przyczynę, dla której zmuszeni byli zmodyfikować swoje ramówki, wprowadzać zmiany w pracy redakcji i rezygnować z obecności gości w studiu. "Nadawcy zobowiązywali się do wdrożenia zmian naprawczych" - informuje w swoim sprawozdaniu za zeszły rok KRRiT.
Rada sprawdziła też, czy nadawcy radiowi wywiązują się z obowiązku grania odpowiedniej ilości polskiej muzyki na antenie (ustawowe minimum wynosi 33 proc.). W zeszłym roku przepisy naruszono jedynie w dwóch programach: w Polskim Radiu Łódź udział tych utworów wyniósł w lipcu 31 proc. (w pozostałych miesiącach nadawca realizował wymaganą kwotę) oraz w Radiu Nysa, gdzie udział utworów słowno-muzycznych wykonywanych w języku polskim był zbyt niski w lutym (30 proc.) i marcu (32 proc.). Koncesja tej drugiej stacji wygasła jednak w lipcu 2022 r.
W czterech programach odnotowano też niższy niż 60-proc. udział piosenek w języku polskim, nadawanych w porze dziennej (czyli w godz. 5-24). W styczniu odnotowano to w Radiu Nysa i Radiu Kołobrzeg (59 proc.). Ta druga stacja nieco mniej polskiej muzyki emitowała też w poprzednich dwóch latach. Akademickie Radio UWM FM w lutym i grudniu 2022 r. nadawało 59 proc. polskich utworów w porze dziennej, a Polskie Radio Gdańsk w marcu (58 proc.) i kwietniu (55 proc.).
