– Kampania jest naszym najnowszym działaniem skierowanym na podniesienie świadomości na temat naszych funcji bezpieczeństwa i dobrostanu, które włączone są domyślnie na kontach nastolatków poniżej 16 roku życia. Mamy nadzieję, że zachęci też rodziców i nastolatków do rozmowy na temat bezpieczeństwa online – przekazał rzecznik prasowy TikToka.
Kampania w Polsce ma charakter edukacyjny. Jest obecna w ogólnokrajowych kanałach komunikacji, w tym w internecie, radiu oraz serwisach SVOD.

Platforma w swojej kampanii podkreśla m.in., że dzieci nie mogą wysyłać ani odbierać wiadomości prywatnych i mogą spędzać na niej do 60 minut dziennie.
W odpowiedzi na nasze pytania dotyczące kampanii, przekazano nam, że nastolatki na całym świecie wyrażają swoją kreatywność, utrzymują kontakt ze znajomymi i czerpią inspirację na TikToku.
"TikTok wbudowuje najsilniejsze zabezpieczenia w konta nastolatków, aby zapewnić młodym ludziom jak najlepsze doświadczenia na platformie. Na przykład użytkownicy w wieku 13–15 lat mają domyślnie ustawione konto jako prywatne, co ogranicza to, kto może ich obserwować, oglądać ich filmy, czytać biogram oraz wchodzić w interakcje z ich treściami. Wiadomości prywatne są dostępne od 16. roku życia" – podkreślono w nadesłanej odpowiedni.
Zaznaczono ponadto, że minimalny wiek wymagany do założenia konta na TikToku wynosi 13 lat, a TikTok pozostaje jedyną platformą, która cyklicznie publikuje liczbę proaktywnie usuniętych kont nieletnich użytkowników.

"Prowadzimy szereg działań edukacyjnych, zachęcając również rodziców do pogłębionych rozmów z nastolatkami na temat odpowiedzialnego korzystania z platform internetowych oraz znaczenia utrzymywania włączonych funkcji bezpieczeństwa" – przekonuje TikTok.
"TikTok zabiera dzieciom zdrowie psychiczne"
Kampanię ostro skrytykowała na LinkedIn Kinga Szostko, ekspertka zajmująca się analizą i monitoringiem social mediów.
"Rodzicu! Nie możesz być spokojny otwierając swojemu dziecku konto na TikToku! Ta aplikacja w pierwszej kolejności uzależni Twoje dziecko! Nie masz też ŻADNEGO wpływu na treści jakie tam zobaczy, a zobaczy: twardą p0rnografię, przemoc, samo0kaleczanie czy treści rezygnacyjne które już po TRZECH minutach pokazują się nastolatkom na ich świeżo założonych "bezpiecznych" kontach!" – napisała.

Zwróciła uwagę, że bezpieczeństwo to nie kontrola czasu, czy brak możliwości wysyłania wiadomości czy konto prywatne. "Bezpieczeństwo to gwarancja tego, że Twoje dziecko nie zobaczy niebezpiecznych treści a TikTok w reklamie nie jest w stanie Ci tego zagwarantować, za to ja Tobie gwarantuję, że Twoje dziecko dostanie je pod sam nos!" – zaznaczyła.
Dodała, że obecnie na TikToku nielegalnie przebywa 1,5 mln dzieci w wieku 7-12 lat, które widzą wszystko.
"TikTok nie uczy! TikTok nie bawi! TikTok zabiera naszym dzieciom zdrowie psychiczne i powinien być w Polsce zakazany a nie reklamowany" - stwierdziła.










