Małgorzata Foremniak ratuje Afrykę

Małgorzata Foremniak, gwiazda "Tańca z gwiazdami" i serialu "Na dobre i na złe", została ambasadorką Dobrej Woli UNICEF.

dziennik - rp
dziennik - rp
Udostępnij artykuł:

Na dwa tygodnie porzuciła piękne kreacje, wygody. Zostawiła rodzinę i pojechała pomagać najbiedniejszym tego świata.

Aktorka wzięła udział w pierwszej polskiej akcji humanitarnej UNICEF na rzecz Afryki. Przywdziała błękitną koszulkę i na dwa tygodnie pojechała do Sierra Leone.

- Od początku miałam wewnętrzne przekonanie, że to wielka sprawa. Ale kiedy dostałam te propozycję, nie zgodziłam się od razu. Miałam moment zawahania. Dręczyły mnie obawy - czy jestem na tyle silna i zorganizowana, by podołać takiej misji? To ogromna odpowiedzialność - wspomina aktorka w rozmowie z "Dziennikiem".

Przed wyjazdem Małgorzata Foremniak postawiła jeden warunek: żadnej kreacji. Chciała pomóc, a nie wypromować siebie, jak czyni to część hollywoodzkich gwiazd. - Nasza ekipa była tam prawie dwa tygodnie, jak żadna inna z UNICEF. Aż organizatorzy dziwili się, że chcemy tam zostać tak długo - opowiada.

Nie była to pierwsza wizyta aktorki w Afryce. Kilka lat temu odwiedziła tam swojego męża, który pracował nad "W pustyni i w puszczy". Wtedy jednak mieszkała za zapewniającym bezpieczeństwo ogrodzeniem. Nie wychodziła na ulice. A i tak do dziś pamięta, że uprowadzono operatora filmu. - Trzy dni trzymano mu pistolet przy skroni. Gdy wrócił, musiał być leczony w szpitalu. Takich rzeczy się nie zapomina - mówi Małgorzata Foremniak.

W czasie swojej misji aktorka zobaczyła inną Afrykę, biedną, umierającą, bezradną. Była w szpitalu, w którym operuje się przy lampie naftowej, w szkole, widziała dzielnicę zbudowaną na wysypisku śmieci. - W pierwszym odruchu współczułam im. Potem pomyślałam, że litość to czcze słowo. Tutaj potrzeba konkretów. Jeśli dzieci umierają na odrę, a szczepionka przeciw tej chorobie kosztuje czterdzieści groszy, zrobię wszystko, żeby przekonać Polaków, że to nie jest wysoka cena za ludzkie życie - podkreśla Foremniak.

Pewna matka błagała ją, aby wzięła ze sobą jej córkę, by pomogła jej. - Te słowa wypowiedziane z miłości do tego dziecka były najdramatyczniejszym świadectwem rozpaczy tej kobiety. Tego nigdy nie zapomnę i to mnie wciąż boli - przyznaje aktorka, która w Afryce przeżyła jeszcze wiele takich momentów. W jednej ze szkół podeszła do niej kilkuletnia dziewczynka: - Wyjęła moją pierś z biustonosza, zaczęła jej dotykać, powtarzając "Mami, mami". Patrzyłam na nią i trudno mi było powstrzymać się od łez - opowiada na co dzień uśmiechnięta gwiazda.

By pomóc ludziom, których spotkała i im podobnym, Małgorzata Foremniak zgodziła się na trudy podróży - brak bieżącej wody, upał, niepewne pożywienie, niemożność skontaktowania się z rodziną. - Po tygodniu życia w takich warunkach i przy takich przeżyciach - głowa bolała od myślenia i patrzenia - mówi, ale jednocześnie podkreśla: - Pojechałam do Sierra Leone, żeby szczepić dzieci. Ale chcę zaszczepić w Polakach potrzebę niesienia pomocy. Są na świecie ludzie, którym dzieje się gorzej niż nam.

Małgorzata Foremniak występuje nie tylko w telewizji. W czerwcu fani "Tańca z gwiazdami" mogli ja oglądać w estradowej wersji show - "Telewizyjne szaleństwo". Na dużym ekranie jej talent można było podziwiać m.in. w "Avalon", "Zmruż oczy" i "PitBullu". Pojawia się także w teatrze.

dziennik - rp
Autor artykułu:
dziennik - rp
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"