– Ponad połowa zatrudnianych przez nas absolwentów uczelni wyższych to kobiety. Coraz więcej pań kończy studia. Byłoby poważnym zaniedbaniem, gdybyśmy nie wspierali kobiet w rozwijaniu ich umiejętności przywódczych, dzięki którym mogą zajmować najwyższe stanowiska w organizacjach – podkreśla Alastair Teare, prezes zarządu Deloitte na Europę Środkową.
Choć teoretycznie panie mają takie same szanse jak mężczyźni, to największe firmy są zdominowane przez płeć męską. Tymczasem kobiety na kierowniczych stanowiskach mogą stanowić o przewadze danej firmy, a różnorodność przekładać się na wyniki finansowe.
– Firmy, które stawiają na różnorodność, są znacznie lepiej zarządzane. Wyzwaniem nie jest już udowodnienie, że tak jest, lecz sprawienie, by tak się działo. Naszym celem jest, żeby kobiety w naturalny sposób obejmowały stanowiska przywódcze. Mają równe prawo i wszelkie predyspozycje, by robić te same rzeczy co mężczyźni – przekonuje Rana Ghandour Salhab, członkini Rady Dyrektorów Deloitte na Bliskim Wschodzie.

Z badań Europejskiej Agendy Cyfrowej wynika, że gdyby kobiety podejmowały pracę w gospodarce cyfrowej równie często, co mężczyźni, to europejski PKB mógłby wzrosnąć o ok. 9 mld euro rocznie. W organizacjach, w których na stanowiskach kierowniczych pracuje więcej kobiet, stopa zwrotu z kapitału własnego jest o 35 proc. wyższa, a ogólna stopa zwrotu dla akcjonariuszy jest o 34 proc. wyższa niż w innych porównywalnych organizacjach.
– Nie potrzebujemy więcej kobiet na rynku pracy, tylko więcej kobiet na kierowniczych stanowiskach. Bo to wiąże się z gospodarczymi korzyściami dla krajów na Bliskim Wschodzie czy w Europie. Jest to ściśle powiązane z dobrobytem społeczeństw i dobrym funkcjonowaniem firm – wskazuje Rana Ghandour Salhab.
Z badań wynika, że postrzeganie kompetencji przywódczych kobiet na pozycji menadżerów wyraźnie ewoluuje – kobiety wyróżniają się szczególnie w obszarze umiejętności związanych z budowaniem efektywnych relacji w firmie i firmy opartej na wartościach, rozwijaniem talentów oraz przewodzeniem zmianom. Konieczne jest jednak, by panie mogły liczyć na wsparcie, zwłaszcza w rozwijaniu przywódczych umiejętności.

– Biznes, szczególnie największe firmy, są zdominowane przez mężczyzn. Mężczyźni są bardzo dobrzy w autopromocji, a kobiety mają wiele innych wyzwań w życiu, inne priorytety, przez co trudniej im budować sieć relacji i kontaktów. Inicjatywy, które pozwalają im wymieniać się doświadczeniami, dają możliwość rozszerzenia tej sieci, nawiązania wzajemnych relacji, wspierania się i inspirowania – przekonuje Alastair Teare.











