Mariusz Kozak-Zagozda

Na pytania odpowiada dyrektor marketingu firmy LPP (Reserved+Cropp).

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Motto życiowe: Bądź dobrym - dla siebie, dla ludzi i we wszystkim, co robisz.

Data i miejsce urodzenia: Pierwszy, pierwszy, tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty pierwszy, o godzinie pierwszej w nocy, jako pierwszy obywatel miasta Zgierz.

Studia: PWSSP w Łodzi i ASP w Warszawie. Malarstwo i Grafika.

Moje pierwsze zarobione pieniądze: 16 lat. Zabawa taneczna - grałem na gitarze.

Moja pierwsza praca w mediach: Kampania dla Obligacji Skarbowych. Zastąpiłem jedynego Art. Directora, który prowadził tę wielką kampanię. "Głęboka woda" zaraz po studiach.

Mój pierwszy materiał: "Zysk bez ryzyka" - to była poważna akcja. Obligacje szły jak ciepłe bułki, prasa pisała, billboardy wisiały. Mam do dziś w portfolio pierwsze moje prace.

Do tej pory pracowałem w: Legend Group, własny biznes, Ogilvy One.

Moja praca to: kreowanie w świadomości ludzi tego, co mają myśleć o moich markach. Konkretnie o RESERVED i o CROPPie.

Nie chciałbym pracować dla: idiotów i cwaniaków.

Szefem jestem: Wymagającym i kreatywnym. Zawsze z wizjami i pomysłami. Najtrudniej jest mi przekonać do nich… moich pracowników. Zależy mi, aby się z nimi utożsamiali i wierzyli w nie równie silnie jak ja wierzę w ich pomysły! Stale prę do przodu, bo - jak to powiada mój szef - zawsze jesteśmy na początku drogi. Nawet jeśli jedno skończymy, wciąż pojawiają się nowe wyzwania i wciąż dokądś idziemy.

U pracowników cenię: - kreatywność w myśleniu i działaniu, - wyznaczanie sobie celów i konsekwentne do nich dążenie, - dbanie o własny rozwój, - samodzielność i uczciwość.

Nie przyjąłbym do pracy: ludzi bez wizji, takich, co tylko szukają kasy i nie zdają sobie sprawy z tego, że tak naprawdę pracuje się DLA SIEBIE. Bo szkoda życia na udawanie.Konkurencja to: dobra rzecz! Bez niej byłoby nudno i przeciętnie.

Czuję satysfakcję, gdy: Zawodowo - gdy moi Pracownicy dają sobie radę beze mnie. Prywatnie - codziennie wieczorem, kiedy wraz z żoną celebrujemy kolację z winem, dobrą muzyką i bez telewizora. Najbardziej stresuje mnie: bezmyślność u ludzi.

Największe życiowe osiągnięcie: chyba jeszcze przede mną. Proszę zadać mi to pytanie za jakieś 20… 25 lat. Ale już poważnie - mój zawodowy sukces to Cropp. Stworzenie marki w kilka miesięcy, z naprawdę małym budżetem i wypromowanie jej na wielką skalę. Najbardziej w Croppie cieszy mnie jednak zbudowany zespół ludzi - prawdziwych pasjonatów i zapaleńców.

Największa życiowa porażka:  Kiedyś, będąc po pierwszej pracy, objąłem marketing w pewnej firmie "sokowej". Powstało wtedy całe mnóstwo projektów gotowych do realizacji. Właściciel firmy nigdy nie zrozumiał czym jest marketing i niewiele z nich ujrzało światło dzienne. Szkoda mi dziś tamtych niewykorzystanych naprawdę świetnych pomysłów.

Hobby: dalekie podróże i dobra kuchnia (gotuję, a jakże).

Sporty ekstremalne dla mnie to: lubię na to patrzeć! W Croppie poznałem ich całe mnóstwo. Mój prywatny sport ekstremalny to reklama. Zazwyczaj cele są bardzo trudne do zdobycia a droga niebezpieczna.

Wakacje spędzam: dalekie podróże i dobra kuchnia  -tutaj raczej tylko jem :)

W kuchni moją specjalnością jest: Pomidorowa - to jest moja wielka słabość. Kuchnia polska - to ja, wszelkie kuchnie orientalne - moja żona.

Seks to dla mnie: Super przyjemna część życia!

Religia w moim życiu: Praktykuję ją na co dzień w działaniu - patrz motto. Wierzę w Boga a nie w religię, ani w kościół.

Pensja wystarcza mi na...: godne życie i pomaganie rodzinie.

Telefon komórkowy i internet to dla mnie: No właśnie… w czasach kiedy internet i telefon zastępują bezpośredni kontakt z ludźmi, są to dla mnie niezbędne i konieczne narzędzia pracy.

Brzydzę się: Nieuczciowścią, głupotą i agresją.

Zazdroszczę..: tym, którzy są lepiej zorganizowani ode mnie :)

Boję się …:  idiotów i cwaniaków.

Marzę o: W tej chwili marzę o dzieciach.

Polityka to dla mnie: Sztuka, którą mało kto umie uprawiać. Niestety często na poziomie samoobrony…

Czytanie gazety zaczynam od ...: Oglądania reklam.

Ulubiona gazeta/czasopismo: Wyborcza i VOGUE.

Ulubiona audycja radiowa: To jeszcze z młodości zostało i do dziś nic mi się bardziej nie spodobało: Lista przebojów Marka Niedźwiedzkiego. Ulubiony program w tv: Nie posiadam.

Ulubiona książka:"Franio" Radka Knappa - niezwykła, prosta, piękna.

Ulubiony obraz:O! Jest ich wiele i chyba bym sporo przytoczył. Ostatnio pasjonuję się sztuką współczesną, Zainteresowanym polecam: Robert Gordy "Prowler" czy malarstwo Wolfganga Petricka. Z bardziej znanych - po prostu Picasso. Niezwykły malarz, który był wybitny w każdym z kierunków, które uprawiał.

Ulubiona melodia:"New York, New York" - Sinatra i bardzo "Wonderful world" (ostatnio w wykonaniu Roda Stewarda).

Ulubiony film:Jest ich zbyt wiele.

Ulubiona strona internetowa:www.re-reserved.com www.cropptown.pl

Jestem..: Idealistą! Wierzę w ideały i wciąż do nich dążę.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"