##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/internet-i-marketing-mobilny-wydarzenia-ludzie-i-trendy-2020-roku-prognozy-na-2021 ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/e-commerce-co-wydarzylo-sie-w-2020-roku-jaki-bedzie-2021,7170417693223041a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/podsumowanie-2020-roku-w-mediach-spolecznosciowych-prognozy-na-2021,7170417098315905a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/marketing-w-wyszukiwarkach-jak-uplynal-2020-rok-co-wydarzy-sie-w-2021,7170416106976897a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/podsumowanie-roku-2020-branza-eventowa-perspektywy-na-2021,7170415395190913a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/rok-2020-w-branzy-public-relations-co-wydarzy-sie-w-2021,7170414117001345a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/agencje-podsumowuja-2020-rok-w-reklamie-internetowej-co-wydarzy-sie-w-2021,7170413142300289a ##

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/branza-outdoor-podsumowanie-roku-2020-najwazniejsze-prognozy-na-2021,7170412099331713a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/esport-podsumowanie-roku-2020-jaki-bedzie-2021,7170411673245825a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/podsumowanie-roku-2020-w-influencer-marketingu-prognozy-na-2021,7170410734724737a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/wydawcy-internetowi-podsumowuja-2020-roku-prognozuja-wydarzenia-i-trendy-na-2021,7170409984697985a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/e-commerce-wedlug-wydawcow-podsumowanie-2020-prognozy-na-2021,7170409315124865a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/rynek-vod-co-wydarzylo-sie-w-2020-roku-jaki-bedzie-2021-rok,7170408568485505a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/reklama-internetowa-wg-wydawcow-jaki-byl-2020-roku-co-wydarzy-sie-w-2021-roku,7170406859094145a ##

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/joanna-staude-potocka-dyrektor-marketingu-zabka-polska-podsumowanie-roku-2020,7170409815385729a ##
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/mikkel-noesgaard-chief-marketing-officer-play-podsumowanie-roku,7170408196667009a ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jorge-sanchez-klosinski-dyrektor-biura-marketingu-bank-pekao-podsumowanie-roku ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kryzysy-wizerunkowe-w-2020-roku-ranking-veclaim-moliera2-mbank-apart-cd-projekt-kosciol-katolicki-joanna-przetakiewicz-anna-lewandowska-wpadki-roku ##
Olga Adamkiewicz, chief growth officer w artgeist oraz była szefowa komunikacji w sztabie wyborczym Szymona Hołowni

Wydarzenie roku
Z mojej perspektywy politycznym wydarzeniem roku zdecydowanie jest wygrana Joe Bidena nad Donaldem Trumpem. Nie tylko dlatego, że krajem, posiadającym dostęp do guzików atomowych, będzie zarządzał ktoś, kto sprawia wrażenie zrównoważonego, ale głównie dlatego, że to pierwszy bardzo duży przejaw społecznego zmęczenia radykalnymi prawicowymi poglądami. Jest to również zwycięstwo instytucji demokratycznych nad autokratycznym prezydentem, który demonstrował przez ostatnie lata pogardę dla rządów prawa, liberalizmu oraz podstawowych zasad humanitaryzmu. Ta wygrana napawa mnie nadzieją, że Europa, opanowana obecnie skrajnymi poglądami prawicowymi, również zacznie stopniowo wracać do równowagi. Dodatkowo, Joe Biden jako prezydent powinien mieć zbawienny wpływ na relacje międzynarodowe na linii USA – Europa i tym samym spowodować polepszenie współpracy z Unią Europejską. Niestety dla Polski może to oznaczać problemy w obszarze polityki międzynarodowej, ze względu na brak akceptacji Joe Bidena dla postaw o charakterze niedemokratycznym, jak również niepraworządnym.

Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
Ten rok to pasmo porażek politycznych w naszych kraju. Wygrana Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich w Polsce, połączona z umocnieniem skrajnej prawicy w postaci wysokiego wyniku Krzysztofa Bosaka. Wielokrotnie łamana konstytucja, zarówno w kontekście wyborów, jak również przepisów pandemicznych. Pogłębiający się rozłam między wyborcami prawicy i lewicy, prowadzący do eskalacji agresji społecznej. Strajki kobiet będące następstwem dyskusji wokół ustawy antyaborcyjnej. Absurdalna postawa Polski w kontekście budżetu Unii Europejskiej. Myślę, że mogłabym wymieniać wszystkie te wydarzenia jeszcze bardzo długo i nie umiem zdecydować, które było największym rozczarowaniem roku. Natomiast jest jedna sytuacja, która dostaje ode mnie palmę pierwszeństwa - nieadekwatne do powagi stanowiska pojawienie się Andrzeja Dudy na Tik Toku w czasie kampanii wyborczej.

Trend roku / Człowiek roku
Jestem tu absolutnie nieobiektywna, ale dla mnie człowiekiem roku jest Szymon Hołownia, a trendem - tworzący się Ruch Polska 2050. Jest to realna alternatywa dla aktualnej sceny politycznej i mam nadzieję na jej wygraną w przyszłych wyborach samorządowych oraz docelowo - parlamentarnych.
Jaki wpływ miała pandemia na pracę w marketingu politycznym w tym roku?
Pandemia Covid-19 zdominowała życie nie tylko ludzi i firm, ale też tematykę, poruszaną przez media. Sparaliżowała możliwość prowadzenia tradycyjnej kampanii prezydenckiej, jak również zaburzyła rozsądne i bieżące informowanie opinii publicznej o dokonanych zmianach bądź decyzjach ze strony partii rządzącej. Covid-19 stał się tematem na ustach wszystkich i wytrychem do wielokrotnego łamania konstytucji, którego nie można było powstrzymać.

Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku
Po pierwsze, jesteśmy obecnie w momencie, w którym opozycja „ledwo stoi”, żeby nie powiedzieć, że się chwieje, więc na pewno wzmocnienie wizerunkowe będzie bardzo wskazane. Przy czym trudno powiedzieć, czy opozycja jest w stanie poradzić sobie z wewnętrznym chaosem, brakiem strategii i odpieraniem kolejnych ciosów ze strony Zjednoczonej Prawicy. Po drugie, niestety dopiero za ponad 2 lata odbędą się wybory samorządowe, a następnie parlamentarne. Utrzymanie motywacji ludzi oraz ich koncentracji na aktualnych problemach, będzie zatem bardzo dużym (aczkolwiek uważam, że możliwym do zrealizowania) wyzwaniem dla budującego się ruchu Polska 2050 z Szymonem Hołownią jako liderem politycznym. Po trzecie, utonęliśmy w politycznym chaosie komunikacyjnym, z którego - moim zdaniem - większość osób nie jest w stanie nic zrozumieć. Jedną z ról marketingu politycznego będzie więc obiektywizowanie rzeczywistości. I tego sobie, i wszystkim czytelnikom życzę w roku 2021.
Barbara Krysztofczyk założycielka agencji szkoleniowej Krystal Point, w przeszłości odpowiedzialna za obszar PR w sztabie kandydata na prezydenta Szymona Hołowni
Wydarzenie roku
W Polsce to wybory kopertowe. Te, które miały się odbyć 10 maja. Ogromne pieniądze wyrzucone w błoto, chaos komunikacyjny, wygumkowane kampanie prezydenckie kandydatów z pierwszego rozdania, ignorowanie prawa i zasad społecznych – to wszystko towarzyszyło temu zabiegowi, który jest egzotyką w obszarze tak marketingu politycznego jak i polityki w ogóle. W mojej opinii to właśnie to wydarzenie (i wszystkie kryzysy wizerunkowe oraz taktyki komunikacyjne wokół niego) było niczym wybuch wulkanu. Charakter kolejnych kampanii politycznych, same wyniki wyborów prezydenckich, rozkład energii i frustracji społecznej, kolejne coraz śmielsze kroki czujących się bezkarnie polityków – to już wstrząsy wtórne.
Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
Jako porażkę widzę przyjętą przez Trumpa strategię komunikacji po przegranych przez siebie wyborach. Rozumiem, że w perspektywie krótkoterminowej taki sposób komunikacji jest dla niego nie tylko wygodniejszy emocjonalnie, ale też opłacalny finansowo i znaczeniowo (dopóki udaje, że „jest w grze” może dalej liczyć na wsparcie wyborów, może ich mobilizować, wskazywać jakiś tam CEL, by byli aktywni). Jednak w perspektywie długofalowej będzie zapamiętany, jako ten, który nawet na koniec nie umiał doskoczyć klasą osobistą do poziomu sprawowanego urzędu. Tu warto przytoczyć słowa Leszka Millera, że "prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna”.
W Polsce najbardziej rzuca mi się w oczy nie tyle porażka, co rozczarowanie. To trochę coś innego. Rozczarowanie zawiera w sobie element zaskoczenia. Wskazuje na to, że jakieś działanie / jakaś osoba miały na początku duży kredyt zaufania, który został bardzo zawiedziony.
Dlatego rozczarowaniem nazwałabym kampanię wyborczą Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. To jedna ze słabszych akcji wyborczych jakie mogliśmy oglądać w ostatnich latach. Niektóre komunikacyjne ruchy (jak np. filmik z klaskaniem kandydatki na Instagramie) były tam tak słabe, że na ich określenie ciśnie się jedynie słowo „samobój”.
Sama kandydatka potencjał miała wielki. Mam wrażenie, że to zespół zawiódł. Wygląda na to, że sztab chciał ją wtłoczyć w ramy pasujące ich własnej wizji – a nie naturalnym predyspozycjom samej Kidawy-Błońskiej. W marketingu politycznym, i w ogóle w zakresie budowania marki personalnej, trzeba strategię komunikacji dostosowywać do możliwości i mocnych stron danej osoby. A nie dorabiać kandydatowi przysłowiową gębę.
Człowiek roku
W Polsce Szymon Hołownia – nie tylko dlatego, że zanotował największy wzrost powagi w traktowaniu go jako polityka (zaczynał od „ żartu” a skończył z trzecim wynikiem prezydenckim, pokonując takich wyjadaczy jak Władysław Kosiniak-Kamysz, Robert Biedroń, Małgorzata Kidawa-Błońska czy Krzysztof Bosak). Także dlatego, że obie kampanie prezydenckie oparł na finansowaniu ze zbiórki obywatelskiej. Wszystkie osoby zajmujące się marketingiem (nie tyko politycznym), wiedzą jak wielkie mają w nim znaczenie wielkość i źródła budżetu.
Tak sprawnej kampanii zbierającej pieniądze od obywateli na politykę (nie działania charytatywne, nie ekologię czy strajki – ale POLITYKĘ!), jeszcze w Polsce nie było. No i warto pamiętać, że taka forma finansowania buduje zupełnie inna wieź z wyborcami. Osoby, które wpłacą na kandydata jakąś, choćby niewielką, sumę są z nim mocniej związane, a wiec dużo bardziej lojalne. To dlatego Hołownia dużo mniej niż prognozowano odczuł „odpływ” wyborców w momencie pojawiania się na scenie Rafała Trzaskowskiego.
Na świecie wskazałabym zaś Kamalę Harris. Choć to Joe Biden wygrał wybory – ona budzi większe emocje. Nie tylko ze względu na to, że jest pierwszą kobietą na tak wysokim stanowisku i to jeszcze czarnoskórą, ale też dlatego, że prognozuje się jej start w kolejnych wyborach i zostanie pierwszą w historii kobietą-prezydentem USA. Czy to się spełni czy nie, już dziś to właśnie ona jest osobą, gromadzącą zwolenników dlatego, że jest taka jaka jest, a nie – jak to często bywało w przypadku Bidena – dlatego, że nie jest Trumpem.
Jaki wpływ miała pandemia na pracę w mojej branży w tym roku?
Ogromny!
Po pierwsze marketing polityczny często opiera się na dużych eventach, których w tym roku nie można było oficjalnie organizować. Po drugie kampanie billboardowe miały dużo mniejszy wpływ, bo na ulicach było mniej ludzi. A że życie nie lubi próżni – to z kolei urosła ogromnie rola mediów społecznościowych, które w dużo większym stopniu niż kiedykolwiek wcześniej miały (i wciąż mają) przełożenie na kształtowanie się sympatii wyborców.
W efekcie wszystkie osoby, które zajmują się marketingiem politycznym musiały przeprogramować swój sposób myślenia i projektowania działań komunikacyjnych. Początkowo panował chaos. Potem stopniowo różne frakcje polityczne uczyły się nowej rzeczywistości, trochę podpatrując od siebie wzajemnie a trochę działając twórczo na zasadzie prób i błędów.
To niesamowite przetasowanie ważności poszczególnych elementów marketingowych spowodowało jeszcze jedną wielką zmianę. Pieniądze zaczęły mieć nieco mniejsze znaczenie niż wcześniej. Bo pieniądze w kampaniach politycznych najczęściej były wydawane właśnie na eventy, billboardy, reklamy w TV. A kiedy ludzie zwrócili się do Internetu – na znaczeniu zyskała strategia, kreatywność i coś, co nazywam komunikacyjną empatią, czyli zrozumienie oraz uszanowanie emocji wyborców.
Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku.
Marketing polityczny ma na celu zbudowanie poparcia dla jakiejś politycznej idei.
Jednak w 2021 roku, zwłaszcza na początku, aspekty społeczne dziejące się „same z siebie” jak kolejna fala COVID-19, szczepionka, czy w Polsce zapewne dalsze odsłony strajku kobiet – są tak silnymi tematami, że przebicie w mediach i świadomości społecznej z własną ideą będzie graniczyć z cudem. Dlatego za największe wyzwanie uważam to, by politycy zamiast przyjmować rolę „komentatorów rzeczywistości” umieli kreować i komunikować własne, niezależne treści. Przebić się.
Drugim wyzwaniem w Polsce będzie zapewne to, że pomimo różnych pomysłów politycznych w temacie przyspieszonych wyborów parlamentarnych, to rok 2021 przebiegnie nam zapewne jednak bez wyborów. A to oznacza dużą trudność w zachowaniu mobilizacji elektoratów. Wyborcy lubią mieć poczucie jakiegoś wspólnego celu, gdy ono zanika – wracają do sowich spraw. Do codzienności. Zapominają. Oddalają się. Jak ich zachować? Nasi polityczni liderzy będą się musieli nieco natrudzić.
Ostatnie wyzwanie to wyraziste nakreślenie i polityczne skonsumowanie relacji Państwo-Kościół. Ten drugi funkcjonuje w permanentnym, źle zarządzanym kryzysie wizerunkowym, a ponieważ jest tak bardzo blisko połączony u nas z polityką, ma na nią ogromny wpływ. I odwrotnie.
Temat Kościoła staje się coraz bardziej niewygodny dla politycznych frontmanów. Odpowiednie ustawienie się na tej trudnej szachownicy relacji może mieć duży wpływ na polityczne „być albo nie być”. Zwłaszcza, że potrzeby wyborców w tym zakresie nie są czarno-białe. Przykładowo, mnóstwo wierzących zwolenników prawicy chce jednoznacznego odseparowania polityki od Kościoła (ze względu na dobro Kościoła). Z drugiej strony mnóstwo wyborców lewicy nie toleruje traktowania Kościoła jak wroga narodu. W tej subtelnej rozgrywce kolejne ruchy politycznych zawodników będą wymagać wprawy i komunikacyjnego wyczucia. W przeciwnym razie wyborcy powiedzą im „szach-mat”.
prof. UW, dr hab. Dariusz Tworzydło, Katedra Komunikacji Społecznej i Public Relations na Wydziale Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego, prezes Stowarzyszenia Agencji Public Relations
Wydarzenie roku
Ubiegły rok w zasadzie pod każdym względem był zdominowany tematem pandemii. Zmieniła ona i w dalszym ciągu zmienia bieg i reguły wielu wydarzeń. Na pewno pandemia będzie miała swoje bezpośrednie przełożenie na cały obecny rok, a gospodarczo również na kolejne lata. Stała się ona również czynnikiem przyspieszającym polaryzację i zaostrzenie nastrojów społecznych. Przed agencjami PR pojawiły się nowe wyzwania i wiele obaw dotyczących utraty czy wstrzymania dotychczasowych zleceń. Według badań przeprowadzonych na przełomie marca i kwietnia eksperci z branży PR szacowali spadek liczby firm zajmujących się komunikacją w Polsce nawet o 17%. Jak się później okazało, wiele z tych obaw nie sprawdziło się – klienci nie rezygnowali masowo z działań komunikacyjnych, a dodatkowo pojawiali się nowi, redukcje zostały ograniczone, a pracownicy poradzili sobie z nowym modelem pracy. Niemniej jednak przyrost liczby podmiotów zajmujących się stosunkami międzyludzkimi (public relations) i komunikacją był mniejszy w porównaniu z podmiotami świadczącymi inny typ usług doradczych, którymi są: działalność firm centralnych (head offices) i holdingów z wyłączeniem holdingów finansowych oraz firmy oferujące pozostałe doradztwo w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania.
Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
W ubiegłym roku tematem numer jeden dla wszystkich była pandemia. Bez wątpienia jednak rok 2020 to czas intensyfikacji i tak już silnej polaryzacji w dyskursie publicznym. Mieliśmy z tym do czynienia zarówno w Polsce, jak i na świecie. Wiele marek, w większej niż dotychczas skali angażowało się w poparcie dla stron konfliktów społecznych i politycznych. Warto obserwować ten trend. Marki wchodząc w dyskusję dotyczącą tematów dzielących społeczeństwo, świadomie weszły na pole minowe, narażając się przy tym na krytykę i hejt. Mam wrażenie, że czasem nie idzie za tym chłodna kalkulacja, tylko rzeczywista chęć zamanifestowania swojego stanowiska.W kategoriach porażki i jednocześnie kryzysu roku, można rozpatrywać to co się działo wokół Kościoła Katolickiego w Polsce. Z jednej strony postawiony on został wobec wyzwań, które znowu ewidentnie go przerosły, z drugiej zaś pogłębia się brak przygotowania w zakresie komunikacji hierarchów Kościoła. I można założyć, że kolejne komunikacyjne błędy hierarchów będą powodowały, iż kryzys będzie przybierał na sile, ze szkodą dla instytucji, ale także dla ludzi wierzących.
Trend roku / Człowiek roku
W ostatnim roku obserwowaliśmy istotny trend polegający na natężeniu działań CSR. Dostrzegamy aktywne zaangażowanie firm w działania na rzecz medyków i chorych. Pandemia, zwłaszcza w początkowej fazie, wyzwoliła uzupełnienie działań w takich obszarach jak kultura czy ekologia lub nawet przeniesienie części na nowe, czyli pomoc służbie zdrowia. Wyraźnym trendem roku jest również zmiana w obszarze pracy zdalnej i video konferencji. To co jeszcze nie tak dawno wydawało się niemożliwe np. masowa zdalna edukacja, w tym momencie siłą rzeczy funkcjonuje.
Jaki wpływ miała pandemia na marketing polityczny w tym roku?
Rok 2020 to dynamiczna zmiana obszarów aktywności komunikacyjnej. Wszystko musiało przenieść się do sfery online. Internet, technologie informacyjne i informatyczne z dnia na dzień zyskiwały na znaczeniu. Pandemia wpłynęła także na wzrost liczby teorii spiskowych, fake news’ów i deep fake’ów. Zmieniała nawet reguły i terminy wyborów, co było dotąd niespotykane. Media społecznościowe są idealną przestrzenią do szerzenia dezinformacji oraz prowadzenia agresywnych kampanii politycznych. Często jest tak, że spotykając się z wiadomością, która jest bliska naszym poglądom, od razu traktujemy ją jako prawdziwą, bez weryfikacji źródła. Prowadzi to do chaosu informacyjnego i negatywnie wpływa na prowadzone kampanie polityczne.
Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku
Wyzwaniem będzie na pewno proces dochodzenia do normalności, między innymi w obszarze eventów, które zostały bardzo ciężko doświadczone w ostatnim roku. Innym wyzwaniem będzie także odwrócenie negatywnego trendu zgodnie z którym widzimy, iż skracają się okresy współpracy i utrzymywania relacji z klientami. Jako wyzwanie można również potraktować budowę nowego bytu na rynku, jakim jest Stowarzyszenie Agencji Public Relations, którego jednym z celów jest aktywizacja tej części branży, która dotąd była pomijana, a aktywnie chciała się włączyć w proces zmian na rynku.
Dr Łukasz Przybysz, medioznawca i politolog, Katedra Komunikacji Społecznej i Public Relations na Wydziale Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego
Wydarzenie roku
Polska - protesty kobiet w związku z zaostrzeniem prawa aborcyjnego. Na ulicę wyszło niespotykanie wiele osób. Protesty rozlały się po całym kraju. Co ważne, wreszcie zmobilizowały się nie tylko wielkie ośrodki, ale także małe miejscowości i społeczności lokalne. Sprzeciw wobec wyroku TK zjednoczył pokolenia, wyprowadził ludzi z domów mimo szalejącej pandemii. Rozbudził intelektualnie - hasła na kartonach będą jeszcze długo omawiane i pamiętane. To pierwsze protesty, które mogą realnie coś zmienić w Polsce.
Świat - Wybory w USA. Cały świat patrzył, kto wygra te wybory. Kolejna kadencja Donalda Trumpa oznaczała zapewne zaostrzenie niektórych kierunków jego polityki oraz cztery kolejne lata nieprzewidywalnych decyzji i brnięcia w chaos. Czy rządy Bidena to odmienią? To w dużej mierze zależy od obsadzenia Senatu i siły przetargowej administracji prezydenta elekta.
Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
Polska - Wiem, ze czasy są trudne i nie ma w zasadzie mądrego na to, jak radzić sobie z pandemią, ale mam wrażenie, że polski rząd nie radzi sobie z rządzeniem. Decyzje, które dzielą społeczeństwo, jak wyrok TK w sprawie aborcji oraz ciągłe zmiany narracji i decyzji związanych z przeciwdziałaniem pandemii koronawirusa tylko potwierdzają tę opinię. Choć niemrawość i brak strategii szeroko rozumianej opozycji także pretenduje do miana porażki roku.
Świat - Koronawirus i jego rozprzestrzenienie się na świat wraz konsekwencjami we wszystkich dziedzinach życia. Jasne, spodziewaliśmy się, że kiedyś natura nam się odgryzie, że jakiś wirus nas zaatakuje i spowoduje epidemię. Ale sądziliśmy, że jakimś cudem go powstrzymamy, że nas bezpośrednio nie dotknie. A tymczasem ludzie chorują, umierają, padają biznesy, całe branże bankrutują. Ten permanentny stan zawieszenia i zamknięcia wpływa na naszą psychikę, zwyczaje, codzienne życie i relacje, nie mówiąc już o finansach i życiu zawodowym. Porażką więc jest nasze nieprzygotowanie jako ludzkości do takiego wydarzenia.
Trend roku / Człowiek roku
Polska Trend roku - podłączanie się kolejnych polityków pod aktualnie obowiązującą narrację. Chodzi tu o metody przeciwdziałania rozprzestrzenianiu pandemii koronawirusa, protesty kobiet, szczepionki przeciw COVID-19 itp. Hasło przewodnie doradców politycznych - wbij się w trend/temat, bądź pierwszy lub najgłośniejszy, a będziesz zauważony.
Człowiek roku - brak. Nie ma takiej osoby, ponieważ nikt się nie wyróżnił. Premier Morawiecki zalicza kolejne wpadki i nie radzi sobie z rządzeniem, Jarosław Kaczyński nie jest w stanie zbawić Polski, prezydent Duda wygrywa co prawda wybory z Rafałem Trzaskowskim, ale potem dba raczej o swoje narciarskie hobby. Popatrzmy z drugiej strony: Marta Lempart nie jest w stanie wyrosnąć na liderkę przez duże L, nie ma lidera opozycji, kardynał Dziwisz wszystkich nas negatywnie zadziwia. Kryzys autorytetów na całej linii.
Świat - Trend - pauperyzacja i drastyczny spadek jakości debaty publicznej. Widoczny wszędzie: od debat wyborczych, przez dyskusje na szczytach aż po narracje związane z COVID-19, szczepionkami. To wszystko podlane sowitą dawką fake newsów i dezinformacji. Niestety to trwały trend, który nie zniknie przez najbliższe lata, a pandemia tylko go pogłębia.
Człowiek roku - Joe Biden. A właściwie Kamala Harris u boku Bidena. To była odważna decyzja, która doprowadziła do historycznej zmiany - pierwsza kobieta wiceprezydentem USA, do tego różnorodna etnicznie i religijnie. Jednym słowem przełom. I nawet jeśli Biden wraz z Harris nie będą w stanie zmienić w cztery lata Ameryki na lepsze, to pokazali, że nadal jest w niej miejsce na różnorodność i przemiany, które mają inspirować inne kraje.
Jaki wpływ miała pandemia na pracę w mojej branży w tym roku?
Ogromny. Proszę sobie przypomnieć, jak wyglądały debaty wyborcze, spotkania z wyborcami, głosowania w wyborach i sama ich organizacja. Każdy polityk musiał mieć jakiś pomysł na walkę z pandemią, radzenie sobie z kryzysem ekonomicznym, do którego doprowadziła oraz całym mnóstwem innych spraw związanych z COVID-19. Ostatnim razem tak silny wpływ na polską politykę miała katastrofa smoleńska dekadę temu.
Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku
Nie będę odkrywczy - koronawirus, ekonomia i ruchy społeczne. Jeśli chodzi o te ostatnie, to w Polsce oczywiście mowa o prawach kobiet, a na świecie o prawach mniejszości. Jeśli chodzi o ekonomię, rządy państw na całym świecie będą sobie musiały poradzić ze skutkami pandemii, co oznacza, że będzie ona nadal największym wyzwaniem stojącym już nie tylko przed poszczególnymi krajami, ale ludzkością. Natura upomniała się o swoje, więc dodam tu jeszcze czwarte wyzwanie - ekologię, która ostatnio została nieco zepchnięta na margines, a wymaga szczególnej troski.
dr Krystian Dudek, właściciel Instytutu Publico wykładowca Akademia WSB w Dąbrowie Górniczej, ekspert i praktyk z zakresu marketingu politycznego, komunikacji kryzysowej oraz strategii PR. Autor kampanii wyborczych i PR
Wydarzenie roku
Zarówno na rodzimym jak i międzynarodowym rynku były to wybory prezydenckie.Ich cechą szczególną były okoliczności związane z pandemią.
W Polsce w ramach tych wyborów zdarzyło się wiele rzeczy bez precedensu:- radykalny podział wyborców zarysowany przekazem: "my i oni", oparty ma makiawelicznym podejściu do polityki. Odpowiedzialni politycy powinni pamiętać władza to odpowiedzialność, a nie tylko możliwości z niej płynące.- start i nagły finisz Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która w wyborach parlamentarnych pokonała J. Kaczyńskiego i miała być nadzieją KO. Zupełny brak pomysłu PO na jej kampanię i zmiana MKB na Rafała Trzaskowskiego (o czym jeszcze za chwilę)- ostudzenie nadziei lewicy, która dając symptomy odrodzenia się - pokazała, że wrażenie było złudne. Zresztą podobnie jak PSL, którego lider dowiódł, że partia ma... stały, oscylujący wokół kilku procent elektorat i na więcej liczyć raczej nie może- start człowieka spoza świata polityki - czyli Szymon Hołownia i jego wysoki wynik, odzwierciedlający negatywny stosunek Polaków do 'zawodowych' polityków- zwycięstwo polityki opartej na świadczeniach socjalnych
Ważnym wydarzeniem w Polsce są też największe i najdłuższe od 2 dekad protesty kobiet, wywołane decyzjami politycznymi dzielącymi nawet środowiska prawicowe. Protesty te odbijają się szerokim echem w całej UE i poza nią skupiając na Polsce uwagę i często słowa krytyki za sposób realizacji wizji politycznych z pominięciem idei dialogu społecznego.
Wybory w USA przyniosły symboliczne zmiany:- koniec rządów radykalnej, kontrowersyjnej osobowości telewizyjnej - czyli Donalda Trumpa- powrót na ścieżkę, mocno wyznaczoną przez Baracka Obamę - poprzez zwycięstwo jego wiceprezydenta, zapowiedź powrotu do polityki dyplomacji- pierwsza kobieta i czarnoskóra na stanowisku wiceprezydent- z racji potencjału gospodarki i rynku amerykańskiego wynik wyborów w USA będzie miał wpływ na układ światowych sił- amerykańskie wybory, w których przegrał styl polityki charakterystyczny dla Trumpa - może być nadzieją dla światowej polityki. Nadzieją rozumianą jako większa świadomość współodpowiedzialności i współobecności na światowej scenie razem z innymi graczami i poruszania się po niej z większym poszanowaniem globalnej wspólnoty.
Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
W mojej opinii porażką/rozczarowaniem i kryzysem w jednym - jest w Polsce efekt wyborów o jakim pisałem wyżej. Mianowicie podział społeczeństwa, który będziemy leczyć latami. Pewne postawy i zachowania, do niedawna uznawane za nie do przyjęcia - wróciły i zaczynają zadomawiać się w społeczeństwie.
Porażką jest postawa opozycji, która po raz kolejny udowodniła, że nie ma pojęcia o realizowaniu skutecznych kampanii wyborczych. Wystawienie w wyborach szanowanej nawet przez ugrupowanie rządzące M.Kidawy-Błońskiej i przeprowadzenie jej rekordowo nijakiej kampanii zasługuje na nagrodę Darwina. Jest to smutna ilustracja potencjału jakim dysponuje PO w walce z PiS. Wydaje się, że PO stawia na strategię opartą na logice: PiS sam się kiedyś wykończy.
Porażką roku na rynku międzynarodowym jest Donald Trump. Chodzi tu zarówno o fakt jego klęski wyborczej jak i o jej styl.
Trump dołączył do 10 spośród 45 prezydentów, którzy od 1789 r. nie wywalczyli reelekcji.Natomiast przytaczając słowa Leszka Millera o tym, że mężczyznę poznajemy po tym jak kończy - Trump nie pokazał się z najlepszej strony, uparcie i w słabym stylu kontestując wyniki wyborów.
Trend roku / Człowiek roku
Z całym szacunkiem dla polskich polityków - nikt nie zasłużył na miano człowieka roku. Każdy z polityków, jak widzimy w każdym ugrupowaniu, koncentruje się głównie na swoich partykularnych interesach. Co ciekawe, biorą one górę nawet w zderzeniu z wielkimi deklaracjami ideowymi i politycznymi.
Na wyróżnienie w kategorii debiut roku zasługuje ewentualnie Szymon Hołownia, który dotarł do Polaków jako alternatywa dla postaci, mówiąc kolokwialnie, ubrudzonych polityką. Wyzwaniem jakie przed nim stoi jest utrzymanie entuzjazmu jego wyborców i powiększanie poparcia.
Trudnym do sklasyfikowania jest słodko-gorzki przypadek Rafała Trzaskowskiego, który dołączył do wyścigu wyborczego w trakcie, gdy kandydaci byli już rozpędzeni. Osiągnął bardzo dobry wynik, walcząc "łeb w łeb" z prezydentem Dudą i... po tak silnym rozgrzaniu widowni - zniknął ze sceny ogólnopolskiej, studząc zapał osób, które na niego zagłosowały. Jego Ruch Wspólna Polska został powołany i... jakby wpadł w próżnię.
Człowiekiem roku na świecie jest... duet - Joe Biden i Kamala Harris.W polityce, inaczej niż w sporcie, trudniej jest odebrać komuś zdobyty medal, rozumiany jako rządy pierwszej kadencji.
Zrzucenie z politycznego tronu siedzącego tam Donalda Trumpa nie było łatwe.78-letni Biden zostaje najstarszym prezydentem USA, Kamala Harris pierwszą kobietą, pierwszą ciemnoskórą i pierwszą osobą pochodzenia południowoazjatyckiego mianowaną na urząd wiceprezydenta
Jaki wpływ miała pandemia na pracę w mojej branży w tym roku?
Zajmując się nie tylko marketingiem politycznym ale też budowaniem i wdrażaniem strategii PR oraz doradztwem strategicznym dla klientów - przyznam, że pandemia miała wpływ na naszą pracę. Na rynku wzrosło znaczenie wiedzy i doświadczeń z zakresu komunikacji w sytuacjach kryzysowych. Nasi klienci, szczególnie z branży medycznej, oczekiwali takiego wsparcia.
Nastąpiła też zmiana w obszarze technologicznym. Dzisiaj na porządku dziennym są tele i videokonferencje, które przed pandemią odbywały się, ale na zdecydowanie mniejszą skalę.
Ostygł nieco rynek szkoleń, bowiem wiele podmiotów oczekujących spotkań bezpośrednich z trenerem - przekłada ich organizację na bezpieczniejszy okres.
Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku.
W Polsce rok 2021 będzie mniej elektryzujący. Scena polityczna jest jeszcze na jakiś czas zacementowana. Będziemy ewentualnie słyszeć o możliwych transferach, które bardziej traktowałbym jako element gier wewnętrznych niż realne intencje.
Wyzwania jakie zarysował rok 2020 będą moim zdaniem miały dłuższy niż rok, horyzont czasowy.
To przede wszystkim nawet nie zabliźnienie, a najpierw jeszcze zatrzymanie podziałów społecznych, których jesteśmy świadkami. Do tego potrzeba prawdziwych, mądrych i odpowiedzialnych liderów politycznych. Ich znalezienie to wyzwanie samo w sobie.
Drugim wyzwaniem będzie skuteczna i spójna walka z pandemią koronawirusa. Jeśli bezpieczeństwo ma nam zapewnić rozsądne postępowanie i szczepionka (a ta będzie skuteczna jeśli liczba ozdrowieńców i zaszczepionych sięgnie 70% populacji) - wydaje się, że bez umiejętnej polityki informacyjnej liderów politycznych może być to trudne. Politycy niestety nawet w obliczu tak silnego, wspólnego wroga jakim jest covid-19 nie potrafią zagrać zespołowo i ponad podziałami, dla dobra nas wszystkich. Osobiście zaproponowałbym organizację okrągłego stołu w sprawie walki z covid.
Branża musi zmierzyć się też z aspektem komunikacyjnym walki o odbudowę gospodarki, bowiem to, co dzisiaj tak łatwo się niszczy- trudno będzie odbudować. Ten mechanizm występuje zarówno w gospodarce jak i obszarze zaufania publicznego do polityków.
Wszystkim wyzwaniom towarzyszy walka z pandemią fakenewsów, które jak wiemy stają się niestety popularnym narzędziem walki politycznej.
Ostatnim wyzwaniem jest zrozumienie nowoczesnej komunikacji przez polityków.
Szczegółowe badania na temat efektywności komunikacji polityków na FB, które przeprowadziłem z zespołem Instytutu Publico wśród samorządowców i parlamentarzystów ze Śląska odzierają nas ze złudzeń. Ocena zrozumienia świata social mediów to mówiąc językiem szkolnym - 3,5. Biorąc pod uwagę, że social media w dobie pandemii stają się istotniejszą niż dotychczas płaszczyzną komunikacji politycznej, a także uwzględniając fakt nowych roczników zyskujących prawo wyborcze - braki wiedzy w tym obszarze są zaskakujące. Choć trudno w to uwierzyć dla zdecydowanej większości polityków i co gorsze - ich otoczenia - terminy takie jak: instastory, tik-tok czy nawet transmisja live i menager reklam na FB to czarna magia.
Marek Gieorgica, partner zarządzający Clear Communication Group
Wydarzenie roku
Polska:Kampania i wybory prezydenckie – zdecydowanie najważniejsze wydarzenie w marketingu politycznym, dodatkowo przejdą do historii, z uwagi na to, że w pierwszym terminie wybory się nie odbyły. Nikt ich nie odwołał, ale też nie zorganizował głosowania, nikt na głosowanie nie poszedł. Z pewnością wydarzenie bez precedensu i to może na skalę światową. Sama kampania – zarówno pod pierwszy, jak i drugi termin, była ciekawa, bo praktycznie w całości musiała być prowadzona zdalnie, w sieci. Warto zwrócić uwagę na wyjątkowo wysoką frekwencję w czerwcowych głosowaniach – w pierwszej i drugiej turze. To pokazuje, że spór polityczny w naszym kraju jest obecnie na takim poziomie, że nawet pandemia i zagrożenie koronawirusem nie są w stanie powstrzymać ludzi przed pójściem na głosowanie.
ŚwiatZdecydowanie wybory prezydenckie w USA i tu także zwróciłbym uwagę na wyjątkowo wysoką frekwencję oraz bardzo wyrównany wynik obu głównych kandydatów. Jeszcze nigdy tak wielu Amerykanów nie wzięło udziału w głosowaniu. Warto też podkreślić, że mimo 4 lat skandali i braku wyraźnych osiągnięć, Donald Trump zdołał zmobilizować potężny elektorat.
Obie te kampanie i zbudowane wokół nich narracje wiele moim zdaniem łączy. Pokazują one, że dziś w narracji politycznej króluje populizm i infotainment. Wyborcy karmieni są kosmicznymi wręcz obietnicami, praktycznie bez pokrycia i wydaje się, że to po prostu działa. Wielu politykom nie przeszkadza też zupełnie mówienie oczywistych kłamstw, a spolaryzowane lektoraty nie uznają tych kłamstw za coś złego. Ważnym elementem narracji jest też nadal sprawdzona strategia tworzenia wroga – na ogół wymyślonego – i zapewnianie ochrony lub gwarantowanie walki z tym wrogiem. To niestety dość smutna obserwacja.
Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
PolskaNa krajowym podwórku mieliśmy wiele wydarzeń, które mogłyby się zakwalifikować do tego rankingu. Z pewnością była to komunikacja dotycząca majowych wyborów prezydenckich, które się nie odbyły, pokazująca brak odpowiedzialności klasy politycznej w całości. Wysoko można sklasyfikować także serial pod tytułem rekonstrukcja rządu i kryzys w obozie rządzącym – dwa miesiące straconej energii w czasie nadciągającej drugiej fali pandemii. Dalej „twarde” negocjacje budżetu unijnego i powiązania z nim mechanizmu praworządności. Jednak na miejscu pierwszym stawiam kwestię orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie jednej z przesłanek legalnej aborcji. To moim zdaniem szczyt nieodpowiedzialności, aby tak wrażliwy społecznie temat był podnoszony w czasie szalejącej epidemii. Jak wiemy skutkowało to wielomiesięcznymi demonstracjami. Na dodatek orzeczenie nie zostało opublikowane i jest to nadal tykająca bomba, która może wybuchnąć każdego dnia. Czy w czasie pandemii mieliśmy zbyt mało emocji i trzeba było je jeszcze bardziej rozgrzać? Cała komunikacja wokół tego tematu – nie tylko ze strony rządu, ale także opozycji, to niepotrzebne dalsze podgrzewanie nastrojów. Korzyścią z tego jest jednak z pewnością polityczne przebudzenie młodego pokolenia, które wcześniej było mało zaangażowane w tematy publiczne. Widzieliśmy też największe od 30 lat uliczne protesty – dawno nikt nie obudził takiej energii i sprzeciwu wśród Polaków.
ŚwiatNa świecie również jest w czym wybierać. Sfałszowane wyborcy i wiążące się z tym protesty na Białorusi z pewnością są jednym z tego typu wydarzeń. Próba nieuznania wyników wyborów przez Donalda Trumpa to kolejne rozczarowanie. Zamieszanie dotyczące brexitu i umowa pomiędzy UE a Wielką Brytanią zawarta praktycznie ostatniego dnia, to również ogromny kryzys, którego skutków jeszcze dziś może nie dostrzegamy, ale za chwilę – także w Polsce będziemy musieli się z nim zmierzyć. Na szczycie listy postawię jednak komunikację i działania WHO związane z pandemią. Wiele jej działań dotyczących największego kryzysu od dziesiątek lat była moim zdaniem spóźniona. Komunikacja WHO przypominała trochę kronikę filmową z czasów PRL, gdzie o ważnych wydarzeniach widzowie mogli dowiedzieć się z odpowiednim opóźnieniem.
Trend roku / Człowiek roku
PolskaSzymon Hołownia – to dla mnie objawienie w świecie polityki, które warto odnotować. Przyznam, że na początku roku nie wierzyłem, że będzie on w stanie w ogóle zostać zauważonym. Tymczasem, być może gdyby wybory odbyły się w maju, dziś byłby prezydentem. Zgromadził wokół siebie zespół profesjonalistów oraz zbudował – praktycznie całkowicie zdalnie – spory ruch polityczny, który przekonał do siebie pokaźną grupę wyborców. W czasie pandemii i ograniczonej możliwości organizacji spotkań publicznych uważam to za niemałe osiągniecie, które pokazuje, że umiejętne wykorzystanie mediów społecznościowych i narzędzi internetowych daje szansę zaistnienia w polityce bez dysponowania wielomilionowymi budżetami.
ŚwiatJoe Biden oraz Kamala Haris. Za wygraną w wyborach dzięki dawaniu nadziei, kulturze i odpowiedzialności, w oparciu o które zbudowana była ich kampania wyborcza. Szczególnie wybór pierwszej kobiety na stanowisko wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych uważam za historyczne i warte uwagi wydarzenie.
Jaki wpływ miała pandemia na pracę w mojej branży w tym roku?
Komunikacja – zarówno zewnętrzna jak i wewnętrzna chyba jeszcze nigdy nie była tak ważna, jak w czasie pandemii. Mimo wielu turbulencji dawno nie miałem, razem z moim zespołem, tak pracowitego i intensywnego roku. Dodatkowo pandemia pokazała, że praca zdalna może być równie efektywna i sprawna, jak codzienne przychodzenie do biura., Sądzę, że taki model zostanie z nami na dłużej, bo po prostu działa. Pierwsza fala pandemii w marcu była oczywiście na tyle dużym zaskoczeniem i niepewnością, że szybko znalazło to odzwierciedlenie w ograniczaniu budżetów wszędzie tam, gdzie to tylko było możliwe – także na działania komunikacyjne. Szybko jednak okazało się, że dobra, rzetelna i przemyślana komunikacja jest w czasie globalnego kryzysu bardzo ważna i pojawia się wiele wyzwań w tym zakresie.
Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku
Jednym z najważniejszych wyzwań przed branżą PR będzie dalsze wykorzystywanie technologii do prowadzenia bieżących działań. Sporo czasu potrzeba bowiem jeszcze zanim wrócą wydarzenia organizowane offilne – jak kongresy i konferencje. Wiele firm PR musiało szybko w pewnym zakresie przeprofilować swoją działalność w związku z tym.
Kolejne wyzwanie, które dotyczy polskiego rynku to walka z farmami trolli i nieuczciwymi działaniami, które opierają się na manipulacji oraz oszustwie. PR powinien być działalnością otwartą, prawdziwą i szczerą. Wszelkie próby chodzenia na skróty uważam za wyjątkowo nieetyczne i identyfikuję to jako poważny problem. Nie dotyczy to oczywiście wyłącznie Polski, to problem globalny. Coraz więcej czasu wszyscy spędzamy w sieci i wiele osób jeszcze nie potrafi dobrze odróżnić tego, co jest prawdziwe a co udawane i fałszywie zainspirowane. To plaga, która trawi branżę komunikacyjną nie od dziś i nie jest to przypadłość, która pojawiła się w 2020 roku. Jednak rok 2021 powinien być czasem zdecydowanej walki z tego typu wynaturzeniami.
Za trzecie wyzwanie uznałbym przykładanie dużo większej wagi do tworzenia przez marki intersujących i wartościowych treści własnych oraz rozwój własnych kanałów komunikacji. W świecie, w którym większość komunikacji toczy się w sieci – możliwości ku temu zdecydowanie rosną. Wiele firm i organizacji dziś nie rozwija wartościowych, własnych kanałów komunikacji, które nie byłby przeznaczone wyłącznie do sprzedaży, a bardziej do edukowania, rzetelnego informowania oraz pokazywania emocji. To wyzwanie, które uznają za jedno z kluczowych, chociaż z pewnością nie jest to zupełnie nowe zagadnienie.
Michał Raszka, członek zarządu w agencji public relations Grupa PRC Holding, wykładowca w Wyższej Szkole Bankowej w Chorzowie
Wydarzenie roku
Tu nie może być zaskoczenia. W Polsce były to wybory prezydenckie. Natomiast na świecie raz na 4 lata najważniejszym wydarzeniem w marketingu politycznym są wybory prezydenckie w USA. To wtedy kreowane są nowe trendy i narzędzia obowiązujące przez kolejne lata w marketingu i public relations. 4 lata temu kiedy Trump pokonał Clinton nowościami były fake newsy oraz psychograficzny marketing mikrotargetingowy stosowany przez Cambridge Analyticę. Popularne stały się wtedy teorie baniek medialnych i hipoteza selektywnej ekspozycji w social mediach.
Z kampanii Biden-Trump w 2020 roku zapamiętamy kilka rzeczy:
1. Wpływ koronawirusa - to był bez wątpienia najważniejszy czynnik wpływający na wybory. O ile w Polsce pandemia nie miała decydującego wypływu na wybory to w USA zmieniła wszystko. Choć jeszcze w lutym 2020 roku faworytem do zwycięstwa był Trump, któremu sprzyjała rozpędzona gospodarka to załamanie gospodarki, wzrost bezrobocia i rekordowa liczba zakarzeń i zgonów w kolejnych miesiącach zmieniła nastroje w USA.
2. Kampania w nowych i w starych mediach - z powodu pandemii przez niemal całą kampanię odwoływane i przekładane były konwencje i spotkania z wyborcami. Kampania przeniosła się jeszcze bardziej do internetu i telewizji. Obaj kandydaci wiece zamienili na spotkania transmitowane na Facebooku czy YouTube – często mające charakter rozmów telefonicznych z mieszkańcami poszczególnych stanów. Ogromną rolę odegrała niedoceniana telewizja, która zwłaszcza w ostatnim tygodniu kampanii, gdy Facebook i Google zablokowały płatne reklamy polityczne, była miejscem gdzie ogromne budżety reklamowe sztabów wyborczych mogły zostać wydane.
3. Wiece samochodowe i lotniskowe - to jeden z bardziej charakterystycznych obrazków w ostatniej fazie kampanii. Kandydaci w końcu zdecydowali się na wiece, ale wyglądały one inaczej niż kiedykolwiek wcześniej. Joe Biden organizował wiece samochodowe, przypominające kino samochodowe - wszystko po to by zachować dystans społeczny. Były bezbarwne, bez emocji i trochę bez sensu. Za to Trump, by ominąć przepisy zabraniające organizacji spotkań... organizował je na lotniskach. Na nich wypadał świetnie - jest showmanem, mającym bardzo dobry kontakt z tłumem, a jego taniec do jednego z najbardziej charakterystycznych utworów dla ruchu LGBT (Village People - YMCA) przejdzie zapewne do historii marketingu politycznego.
4. Pierwsza debata telewizyjna - będzie zapewne drugą najbardziej zapamiętaną w historii debat, zaraz po pamiętnej, pierwszej kiedykolwiek zorganizowanej - między Kennedym a Nixonem, 60 lat wcześniej. Zamiast dyskusji dwóch najstarszych kandydatów na prezydenta mieliśmy walkę "kogutów", pyskówkę, i pamiętne "will you shut up men" (zamkniesz cię człowieku), które były wiceprezydent skierował do prezydenta (koszulki z tymi słowami były popularnym gadżetem wyborczym).
5. Koronawirus Trumpa i przejażdżka wokół szpitala - nawet lekceważący epidemię Trump stał się jej ofiarą. Ale z charakterystycznym dla siebie podejściem, narażając swoją ochronę, udał się na przejażdżkę wokół szpitala by pozdrowić swoich wyborców. Komiczne i tragiczne zarazem. Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
Kryzys roku to bez wątpienia spowodowane orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego protesty w obronie praw kobiet. Tą decyzją, stojący za nią obóz rządzący, zerwał trwający blisko 30 lat konsensus społeczny w kwestii aborcji. Dotychczas politycy różnych opcji próbowali na tej sprawie zbić polityczny kapitał, ale nikt nie odważył się pójść krok dalej. Tym samym obóz władzy prawdopodobnie na trwałe utracił zaufanie części elektoratu.
Za porażkę można uznać politykę Platformy Obywatelskiej, czy, jak ktoś woli, Koalicji Obywatelskiej. Nie pociąga emocjonalnie i programowo, pozostaje więc poparcie z rozsądku (argument: kiepska, ale lepsza niż cała reszta). Po Schetynie miała być nowa jakość młodszego garnituru polityków, jednak Borys Budka, póki co, okazał się mało charyzmatycznym i interesującym dla wyborców liderem.
Jednak każde z ugrupowań w tej chwili może sobie pozwolić na wpadki, bo do kolejnych wyborów pozostały jeszcze 3 lata.
Rozczarowaniem jest Ruch Trzaskowskiego - po zaskakująco dobrym wyniku w wyborach prezydenckich, wydawało się, że Trzaskowski może być długo wyczekiwanym charyzmatycznym liderem opozycji: wzbudzającym emocje, pociągającym za sobą tłum. Miał być liderem nie z rozsądku, a z powodu autentycznego poparcia. Póki co skończyło się na tym, że założony przez niego jesienią tego roku ruch, nie wykazał się praktycznie żadną aktywnością. Trend roku / lub Człowiek roku
Człowiek/ludzie roku - Uczestnicy Strajku Kobiet - nic nie wzbudziło takich emocji w ostatnich kilkunastu latach w Polsce, a może nawet od czasu transformacji, jak decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Dziesiątki, a nawet setki tysięcy osób na ulicach i po drugiej stronie - w domach, niemal tak samo okopani na swoich pozycjach światopoglądowych Polacy o konserwatywnych poglądach. Jednak, mimo niezwykłego zaangażowania Polaków, na Strajku Kobiet nie wyrósł żaden nowy lider polityczny.
Trend roku - polaryzacja. To co bez wątpienia łączy Polskę i Stany Zjednoczone to oparcie kampanii wyborczej przez urzędujących prezydentów na ogromnej polaryzacji społecznej. Andrzej Duda i Donald Trump opierali swoją wyborczą narrację na radykalizowaniu polityki, zamiast zwracać się do wyborców umiarkowanych, niezdecydowanych, kierowali się w stronę konserwatywnych, a nawet radykalnych. Kandydaci opozycji budowali kampanię w większym stopniu na otwartości i współpracy. I zapewne gdyby nie pandemia w obu krajach urzędujący politycy odnieśliby sukces. Jaki wpływ miała pandemia na pracę w mojej branży w tym roku?
Pandemia udowodniła jedno - nigdy nie można być pewnym zwycięstwa. W polityce może zdarzyć się wszystko. To był prawdziwy game changer w 2020 roku. Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021 roku
Pandemia - czy zdominuje politykę podobnie jak w 2020 roku? Poza Bidenem trudno jest znaleźć polityka opozycji, który był w stanie ugrać polityczny kapitał na pandemii. Czy w Polsce i na świecie, na pandemii wyrosną nowi liderzy? Czy urzędujący politycy utrzymają poparcie? Wiele będzie zależało tu od kondycji gospodarek.
Strajk kobiet - ważnym pytaniem w Polsce w 2021 roku będzie: czy aktywność uczestników Strajku Kobiet była tylko krótkotrwałym "wydarzeniem specjalnym" w polityce, czy jednak trwałym trendem. Z pewnością podstawy są solidniejsze niż w przypadku KOD-u, jednak jego losy nie napawają optymizmem.
Walka o schedę po Jarosławie Kaczyńskim - w końcówce roku bardzo wyraźne są ruchy na prawicy w walce o rząd dusz. Do wyborów pozostało jeszcze kilka lat, ale przyszły może być kluczowy by wykreować nowych liderów. Nie będzie to raczej jeszcze czas zastąpienia Kaczyńskiego, ale krystalizowania się kandydatów do schedy po nim.
Michał Tkaczyszyn, PR manager Publicon
Wydarzenie roku
W Polsce wydarzeniem roku – poza pandemią, o której jeszcze powiem – były wybory prezydenckie. W naszym systemie politycznym zawsze są one albo katalizatorem pewnych procesów (jak w 2015 roku – gdy doprowadziły do fundamentalnej zmiany rządów w Polsce), albo czynnikiem, który pozwala utrzymać status quo. Wygrana Andrzeja Dudy na pewno umocniła PiS, spowolniła procesy odśrodkowe w tej partii i każe sceptycznie spoglądać na przewidywania dotyczące jakichkolwiek przedterminowych wyborów.
Na świecie kluczowe były wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, które nie będą bez znaczenia dla dynamiki sytuacji politycznej w Polsce. Liberałowie w całej Europie na pewno będą przedstawiać je jako wielkie zwycięstwo nad populizmem uosobionym przez Trumpa. Nowa administracja w Białym Domu to duże wyzwanie dla PiS-u, który poświęcił bardzo dużo zasobów na budowanie relacji z Trumpem i opieranie swojej agendy na dobrych stosunkach z nim.
Porażka / rozczarowanie / kryzys roku
Odwołam się do wydarzenia, którym opinia publiczna żyła w ostatnich dniach 2020 roku. Mam na myśli szczepienia grupy aktorów na czele z Krystyną Jandą, organizowane poza kolejką – w etapie „0" – przeznaczonym dla lekarzy i personelu medycznego. Uważam, że ta sytuacja jest czynnikiem, którego wagi dla bieżącej dynamiki zmian politycznych nie doceniamy. Powiem wprost – dla opozycji, która nie potrafiła tego zachowania jednoznacznie skrytykować i odciąć się od takiej postawy, to wizerunkowa katastrofa. Zachowania będące przejawem tak prymitywnie definiowanego elitaryzmu są czymś, czego Polacy absolutnie nie tolerują. Spodziewam się znaczącego odbicia PiS w sondażach na początku roku. Partia rządząca, swoją drogą, potrafi świetnie rozgrywać komunikacyjnie tego typu zdarzenia.
Wśród polityków w kraju najbardziej zawiedli Rafał Trzaskowski i Łukasz Szumowski. Pierwszy osiągnął fantastyczny wynik w wyborach prezydenckich, ale uważam, że mógł ten pojedynek z Andrzejem Dudą wygrać. Przed drugą turą popełnił bardzo duży błąd, nie jadąc na debatę do Końskich. W polityce obowiązują pewne dogmatyczne zasady i on jedną z nich zlekceważył. Jeśli gonisz przeciwnika, jesteś challengerem, musisz podejmować tego typu ryzyko. On tego nie zrobił i finalnie zmarnował olbrzymi kapitał zaufania – mityczne 10 milionów wyborców. Jego ruch społeczny także powstał zdecydowanie za późno i dziś praktycznie nie istnieje.
Minister Szumowski w marcu miał zaś w ręku wszystko, żeby przejść do historii jako minister zdrowia, który przeprowadził nas przez największy kryzys zdrowotny w najnowszej historii Polski. Mówiło się nawet o jego starcie w wyborach prezydenckich w 2025 roku czy awansie na funkcję wicepremiera. Zostanie zaś zapamiętany jako człowiek „od respiratorów", które nie dotarły do Ministerstwa. To bez wątpienia przykład złego zarządzania wizerunkiem osobistym przez polityka.
Trend roku / Człowiek roku
W tym roku było kilku „mniejszych" wygranych. Jednym z nich na pewno okazał się Szymon Hołownia. Udało mu się wejść do pierwszej ligi krajowej polityki. Nie tylko osiągnął bardzo dobry wynik w wyborach prezydenckich, ale na stałe zadomowił się w sondażach i jesienią był punktem odniesienia w bieżącym dyskursie. Nie zmienia to jednak faktu, że przed nim bardzo duże wyzwanie. Długi czas pozostający do kolejnych wyborów i wychodzenie z pandemii – która przeniosła politykę do internetu – wszystko to będzie grało na niekorzyść polityka, który bazuje na charyzmie, sentymencie, a nie twardych strukturach, pieniądzach i reprezentacji w parlamencie z dostępem do mediów.
Na krajowym podwórku wygrali też moim zdaniem ci bardziej racjonalni przedstawiciele obozu rządzącego. W czasie, kiedy pilnie wszyscy szukaliśmy bardzo rzetelnych i sprawdzonych informacji dotyczących pandemii koronawirusa, wyważona komunikacja prowadzona chociażby przez Jarosława Gowina czy Michała Dworczyka była tym, co według mnie pozwalało „trzymać w ryzach" całą politykę komunikacyjną rządu. To będzie procentowało w roku wychodzenia z pandemii.
Wygraną 2020 roku na świecie jest bez wątpienia Kamala Harris. Już dziś wielu komentatorów zwraca uwagę na to, że prezydentura Bidena będzie raczej przygotowaniem dla kolejnego game changera w amerykańskiej polityce – pierwszej kobiety na stanowisku prezydenta kraju. Harris wydaje się mieć wszystko, żeby za 4 lata być twarzą zmiany po Donaldzie Trumpie: świetnie przemawia, potrafi skracać dystans z wyborcami, promuje inkluzywność. Jest też uwielbiana przez media.
Jaki wpływ miała pandemia na pracę w mojej branży w tym roku?
Po pierwsze, pandemia – pod względem komunikacyjnym – przeniosła komunikację polityczną do internetu. Jeszcze bardziej popularne stały się formaty Q&A dystrybuowane w mediach społecznościowych. Publicystyka polityczna sprawnie przeszła też na tryb zdalny.
Praktycznie cała pierwsza część kampanii prezydenckiej – przed wyborami majowymi, które się finalnie nie odbyły – odbywała się w internecie. Pierwszy raz spotkaliśmy się z konwencjami wyborczym w całości realizowanym w formie online. Swoją drogą – niektóre z nich były realizowane naprawdę dobrze.
Koronawirus zmienił też agendę polityczną, przesuwając ją w kierunku usług publicznych (zdrowie, edukacja) i poziomu przygotowania państwa na różnego rodzaju kryzysy zdrowotne, społeczne i gospodarcze. To zawsze duże zagrożenie dla każdego rządu.
Trzy najważniejsze wyzwania stojące przed branżą w 2021r.
Dla rządzących największym wyzwaniem komunikacyjnym na początku roku jest proces szczepień. Ich finalny rezultat będzie przecież rezultatem nie tylko dostaw i logistycznego przygotowania, ale też całej kampanii wizerunkowej w wykonaniu Centrum Informacyjnego Rządu. Jeśli uda się przekonać tę niezdecydowaną część społeczeństwa do zaszczepienia się i dodatkowo cały proces będzie przebiegał sprawnie, to w połowie roku rząd będzie mógł się odbić i przejść do ofensywy programowej.
Myślę, że po roku, który był tak mocno zdominowany przez doświadczenie pandemii, bardzo ważna dla wszystkich obozów politycznych będzie dobra diagnoza społeczna. Trzeba ten czas, kiedy tak bardzo zmienił się nasz styl życia, postrzeganie pewnych zjawisk, dobrze przepracować. Zbadać nowe, realne potrzeby elektoratu. Komunikacja bazująca na danych to wciąż rzadka praktyka w naszym kraju.
Doradcy polityczni – co zresztą nie dziwi – mają duży problem z własnym wizerunkiem. Nie brakuje w ostatnim czasie w przestrzeni medialnej sytuacji, które nie wpływają dobrze na ich wizerunek. Systematyczna praca, dobre praktyki i wskazywanie, że transparentna komunikacja jest elementem dojrzałej kultury politycznej, do której powinniśmy dążyć – tyle i aż tyle jest potrzebne, żeby to zmieniać.











