Swoje plany związane z produkcją i przygotowaniem „Cyberpunka 2077” CD Projekt zdradził podczas spotkania z dziennikarzami, na którym zaprezentował fragment rozgrywki. Były to te same materiały, które firma przedstawiła wcześniej podczas targów E3 w Los Angeles. Wówczas, po pokazaniu nowego trailera „Cyberpunka 2077” akcje CD Projektu po chwilowym zawahaniu zaczęły rekordowo rosnąć. Nowy materiał został także przychylnie przyjęty przez ekspertów segmentu gier, którzy w rozmowach z serwisem Wirtualnemedia.pl przewidywali, że „Cyberpunk 2077” ma szanse odnieść większy sukces na rynku niż dobrze znany „Wiedźmin”.
„Cyberpunk 2077” droższy od „Wiedźmina”
W trakcie konferencji prezentującej wstępne demo „Cyberpunka 2077” Adam Kiciński, szef CD Projektu przyznał, że jest to bardzo wczesna wersja produktu, poprzedzająca roboczą fazę alfa. Dlatego pokazany materiał nie jest do końca dopracowany, a sama gra w ostatecznym kształcie może znacznie różnić się od tego co użytkownicy zobaczą po zakupie gotowej gry.
Piotr Nielubowicz, członek zarządu CD Projektu ds. finansowych zdradził, że budżet marketingowy „Cyberpunka 2077” będzie wyższy niż w wypadku „Wiedźmina 3: Dziki Gon”, który dotąd był najdroższą produkcją spółki.
Szefowie CD Projektu nie zdradzili konkretnych kwot zaznaczając, że będą one zależały m.in. od ustaleń dokonanych z partnerami firmy. Podkreślili jednak, że producent zamierza intensywnie wspierać marketingowo „Cyberpunka 2077”, a znaczna część środków na to będzie pochodziła z kasy CD Projektu.
Producent nie ukrywał, że liczy na powodzenie gry która ma łączyć w sobie rozgrywkę prowadzoną z perspektywy pierwszej osoby (first person perspective - FPP) z walorami gry typu role - playing (RPG). Zgodnie z zapowiedzią taka kombinacja pomoże „Cyberpunkowi 2077” przyciągnąć do tego tytułu większe grono graczy.
CD Projekt ujawnił, że nad produkcją „Cyberpunka 2077” pracuje obecnie prawie 350 osób, a firma zamierza zatrudnić kolejnych pracowników. Według analityków, na których powołuje się PAP „Cyberpunk 2077” może pojawić się w sprzedaży najwcześniej w III kwartale 2019 r., jednak prawdopodobny jest także termin w pierwszej połowie 2020 r.
„Gwint” i „Thronebreaker” jeszcze w tym roku
CD Projekt zapowiedział także, że według planów gra „Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana” opuści w br. fazę beta i doczeka się oficjalnej wersji, do końca roku na rynku znajdzie się też fabularny dodatek zatytułowany „Thronebreaker” będący kampanią dla pojedynczego gracza osadzoną w świecie „Wiedźmina”.
Producent ujawnił, że przygotowuje dodatkowo znaczącą aktualizację „Gwinta” o nazwie „Homecoming”. Nad wszystkimi produkcjami związanymi z „Gwintem” pracuje obecnie 120 osób.
W I kwartale br. CD Projekt odnotował 22,89 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 45,26 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 75,44 mln zł, w analogicznym okresie rok wcześniej była to kwota 99,34 mln zł.
