Odszkodowanie za zamkniętą nartostradę

Zima to czas, gdy liczba zgłoszeń szkód z ubezpieczeń turystycznych wzrasta nawet o 130% w stosunku do okresu jesiennego. Wpływ mają na to głównie sporty zimowe. Jednak wciąż nie każdy pamięta o tym, aby przed wyjazdem na zimowy wypoczynek zapewnić sobie polisę ubezpieczeniową, czy to w Polsce czy za granicą. Konsekwencje takiego zaniedbania mogą być bardzo kosztowne.

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Dlaczego ubezpieczenia turystyczne?

Ubezpieczenie turystyczne zostało stworzone z myślą o tym, by zapewnić skuteczną pomoc i ochronę podczas wyjazdów. Gdy wyjeżdżamy w nowe miejsca, uprawiamy sporty, postanawiamy sprawdzić się na wyjeździe survivalowym, degustujemy gdzieś nietypowe lokalne specjały, czy po prostu jedziemy na wakacje z dzieckiem, niezbędna może się okazać pomoc lekarska. A nie zawsze taka pomoc jest dostępna bezpłatnie. Każdy wyjazd to wyrwanie z codzienności i utartych ścieżek, dlatego potrzebujemy ubezpieczenia, które zapewni nam wsparcie.

By dobrać odpowiednie ubezpieczenie wystarczy przed wyjazdem umówić się z agentem. Podczas krótkiego spotkania przedyskutować cel podróży, rozrywki i sporty, jakie mamy w planach i na tej podstawie dobrać idealną polisę gwarantującą potrzebną nam ochronę. Warta w ofercie Travel przygotowała pakiety skrojone na miarę różnych potrzeb w tym np. narciarzy.

Po co ubezpieczenie narciarzom?

Choć narciarstwo i snowboarding w wydaniu tradycyjnym nie należą do sportów ekstremalnych, to są bardzo kontuzjogenne. Zimowe statystyki firm ubezpieczeniowych wyraźnie wskazują na znaczny wzrost szkód osobowych, liczba zgłaszanych uszczerbków na zdrowiu wzrasta nawet o 130 procent w porównaniu do miesięcy jesiennych. Adam Fulneczek, dyrektor Departamentu Strategii Likwidacji Szkód w Warcie zwraca uwagę na specyfikę zdarzeń, od których możemy się ubezpieczyć:

Najczęściej zgłaszane są szkody związane z uprawianiem narciarstwa. Ich główną przyczyną jest nadmierna prędkość i niedostosowanie sposobu jazdy do umiejętności i warunków na stoku. Wśród urazów narciarskich do niedawna przeważały złamania kości podudzia lub kończyn górnych. Obecnie, gdy sprzęt, a przede wszystkim wiązania i buty, są coraz doskonalsze, liczba złamań maleje, wzrasta natomiast, i to nawet o kilkaset procent, liczba skręceń stawów, głównie kolanowych oraz uszkodzeń więzadeł. Zarówno leczenie, jak i rehabilitacja tego typu urazów jest długotrwałe i kosztowne.

Czy warto ubezpieczać się w Polsce?

Gdy planujemy wyjazd krajowy obejmuje nas ubezpieczenie i opieka medyczna NFZ. Jednak warto wykupić dodatkową polisę, która obejmie:

  • następstwa nieszczęśliwych wypadków (np. wypadku na nartach),
  • odpowiedzialność cywilną,
  • ubezpieczenie sprzętu narciarskiego.

Tak ubezpieczeni, możemy czuć się spokojnie, że wypełniając warunki z umowy otrzymamy odszkodowanie np. za złamaną rękę, czy zniszczone narty, a kosztów związanych roszczeniami osób trzecich nie będziemy musieli pokryć z własnej kieszeni.

Ubezpieczenie wyjazdu zagranicznego a EKUZ

Na podstawie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) Polacy mogą korzystać z usług pomocy medycznej w krajach Unii Europejskiej. Ale dotyczy to TYLKO placówek publicznych i na zasadach obowiązujących w danym kraju. Oznacza to, że tak jak większość mieszkańców UE, korzystając z pomocy medycznej, będziemy musieli współuczestniczyć w kosztach leczenia. To, co znajduje się w „koszyku świadczeń” zależy od kraju, w którym przyszło nam korzystać z usług służby zdrowia. W jednych dopłaca się do pobytu w szpitalu, w innych do wizyt ambulatoryjnych, w jeszcze innych do leków. Zatem Polak korzystający z usług medycznych w danym kraju również będzie musiał pokryć te koszty z własnych środków, bez możliwości ich refundacji z NFZ. Rozwiązaniem jest dodatkowa polisa, która pokryje koszty leczenia i pozwoli nam na korzystanie z pomocy placówek i lekarzy prywatnych. Wielu ubezpieczycieli do pakietu zdrowotnego dołącza również assistance, które gwarantuje nam doraźną pomoc medyczną i transport z miejsca wypadku do szpitala lub ambulatorium, czy wcześniejszy powrót do kraju.

Warto również zwrócić uwagę na to, by polisa pokrywała koszty transportu i kontynuacji leczenia w kraju – zwraca uwagę Jarosław Nowak, kierujący Wydziałem Assistance w Warcie. Specjalistyczny transport medyczny jest niezwykle kosztowny. Dla przykładu koszty transportu samolotem sanitarnym w zależności od odległości i stanu pacjenta to nawet 100 000 PLN. A koszty akcji ratowniczej z wykorzystaniem helikoptera to ok. 100 € za 1 min lotu. Najczęściej takie kwoty wykraczają poza możliwości turystów. Dlatego warto zainwestować nawet kilkadziesiąt złotych w polisę ubezpieczeniową, która zapewni nam te usługi.

Komfort z plusem od Warty

Wiele ofert jest stosunkowo podobnych, zapewniają podobny poziom zabezpieczeń. Dlatego warto poszukać ubezpieczeniowych perełek i niuansów, które pozwolą nam poczuć się jeszcze bardziej komfortowo. Na przykład SKI PLUS od WARTY zapewni nam:

  • zwrot kosztów wypożyczenia sprzętu narciarskiego, gdy nasz własny zostanie uszkodzony lub skradziony,
  • pokrycie kosztów niewykorzystanego karnetu, gdy ulegniemy wypadkowi i nie będziemy mogli go wykorzystać,
  • rekompensatę braku możliwości korzystania z tras zjazdowych, gdy zostaną zamknięte z powodu niekorzystnych warunków pogodowych.

grafika

dostarczył

infoWire.pl

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"