Subsydiarny akt oskarżenia skierowany przez Rafała Gawła dotyczy spotu Prawa i Sprawiedliwości emitowanego w październiku 2018 roku, w końcówce kampanii przed wyborami samorządowymi.
W spocie przypomniano wypowiedzi ówczesnego szefa Platformy Obywatelskiego Grzegorza Schetyny o gotowości przyjęcia uchodźców do Polski oraz podobną deklarację podpisaną w połowie 2017 roku przez 12 prezydentów dużych miast (w większości popieranych przez PO). Uzupełniły to ujęcia w stylistyce migawek z kanału informacyjnego pokazujące paraliż na przejściach granicznych i zamieszki wywoływane przez uchodźców. Natomiast na pasku u dołu obrazu widoczny był napis: „Kryzys z uchodźcami. Czy tak będzie wyglądała Polska w 2020 roku?”.
Krótko po publikacji spotu Rafał Gaweł i ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar skierowali do Prokuratury Regionalnej w Warszawie podejrzenie o popełnienie przestępstwa polegającego na podżeganiu do nienawiści. Prokuratura kilka razy odmawiała podjęcia postępowania lub je umarzała, a wnioskujący składali zażalenia uwzględniane przez sąd.

Gliński, Kempa i Pawłowicz wśród oskarżonych
- Po trzech latach walki i intensywnych działań prawnych, mimo bojkotowania sprawy przez prokuraturę, właśnie skierowaliśmy do Sąd Rejonowego dla Warszawy Mokotowa akt oskarżenia przeciwko najważniejszym politykom PiS - poinformowano w czwartek w komunikacie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Akt oskarżenia dotyczy 12 polityków Prawa i Sprawiedliwości, wśród nich są obecni europosłowie Beata Kempa, Beata Mazurek i Patryk Jaki, ministrowie Piotr Gliński i Mariusz Błaszczak, wiceminister Paweł Szafernaker, posłanka Joanna Lichocka i Krystyna Pawłowicz (posłanka PiS do jesieni 2019 roku, obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego).
Zarzucono im naruszenie art. 256 Kodeksu karnego, który w par. 1 stanowi, że „kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

- Wszyscy oskarżeni są o to, że w bliżej nieokreślonym czasie, w październiku 2018 roku, w bliżej nieokreślonym miejscu, w celu rozpowszechnia produkowały lub rozpowszechniały nagranie spotu wyborczego partii Prawo i Sprawiedliwość pt. "Bezpieczny samorząd", zawierający treść nawołujące do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych i wyznaniowych - opisano w komunikacie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
PiS przegrał z byłą dziennikarką TVP Info
W spocie PiS znalazło się krótkie ujęcie z Justyną Śliwowską-Mróz, prowadzącą wtedy serwisy informacyjne w TVP Info. Dziennikarka pozwała partię za naruszenie dóbr osobistych.

Na początku 2019 roku sąd w ramach zabezpieczenia powództwa zakazał dalszego rozpowszechniania spotu. We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał PiS-owi zamieszczenie ogłoszenia z wyjaśnieniem, że bezprawnie wykorzystała wizerunek dziennikarki i zapłatę 10 tys. zł na wskazaną przez nią fundację.











