Największy polski park narodowy o powierzchni ok. 59 tys. hektarów od niedzieli trawi ogień, mimo że znajduje się na obszarach bagiennych. Żyje w nim wiele rzadkich gatunków ptaków oraz m.in. łosie.
Tegoroczny pożar przybrał niewyobrażalną skalę – strażacy pracują bez przerwy dzień i noc, werbowane są kolejne zastępy OSP z całej Polski. Zdjęcia i filmy, jakie pojawiają się w sieci przez niektórych są porównywane do obrazów, jakie świat widział kilkanaście tygodni temu w Australii. Szacowano wtedy, że ogień mógł zabić nawet pół miliarda zwierząt.
W środę minister środowiska Michał Woś podał, że na 99 proc. przyczyną pożarów jest wypalanie traw, co jest nielegalne.- W tej chwili już wiemy właściwie na prawie 100 proc, 99 proc., że przyczyną tego pożaru, tego zaprószenia było niestety wypalanie traw. I to jest absolutnie skrajne, nieodpowiedzialne. To jest nie tylko niemądre, głupie - powiem wprost. Ale to też jest nielegalne – komentował podczas konferencji prasowej w Grudziądzu.

Pożar miał objął już ok. 6 tys. hektarów, minister środowiska zapewniał, że ogień już się nie rozprzestrzenia. Akcję ma wspierać I Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej.
Ministerstwo Środowiska zapewnia, że finansuje koszty związane z ratowaniem Biebrzańskiego Parku Narodowego. Mimo to w internecie pojawiło się mnóstwo oddolnych inicjatyw wsparcia ochotniczej straży pożarnej, by zapewnić im wodę pitną i prowiant.
O pomoc apeluje także dyrektor parku Andrzej Grygoruk, prosząc o bezpośrednie wpłaty na konto Parku. Zaznacza, że BPN nie patronuje żadnym zbiórkom krążącym w internecie (na wodę, jedzenie).

Inną zbiórkę prowadzi Fundacja dla Biebrzy – na żywność i wodę dla strażaków, którzy będą przez kolejne dni gasić pożar. - Potrzebny jest suchy prowiant: konserwy, chleb i bardzo dużo wody pitnej w butelkach. Akcja gaśnicza jest wyczerpująca i jak czytamy "może się okazać że akcja ratownicza przedłuży się". Potrzeba samochodów terenowych do rozwiezienia tego do strażaków. Poszukiwani kierowcy quadów, enduro, crossów – pisze Fundacja na Facebooku.
Pieniądze można wpłacać na konto Fundacji Dla Biebrzy: 26 1600 1462 1897 6978 7000 0001 (W tytule: "Darowizna na cele statutowe").











