PMPG Polskie Media nie wypłaci dywidendy. Chce zmniejszyć kapitał zakładowy, żeby pokryć stratę

W ub.r. spółka PMPG Polskie Media osiągnęła 30,37 mln zł wpływów ze sprzedaży i 4,07 mln zł zysku netto (wobec 32,89 mln zł przychodów i 4,88 mln zł zysku w 2016 roku). Natomiast cała grupa kapitałowa PMPG Polskie Media zanotowała spadek wpływów ze sprzedaży o 9,4 proc. do 51,77 mln zł i 5,33 mln zł straty netto. Strata ta wynikła głównie z kupna pod koniec ub.r. za 11,9 mln zł 50,1 proc. udziałów spółki Orle Pióro (wydawcy „Do Rzeczy” i „Historia Do Rzeczy”) Bez uwzględnienia tej transakcji firma osiągnęłaby 9,75 mln zł zysku netto.

Zapowiedź niewypłacania w br. przez PMPG Polskie Media dywidendy znalazła się wśród projektów uchwał na walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki, które odbędzie się 29 czerwca. Zaplanowano, że z 4,07 mln zł zysku netto 2,07 mln zł zostanie przeznaczone na kapitał zapasowy, a 2 mln zł - na kapitał rezerwowy.

PMPG chce obniżyć kapitał zakładowy, żeby szybciej spłacić 24,6 mln zł straty

W uzasadnieniu takiej uchwały zarząd spółki zwrócił uwagę, że chociaż przez pięć ostatnich lat osiągała zysk, na koniec ub.r. miała w bilansie nadal 24,62 mln zł strat z wcześniejszych lat. - Osiągany w poprzednich latach zysk przekazywany był na pokrycie strat z lat ubiegłych. Strata z lat ubiegłych jest jednak na tyle wysoka, że jej pokrycie nastąpi nie wcześniej za 4-5 lat, przy założeniu, że spółka będzie osiągać zysk w podobnej wysokości jak to ma miejsce dotychczas - dodano.

Żeby przyspieszyć pokrycie tej straty, PMPG Polskie Media chce obniżyć swój kapitał zakładowy ze 103,9 do 72,75 mln zł. W tym układzie wartość nominalna akcji spółki zmaleje z 10 do 7 zł.

Uzyskane w ten sposób 31,14 mln zł pozwoli firmie pokryć w całości stratę, a pozostałe 6,52 mln zł zostanie przeznaczone na kapitał rezerwowy. 2 mln zł z kapitału rezerwowego spółka chce przeznaczyć na skup swoich akcji.

- Kwota przekazana na kapitał zapasowy będzie mogła zostać w przyszłości (pod pewnymi warunkami) wykorzystana np. na wypłatę dywidendy lub inny cel wskazany przez walne zgromadzenie - zaznaczyła PMPG.

Spółka jest obecna na warszawskiej giełdzie od 10 lat. W tym okresie nie wypłaciła żadnej dywidendy.

Przyjęcie tych planów przez zgromadzenie akcjonariuszy PMP Polskie Media wydaje się formalnością, ponieważ większościowym akcjonariuszem spółki jest jej prezes i jedyny członek zarządu Michał M. Lisiecki. Należy do niego 6,23 mln akcji firmy stanowiących 60,02 proc. kapitału i dających 59,86 proc. głosów na walnym zgromadzeniu

PMPG ze wzrostem zysku w pierwszym kwartale br.

W pierwszym kwartale br. grupa kapitałowa PMPG Polskie Media zanotowała 11,44 mln zł wpływów ze sprzedaży (4 proc. mniej niż rok wcześniej) i 2,45 mln zł zysku netto (wobec 1,41 mln zł w pierwszym kwartale ub.r.). Spadek przychodów firma uzasadniła przenoszeniem jej działalności wydawniczej do internetu, przynoszącym obniżenie kosztów.

W pierwszej połowie maja Michał M. Lisiecki odniósł się do spadku ceny akcji PMPG Polskie Media, oceniając, że nie ma on uzasadnienia fundamentalnego. - W ocenie zarządu spółki aktualna sytuacja spółki pozostaje stabilna, co powinno dawać dobre perspektywy dla inwestorów. Z opublikowanych w dniu 28 marca 2018 roku raportów rocznych wynika, że spółka oraz jej spółki zależne kolejny rok z rzędu osiągnęły pozytywne wyniki finansowe i wykazały się satysfakcjonującymi wskaźnikami finansowymi. W szczególności, na bezpiecznym poziomie utrzymywały się przychody reklamowe spółki oraz jej spółek zależnych - uzasadniono w komunikacie giełdowym firmy.

Kiedy wydano ten komunikat, za akcję spółki płacono ok. 2 zł. W drugiej połowie maja cena wzrosła do 2,62 zł, ale potem zmalała do ok. 1,80 zł. Na koniec piątkowej sesji giełdowej wynosiła 2,15 zł, po wzroście o 35 groszy w ciągu dnia.

Według danych ZKDP w pierwszym kwartale br. średnia sprzedaż ogółem „Do Rzeczy” wynosiła 37 371 egz. (19,5 proc. mniej niż rok wcześniej), a „Wprost” - 16 160 egz. (po spadku o 16 proc. w skali roku).