Według GP możemy kupić nawet 1,5 mln nowych telewizorów.
Znawcy rynku sądzą jednak, że nie powtórzy się historia zpoprzedniego roku, gdy sprzętu - z powodu popytu - w sklepachzabrakło. Dla klientów oznacza to, że będzie można kupić taniej.Ale nie wszystko. Według przewidywań ekspertów, stanieją głównieurządzenia najnowocześniejsze, czyli najdroższe.
Z danych GfK Polonia, informacji producentów i sieci handlowych,które przytacza gazeta wynika, że w ciągu ostatniego rokutelewizory LDC staniały o 20-30 proc., laptopy o 25-30 proc, alustrzanki cyfrowe o 20-40 proc.












