Polscy blogerzy, vlogerzy i youtuberzy: podsumowanie 2014 roku, prognozy na 2015

O minionym roku w polskiej blogo- i vlogosferze oraz prognozach na bieżący rok dla portalu Wirtualnemedia.pl mówią czołowi blogerzy i youtuberzy oraz menedżerowie z obsługujących ich sieci partnerskich, m.in. Andrzej Tucholski, Michał Kędziora, Krzysztof Gonciarz, Barbara Sołtysińska i Łukasz Grzejek.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Polscy blogerzy, vlogerzy i youtuberzy: podsumowanie 2014 roku, prognozy na 2015

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polska-branza-interaktywna-podsumowanie-2014-roku-prognozy-na-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rok-2014-pod-lupa-branzy-pr-prognozy-na-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polski-rynek-reklamowy-jaki-byl-w-2014-roku-co-w-2015-agencje ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/internet-i-marketing-mobilny-podsumowanie-2014-roku-prognozy-na-2015-agencje-i-wydawcy ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rok-2014-w-polskiej-e-reklamie-co-wydarzy-sie-w-2015-sieci-wydawcy-agencje ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/domy-mediowe-podsumowuja-polska-reklame-w-2014-roku-i-prognozuja-2015-rok ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rok-2014-w-social-media-prognozy-na-2015-agencje-i-wydawcy ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/badacze-rynku-o-2014-roku-prognozy-na-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polski-e-commerce-jaki-byl-w-2014-roku-co-wydarzy-sie-w-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/portale-podsumowuja-polski-internet-w-2014-roku-i-prognozuja-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/wideo-i-vod-w-polskim-internecie-podsumowanie-2014-roku-prognozy-na-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rynek-seo-sem-co-wydarzylo-sie-w-2014-roku-jaki-bedzie-2015 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rok-2014-w-reklamie-kinowej-i-outdoorowej-prognozy-na-2015 ##

 

Barbara Sołtysińska, CEO w LifeTube

grafika

Wydarzenie rokuBardzo istotnym wydarzeniem w 2014 roku było wręczenie podczas Orange Video Fest by LifeTube po raz pierwszy w historii złotych przycisków YouTube’a polskim youtuberom. Pod koniec zeszłego roku cieszyliśmy się z milionowych subskrypcji Sylwestra Wardęgi, Abstrachuje TV oraz Niekrytego Krytyka. W tym roku ta grupa powiększyła się o kolejnych pięciu youtuberów: SKKF, 5 sposobów na, Stuu Games, reZigiusz, Blowek.

Takie wydarzenie pokazuje, że polski Youtube w dalszym ciągu bardzo dynamicznie się rozwija i jest to tendencja, która na pewno utrzyma się w 2015 roku. Nieskromnie dodałabym, że za wydarzenie roku uważam również sam Orange Video Fest by LifeTube, czyli największe do tej pory spotkanie twórców z ich widzami, na które przyszło ponad 7 500 osób, pokazując tym samym siłę samego YouTube'a.

Sukces rokuSukcesem roku w polskim internecie jest bez wątpienia film „Mutant Giant Spider Dog” Sylwestra Wardęgi. Po raz pierwszy polska produkcja internetowa osiągnęła globalny sukces - wideo Wardęgi stało się najchętniej oglądanym filmem na YouTubie w 2014 roku. Cieszę się, że polski twórca osiągnął światowy sukces.

Porażka rokuTrudno jest wskazać kampanię czy akcję, która była porażką 2014 roku. W momencie, kiedy dana marka decyduje się na kampanię w mediach społecznościowych, zostaje zaangażowanych wiele podmiotów, które ją kreują: agencje, domy mediowe, sieci partnerskie YouTube, youtuberzy czy blogerzy. Dzięki temu akcja jest na bieżąco modyfikowana i ulepszana. Aktualnie dysponujemy również rozbudowaną analityką zasięgów i grup docelowych w mediach społecznościowych, co pozwala jeszcze skuteczniej rozplanować działania. Oczywiście, zdarzają się potknięcia, niemniej jednak zarówno marce, jak i youtuberowi/blogerowi zależy na zasięgach i pozytywnym odbiorze akcji przez internautów.

Człowiek rokuMyślę, że trudno powiedzieć o jednej osobie, bo wszyscy topowi youtuberzy przyczynili się do niesamowitych zmian na polskim YouTube w tym roku.

Trend rokuW 2014 roku warto zwrócić uwagę na trzy trendy: inwestowanie marek w oficjalne kanały brandu  na YouTubie i tworzenie własnych formatów, wykorzystanie niestandardowych funkcji YT oraz tworzenie dedykowanych kampanii contentowych w tym serwisie. Coraz częściej marki decydują się na rozbudowanie swojego oficjalnego kanału na YouTubie - jest to dla nich dodatkowy sposób dotarcia do grupy docelowej w mediach społecznościowych. Przykładem  mogą być np. Orange Polska czy marka Cetpahil, która uruchomiła w tym roku pierwszy kanał beauty - DermoTV. W tym roku po raz pierwszy na dużą skalę marka Hoop Cola nie tylko zaangażowała youtuberów, ale również stworzyła własny format - „Można Inaczej”. Wykorzystanie niestandardowych funkcji YouTube'a możemy zaobserwować na zagranicznych kanałach, np. Hondy, która poprzez interaktywne wideo zaprezentowała nową generację Civica Type R. Bardzo możliwe, że już w przyszłym roku zaobserwujemy interaktywne video także na polskich kanałach. Coraz więcej marek decyduje się również na kampanie dedykowane na YouTube, np. lot w kosmos z marką Philips czy kampania marki Prudencja.

Prognoza na 2015W 2015 roku przewidujemy, że jeszcze więcej marek zdecyduje się na promocję swoich produktów/usług poprzez YouTube’a. To, co istotne - nie będą to jedynie działania jednorazowe i product placementy, ale duże kampanie, trwające często minimum kilka tygodni i często angażują również wielu internetowych twórców. 2015 rok będzie również rokiem, w którym na działania na YouTubie będą przeznaczane coraz większe budżety, zbliżone swoją wielkością do tych telewizyjnych.

W 2015 roku planujemy również organizację co najmniej jednej edycji festiwalu będącego kontynuacją Orange Video Fest by LifeTube - widzimy potencjał i potrzebę organizowania takich masowych spotkań z youtuberami.

Jeżeli chodzi o rozwój mediów społecznościowych - 2015 rok będzie czasem zwiększania zasięgu przede wszystkim YouTube’a oraz Instagramu w Polsce - z tych mediów coraz chętniej korzystamy.

 

Michał Kędziora, autor Mrvintage.pl

grafika

Sukces rokuRadek Kotarski w dużej kampanii Banku Millennium.100 mln wyświetleń piesopająka Wardęgi.Michał Szafrański i wyniki jego akcji afilacyjnych.

Porażka rokuMam kilka typów, ale nie skrytykuję publicznie znajomych.

Człowiek rokuMichał Szafrański - pojawił się nagle dwa lata temu i swoją systematyczną pracą w bardzo krótkim czasie wszedł na szczyt. Każdy go lubi, każdy go szanuje, każdy mówi że zasłużył na ten sukces. Ten rok był dla niego przełomowy. Wzorzec blogera profesjonalisty.

Trend rokuInstagram - jeszcze dwa temu niewielu blogerów z niego korzystało, obecnie praktycznie każdy ma na nim konto, a w przypadku blogerów modowych i lifestyleowych staje się on ważniejszym kanałem komunikacji niż Facebook.

Prognoza na 2015Dalsze umacnianie się blogów i vlogów kosztem tradycyjnych mediów.Profesjonalizacja blogosfery pod każdym względem.Coraz większe kampanie z udziałem blogerów i vlogerów.

Na kolejnych podstronach wypowiedzi Andrzeja Tucholskiego, Olgi Smile, Krzysztofa Gonciarza oraz menedżerów z firm Agora Internet Artists i Gemius

Łukasz Grzejek, szef Agora Internet Artists (AIA)

grafika

Wydarzenie rokuSA Wardęga na swoim psie mutancie wjechał do czołówki youtuberów świata. To nie przypadek. Sylwester pracował na to ciężko, latami i w pełni zasłużył na ten sukces. Jego 113 mln wyświetleń filmów w dwa miesiące to niedościgniony, choć realny cel dla całej polskiej vlogosfery. Sukces roku2014 upłynął pod znakiem YouTube’a, który mimo i tak ogromnych zasięgów w Polsce wzrósł o kolejne 10 proc. w real userach. Pojawiło się mnóstwo nowych, ciekawych twórców, innowacyjnych formatów i szybko rozwijających się kanałów. Coraz więcej kanałów dużo szybciej niż w latach poprzednich osiąga poziom 8 mln emisji wideo miesięcznie, który pozwala ich twórcom nie tylko utrzymywać się z samej aktywności na YouTube, ale też inwestować w rozwój formatu.

Porażka rokuRozczarowuje mnie wciąż zbyt konserwatywne podejście rynku reklamy do YouTube. Z jednej strony, słychać zewsząd krytyczne głosy na temat skuteczności tej formy komunikacji. Z drugiej - przed wideo w sieci wyświetlane są kreacje typowo telewizyjne lub kinowe, zupełnie nieplanowane pod mały ekran, pod super aktywnego (teledyskowego) użytkownika, nie skorelowane kompletnie z językiem przekazu i treścią, jaką reklama poprzedza.

Człowiek rokuNa polskim YouTube bez wątpienia jest nim Maciek Dąbrowski. Jego kanał (o nazwie hm... „Z dupy”) to nie tylko najszybciej rosnący kanał w kraju. Maciek jako jeden z pierwszych potrafił spożytkować swoje doświadczenie z telewizji (był współscenarzystą „Szymon Majewski Show”) na stworzenie najpopularniejszego kanału na YouTube. Przemawia językiem internetu i w niczym nie powiela formatów z telewizji. Jego sukces to połączenie stylistyki z 4chan z aktualnością komentarzy i absurdalnym, choć wulgarnym, humorem.

Trend rokuScena gamingowa we vlogosferze zawsze była ogromna. W tym roku jeszcze urosła, wyładniała, wyszlachetniała i sprofesjonalizowała się. Wideo, czy szerzej YouTube, stało się najważniejszym medium o grach i rozwija się pod każdym względem w niesłychanym tempie. Świetnie rosną też różnorodne, polskie i globalne kanały „do it yourself”.

Prognoza na 2015Więcej wszystkiego - nowych twórców, wyświetleń, większe zaangażowanie marek. Spodziewam się też nowych wielkich projektów skierowanych dla dzieci. Na YouTube powinny pojawić się mniejsze marki, które dostrzegą ogromne możliwości łączenia wideo i e-commerce.

Do tej pory polskie marki korzystały z YouTube poprzez reklamę oraz product placement. Spodziewam się, że w nowym roku wiele z nich zdecyduje się tworzyć własne treści, opowieści, narracje i konteksty.

 

Andrzej Tucholski, autor Jestkultura.pl

grafika

Wydarzenie rokuPojawiło się dosłownie rzutem na taśmę, ale moim typem będzie grudniowy Orange Video Fest. Bardzo dobrze zorganizowany event łączący twórców, fanów, biznes oraz firmy pośredniczące. To trudna żonglerka. Tym bardziej się cieszę, że w wykonaniu OVF wyszła skutecznie i efektownie. Mam nadzieję, że za rok będzie druga, przynajmniej równie ambitna edycja.  

A ponadto, oczywiście, powstanie Polskiego Stowarzyszenia Blogerów i Vlogerów, chociaż efekty istnienia tego stowarzyszenia są o wiele „cichsze” niż jakiegokolwiek eventu. W dłuższej perspektywie czasowej mogą jednak mieć wielki wpływ na przyszłość wielu aspektów branży.

Sukces rokuTo nie jest punktowe wydarzenie, ale dopiero w 2014 roku zorientowałem się w pełni, w rozmowie z przyjacielem, jak mocno wyprzedza aktualną epokę Krzysztof Gonciarz. Część jego działalności jest kierowana dokładnie pod najbardziej gimbazowe podziemia gimbazy, a udaje mu się tam skutecznie wypleniać niedojrzały mizoginizm oraz agresję na tle rasowym czy wierzeniowym. Grupy te, z reguły uważane za niezdolne do dyskusji, formują potem normalne, zdrowe środowiska komentatorskie. Krzysztof, jako postać medialna, łączy zresztą takie śmieszne filmy z rzetelnymi, przeprofesjonalnymi materiałami podróżniczymi z Japonii czy, mój faworyt, Szpicbergenu. Jest to zatem i biznesowo (oznaczanie współprac, wysoka aktywność własna) i warsztatowo jeden z najważniejszych twórców w Polsce.

Porażka rokuNie przypominam sobie.

Człowiek rokuMichał Szafrański. Człowiek, który pojawił się wśród blogerów względnie niedawno, a zdążył w międzyczasie zmienić naprawdę dużo. Pokazał wszystkim zupełnie nową jakość budowania relacji z czytelnikiem, uczy i blogerów i branżę jak się robi lepsze, większe, ambitniejsze współprace, a także w realny sposób pomaga tysiącom ludzi swoją wiedza i doświadczeniem.

Trend rokuProfesjonalizacja blogosfery oraz wzrost znaczenia treści wideo. Z jednej strony jestem regularnie zadziwiany, jak piękne, dojrzałe i wartościowe blogi potrafią dzisiaj prowadzić ludzie z tygodniowym czy miesięcznym doświadczeniem. A z drugiej dzień po dniu widzę coraz silniej rosnącą i stabilizującą się potęgę polskiego YouTube’a.

Prognoza na 2015Jeszcze silniejsze kreowanie wysokiej wartości przez blogerów (dzisiaj już na samych viralach daleko się nie zajedzie - Michał Szafrański ma na blogu większy ruch niż wszystkie znane mi blogi „kontrowersyjne”, a zarazem większy niż niejedna światowej sławy blogerka modowa) oraz przełomowy skok YouTube’a. To będzie bardzo ciekawy rok, bo da twórcom ogromne możliwości; moim zdaniem o wiele większe niż 2014.

 

Olga Smile, autorka Olgasmile.com

grafika

Moda na gotowanie trwa niezmiennie od kilku lat, co oczywiście silnie odbija się na całej blogosferze kulinarnej. Przez cały czas powstają nowe blogi, a stare umacniają dobrze ugruntowaną już pozycję. Ta różnorodność blogów stwarza czytelnikom duże możliwości wyboru, najciekawszego dla nich miejsca z perspektywy potrzeb i upodobań smakowych. Jednocześnie taka sytuacja zmusza blogerów do szukania i uwypuklania cech unikalnych poszczególnych blogów.

Blogerzy dorastają marketingowo. Potrafią cenić i wyceniać swoją pracę, dyskutują, kształcą się i rozwijają. Zmieniają się layouty blogów, rozszerza się różnorodność kategorii i powstaje cała identyfikacja zewnętrzna stron, włącznie z logo, co jest nowością. Jednocześnie bardzo pozytywnie wpływa to na cały wizerunek blogów.

Głównym trendem zauważalnym w blogosferze kulinarnej jest zdrowa kuchnia. Dania przygotowywane z kaszy jaglanej, ekologicznych produktów, bezglutenowych i nieprzetworzonych. Sezonowość dań ciągle jest w modzie. Kuchnia wegetariańska i wegańska też znalazła swoje miejsce i coraz głośniej mówi się o dobroczynnym jej wpływie na organizm człowieka. Dania tradycyjne na równi z ciągle popularną kuchnią śródziemnomorską znajdują swoje odzwierciedlenie w przepisach.

Największą różnicę widać, w jakości zdjęć i sposobie prezentowania potraw na blogach kulinarnych. W ostatnich dwóch latach stały się one pięknymi albumami ze zdjęciami, których oglądanie i podziwianie jest na równi przyjemne z delektowaniem się potrawami z przepisów.

Widać również rosnącą tendencję do nawiązywania bliższych relacji z czytelnikami, wchodzenia w dyskusje i rozmowy na łamach blogów w komentarzach, ale również podczas spotkań osobistych w ramach wspólnego gotowania, kursów, szkoleń i warsztatów. Blogerzy wychodzą do czytelnika, pokazują się, przedstawiają, opisują swoje życie, a nie tylko jak to miało miejsce kilka lat temu, kryją za pseudonimami artystycznymi. Myślę, że rok 2015 zapowiada się wyjątkowo smacznie.

Krzysztof Gonciarz, autor youtube’owych kanałów „Wybuchające beczki” i „The Beeczka” oraz książek o tworzeniu internetowego wideo

grafika

Wydarzenie rokuSukces „Psa pająka” na YouTube. To pierwszy tak ogólnoświatowy viral zrobiony w Polsce - w dłuższym horyzoncie czasowym pewnie nie ma ten fakt wielkiego znaczenia dla polskiej branży blogowo-youtubowej, ale warto go docenić jako coś wartego zapamiętania w 2014 roku. Trzymam kciuki, że Sylwester będzie umiał wykorzystać szansę wyraźniejszego niż dotychczas bycia obecnym na scenie międzynarodowej.

Sukces rokuCzłowiek Warga. Praktycznie od zera - bo w grudniu 2013 kleił pierwsze filmiki na YouTubie przy znikomej oglądalności - Maciek Dąbrowski stał się jednym z najgorętszych nazwisk polskiego internetu. Udowadnia, co szczególnie mnie cieszy, że humor wulgarny niekoniecznie musi być płytki. Jest świetnym scenarzystą z doświadczeniem w telewizji, doskonale umie wykorzystywać mechanizmy internetu, intuicyjnie wie, jak się rozwijać. Oryginalne zDupy zostało poszerzone o Zduppingi, a ostatnio robi furorę na portalach plotkarskich swoimi szokującymi wywiadami z celebrytami, wzorowanymi na „Between Two Ferns”.

Co warto podkreślić, Maciek wkłada w rozwój kanału mnóstwo pracy i widać, że żyje swoją nową publiczną działalnością. Jest jedną z niewielu osób polskiej sceny youtube’owej - wliczając w to stwierdzenie mnie - które nie są przypadkowe i nie zaistniały poprzez farta, a których sukces jest zbudowany pracą i talentem. Chylę czoła.

Porażka rokuKampania „Można inaczej” marki Hoop Cola

Jedna z największych pod względem budżetu, jeśli nie największa, akcja promocyjna polskiego YouTube’a. Zaangażowanie największych gwiazd internetu i… w sumie tyle. „Można inaczej” było jak dla mnie porażką kreatywną i niepotrzebnym odwróceniem się od internetu - z którego wszyscy bohaterowie się wzięli - i nastawienie na, nie ukrywajmy, biednie zrealizowaną kopię telewizyjnych talent show. Powstał content, w którym sami jurorzy nie wydawali się czuć komfortowo, średnio nadający się do publikacji w internecie. Można było zrobić to inaczej, przy tym budżecie - nieporównywalnie lepiej.

Człowiek rokuMichał Szafrański. Michał jest obecny w blogosferze od dawna, ale to w 2014 roku stał się jedną z najjaśniejszych jej postaci. Analizuje, kalkuluje, dokładnie wie, czego chce - z nadludzką konkretnością i precyzją, prawdziwy człowiek-instytucja, z którym rozmowa bywa onieśmielająca. Podobnie jak lektura jego wpisów - jak on znajduje na to wszystko czas, jakim cudem ma *codzienność* tak przemyślaną i zorganizowaną? Stopniowo rozwijał w tym roku swoją działalność, co jakiś czas odpalając jakąś medialną petardę, udowodnił raz na zawsze, że w blogosferze zasięg to nie to samo, co wpływowość. Dziś Michała z czystym sumieniem nazwałbym najważniejszym blogerem w Polsce.

Na drugim, nieoficjalnym miejscu chciałbym wskazać Radka Kotarskiego, który w 2014 roku pokazał znakomity zmysł biznesowy i - rozwijając jednocześnie własne projekty - zdecydowanie pomógł wynieść scenę YouTube’a na salony. Salony telewizyjne i salony banków.

Trend roku2014 jest rokiem, w którym YouTube przeskoczył blogosferę pod względem hype’u i odsadził ją od razu na daleki dystans. Mainstreamowe media piszą teraz o wideo - najwyższa pora, bo z powodzeniem mogły to robić już dwa lata temu. Mam nadzieję, że zmierzamy do sytuacji, w której wszyscy będą już odpowiednio oswojeni z jednym i drugim medium, by w obu środowiskach - blogerów i youtuberów - widzieć po prostu ciekawe postacie autorów, kanał komunikacji zejdzie zaś na drugi plan.

Prognoza na 20152015 będzie testem dla najpopularniejszych obecnie kanałów na polskim YouTube - czy będą w stanie oferować swoim widzom nowe rzeczy by podtrzymać tak wysoką oglądalność? Oczywiście koniunktura będzie im - oraz mniejszym kanałom - sprzyjać, hype wokół YouTube’a jest w tym momencie zbyt duży, żeby przeminąć przedwcześnie.

Na przeciwnym krańcu skali oglądalności dopatruję się innego trendu - nastawienia na inkubację nowych kanałów i autorów. Wynajdowanie nowych przebojów internetu i pomoc w ich początkowym rozwoju. Powstanie internetowy odpowiednich wytwórni muzycznych. Sam współprowadzę jeden z tego typu projektów, w 2015 będzie to bardzo ważna cześć mojej działalności.

 

Krzysztof Majkowski, doradca biznesowy firmy Gemius

grafika

Wydarzenie rokuDebata „Biznesmeni vs. Blogerzy” przeprowadzona przez serwis Money.pl i transmitowana na żywo w telewizji. Pokazuje ona, jak bardzo opiniotwórcze stają się blogi i sami blogerzy. Jako pierwsze wydarzenie tego typu otwiera zupełnie nowe możliwości dla autorów oraz pokazuje, jak coraz bardziej przenikają się media.

Sukces rokuDecyzja Tomasza Tomczyka, popularnego Kominka, o zamknięciu wszystkich swoich blogów i wycofaniu z obiegu książki „Bloger”. Co ważne, jakkolwiek dramatycznie by to nie brzmiało, nie jest to decyzja o całkowitym wycofaniu się z blogowania, a raczej próba rebrandingu, szczególnie że nowe wydanie książki pojawi się niedługo. Fakt, że ta decyzja wywołała dyskusję i pytania o to, „co dalej?” oraz o przyszłość blogowania, traktuję jako sukces. Osoby związane z blogosferą są ciekawe, czy i jak uda się Kominkowi ta wolta. Niezaprzeczalnie jednak jest to odważny krok, na który niewielu znanych blogerów by się zdecydowało.

Porażka rokuDo miana porażki roku miałem dwóch kandydatów, ostatecznie jednak zdecydowałem się na „dobry” przykład niezrozumienia internetu i mediów społecznościowych. Sytuacja wydaje się mocno irracjonalna i jak z najgorszego koszmaru osoby odpowiedzialnej za PR. W połowie roku wydawnictwo Nova Artis zagroziło blogerce Martynie Szkołyk sprawą sądową, jeżeli nie usunie ona napisanej przez siebie recenzji książki „Pamiętnik Diabła”. W zasadzie można by to już na tym etapie pozostawić bez dodatkowego komentarza. Już samo podejście tego typu pokazuje, jak bardzo wydawca nie docenił medium, jakim jest internet, i jak bardzo nie rozumiał świata, w jakim prowadzi biznes.

Mimo że autorka recenzję usunęła, sprawa wywołała niemałe oburzenie w internecie i trafiła do mediów. Nie stało się tak, jak zapewne przypuszczało Nova Artis, że sprawa będzie bardzo niszowa i nikt poza wąską grupą blogerów się nią nie zainteresuje. Pisały o niej między innymi naTemat i „Gazeta Wyborcza”.

Pytanie brzmi, czy rzeczywiście warto było grozić blogerce sądem, tym bardziej że recenzja nie była całkowicie negatywna, a autorka chwaliła styl autora i tematykę, i wskazywała jedynie rażące błędy edytorskie. Stosunkowo łatwo można było przekuć tę „porażkę” w sukces. Zamiast tego wydawnictwo zyskało nowy wizerunek, niestety negatywny.

Człowiek rokuMaffashion. Za to, że cały czas potrafi czymś zaskoczyć i cały czas widać, że się rozwija. Niech przykładem będzie, nieco kontrowersyjna, ale mało sztampowa kampania zrealizowana przez Orange we współpracy z Maffashion i Wujaszkiem Liestyle.

Historia niby zwyczajna… W połowie października skradziono telefon blogerki. Na nieszczęście dla złodzieja, wydarzyły się dwie rzeczy. Maffashion korzystała z opcji przechowywania danych w chmurze. Dzięki temu miała dostęp do zdjęć, które robił on sobie i swoim znajomym, co potencjalnie mogło pozwolić na jego identyfikację.

Jak się okazało nikt telefonu nie ukradł, a cała akcja miała na celu zwrócenie uwagi na usługi operatora i bezpieczeństwo danych w sieci. Kontrowersyjnie? Tak. Ryzykownie? Tak. Innowacyjnie? Tak. Trzy razy tak dla człowieka roku za zrobienie czegoś zupełnie innego.

Trend rokuWbrew popularnemu stwierdzeniu „blogosfera się kończy”, blogosfera się nie kończy. Na pewno jednak zmienia się i staje się coraz bardziej profesjonalna. Za wcześnie wyrokować czy blogi lifestylowe już mają czasy świetności za sobą, z całą pewnością widać jednak tendencję do większej specjalizacji. Możliwe, że 2014 rok był szczytem albo jednym z ostatnich lat szczytu popularności lifestyle. Co dalej? Plany, jednego z najważniejszych blogerów w Polsce, Kominka aby wystartować z zupełnie nowym blogiem, pokazują kierunek nadchodzących zmian. Trudno jednak powiedzieć co będzie główną tematyką, wokół której skupi się większość blogosfery, i czy takowa w ogóle będzie. Moim zdaniem będzie ona zmierzać w kierunku specjalizacji i profesjonalizacji.

Prognoza na rok 2015Przede wszystkim dwa razy V. Później raz M, jedno S i jedno P. Czyli? Visual (more, and more). Vine. Mobile. Specjalizacja. Profesjonalizacja.

O specjalizacji i profesjonalizacji pisałem w przypadku trendu roku. Jeśli chodzi o pierwsze „V”, wizualny aspekt materiałów publikowanych na blogach będzie zyskiwał na znaczeniu, tak jak i integracja z platformami takimi, jak Instagram czy Pinterest. Czy można je uznać za platformy blogowe, to już temat na inny wywód. Zdecydowanie zmierzamy jednak w ich przypadku w kierunku wspomnianego „M”, o czym za chwilę.  

Drugie „V” - Vine, otwiera dodatkowe możliwości aby wzbogacić wizualną stronę blogów o animowane materiały „wideo”, czy też animowane grafiki. Wszystko to natomiast podlane jest wspomnianym sosem „mobile”. W sytuacji gdy coraz częściej i więcej korzystamy z urządzeń mobilnych do czytania, przeglądania i interakcji w sieci, naturalnym etapem w rozwoju blogów jest dopasowanie ich formatu do ich specyfiki i specyfiki korzystania z nich.

Firmy coraz częściej i chętniej będą także współpracowały z blogerami, szczególnie tymi, którzy w profesjonalny i ciekawy sposób opowiadają o konkretnych tematach.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online