Polskie Radio po skardze na słowa Stankowskiego o opozycji: nie sprostał wyzwaniom profesjonalnego programu

Prowadzący audycje w Polskim Radiu nie powinni prezentować na antenie swoich prywatnych opinii i ocen - tak brzmi stanowisko publicznego nadawcy przesłane do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To odpowiedź na skargę dotyczącą wypowiedzi Adriana Stankowskiego. Według nadawcy publicysta „nie sprostał wyzwaniom profesjonalnego nagrania” - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Jacek Kowalski
Jacek Kowalski
Udostępnij artykuł:
Polskie Radio po skardze na słowa Stankowskiego o opozycji: nie sprostał wyzwaniom profesjonalnego programu
Adrian Stankowski, fot. TV Republika

15 grudnia ub. roku podczas audycji „Debata dnia” (Polskie Radio 24), prowadzący Adrian Stankowski w trakcie rozmowy z gośćmi stwierdził: „Pytanie, jaki jest realny wybór (...) Pójście w tej chwili na zwarcie z Unią Europejską przed wyborami też może skutkować tym, że wygra dzisiejsza opozycja, co nie byłoby dobrym rozwiązaniem” .

Na te słowa zwrócił uwagę Ryszard Warta, dziennikarz przez lata związany z Polska Press (do 2022 roku, gdy zawieszono go za krytykę wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim). - Co dla pracownika medialnego Stankowskiego jest dobrym rozwiązaniem to wiadomo, w tym natomiast jest ciekawostka, że w tej akurat audycji pracownik medialny Stankowski występował nie w roli zaproszonego do studia publicysty, ale był gospodarzem tego programu. Popisał się swoją absolutną stronniczością jako gospodarz programu, czyli reprezentant Polskiego Radia – skomentował na Facebooku. I złożył do KRRiT skargę na Stankowskiego.

Polskie Radio przyznaje: prywatna opinia zakłócająca przekaz

Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, kilka dni temu Warta uzyskał odpowiedź regulatora na swoją skargę. Zgodnie z procedurą KRRiT poprosiła o wyjaśnienia Polskie Radio, a publiczny nadawca nie zostawił na Stankowskim suchej nitki. - Analiza treści audycji wykazała, że redaktor prowadzący rozmowę przedstawił prywatną opinię, która mogła zakłócić bezstronny przekaz audycji publicystycznej – czytamy w piśmie.

Nadawca przyznaje też, że „prowadzący nie sprostał wyzwaniom profesjonalnym programu”, ponieważ „każdy z publicystów biorących udział w debacie publicznej ma prawo do subiektywnej oceny rzeczywistości, jednak prowadzący, który występuje przed mikrofonem nadawcy publicznego występuje wobec odbiorców jako przedstawiciel radia”.

Polskie Radio przyznaje w piśmie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, iż prowadzący audycje „nie powinni prezentować własnych, prywatnych opinii i ocen”. Informuje także, że na zachowanie Stankowskiego zareagowano od razu: „Osoby odpowiedzialne za kształt programu zwróciły uwagę na niestosowność wypowiedzi, jej skutków dla wizerunku i wiarygodności nadawcy oraz całości debaty publicznej w Polsce”. Nadawca następnie przeprowadził rozmowy ze wszystkimi redaktorami naczelnymi. Temat: standardy obowiązujące w Polskim Radiu „w zakresie bezstronności, wyważenia i równego dystansu oraz powstrzymywania emocji i zakazu prezentowania prywatnych opinii”.

KRRiT zamyka sprawę. „Nie ma podstaw do działania”

Po uzyskaniu tych wyjaśnień, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zamknęła sprawę, nie znajdując podstaw do podejmowania żadnych dodatkowych działań wobec publicznego nadawcy.

Ryszard Warta w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl komentuje odpowiedź KRRiT: - Ani ta, ani tysiąc innych skarg nie zmieni sposobu działania mediów rządowych, które są narzędziem władzy i które jej gorliwie służą. Zmiana nastąpi, gdy ten układ polityczny przestanie działać. Zależało mi jednak, by sprawdzić, jak KRRiT reaguje na jedną skargę, jeden tylko przykład stronniczości, której w tych mediach jest mnóstwo. Mam nadzieję, że ktoś władzom KRRiT, tej i poprzedniej kadencji, zada pytanie, dlaczego na poziomie jednej skargi od zwykłego obywatela jest w stanie przyznać, że do naruszenia zasad dochodzi, natomiast generalnie z absolutną bezczynnością przyglądają się sytuacji, w której media publiczne zostały zawłaszczone, zamienione w aparat partyjno-rządowej propagandy.

 

Adrian Stankowski to publicysta związany z „Gazetą Polską”, „Gazetą Polską Codziennie” i Telewizją Republika, często pojawiający się jako ekspert w „Wiadomościach” TVP. W 2021 roku w ub.r. pojawił się w 134 wydaniach programu. W niektórych wypowiadał się dwukrotnie, dlatego zebrało się łącznie 146 jego komentarzy. Z Polskim radiem współpracuje od 2019 roku, zaczynając od prowadzenia „Studia prasowego”.

Jacek Kowalski
Autor artykułu:
Jacek Kowalski
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Przejęcie Warner Bros. przez Netfliksa pod znakiem zapytania? Potrzeba zgody Donalda Trumpa

Przejęcie Warner Bros. przez Netfliksa pod znakiem zapytania? Potrzeba zgody Donalda Trumpa

Pół miliarda kary z Komisji Europejskiej dla platformy Muska

Pół miliarda kary z Komisji Europejskiej dla platformy Muska

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji