Portal Wirtualnemedia.pl kontynuuje serię podsumowań mijającego roku polskim internecie. Dziś o mijającym roku i perspektywach na kolejne 12 miesięcy w branży marketingu w wyszukiwarkach mówią przedstawiciele czołowych agencji i firm zajmujących się SEM/SEO.

Marcin Deręgowski, właściciel agencji Artefakt
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Największym wydarzeniem, a w zasadzie ciągiem wydarzeń, w branży SEO są tegoroczne działania Google. W bieżącym roku, chyba po 10 latach podchodów i prób, wyszukiwarka podjęła realną walkę z zaśmiecaniem wyników wyszukiwania. Niestety zrobiła to z typowym dla siebie rozmachem, co zmieniło cały układ sił w branży. Nie ma tu jednak mowy o wypowiadaniu wojny przez Google - w końcu działają na swoim podwórku i sami ustalają zasady. Nazwałbym to raczej akcją wielkiego sprzątania. Problemem jest skala tej firmy i siła bezwładności, skutkiem której naprawdę spory odsetek serwisów działających w dobrej wierze został ukarany znacznym spadkiem ruchu.
Musimy zdawać sobie sprawę z siły i pozycji Google na wielu lokalnych rynkach (w tym polskim) oraz faktu, że jest to spółka giełdowa, kierująca się zasadami z Wall Street. W tym świetle ich działania nie dziwą już tak bardzo. Szkoda tylko, że w ferworze „zamiatania” uciekł gdzieś fakt, że najwięksi spamerzy dzięki dynamice swoich działań, przekierowaniom, narzędziom i tysiącom serwerów nie tylko skutecznie bronią się przed zmianami Google, ale też wykorzystują „czystki”, by dodatkowo promować swoją treść.

Największy sukces w branży w 2012 roku To największa od początków SEO zmiana świadomości klientów. Spektakularne, często PR-owe, działania Google odniosły też pozytywny skutek. Od wielu lat promowaliśmy, często bezskutecznie, konieczność działań długofalowych, zakrojonej na szeroką skalę pracy z treścią i samym serwisem. Ale ostatecznie to nie my, a działania Google, często pokazywane w telewizyjnych wiadomościach, przekonały klientów do pracy u podstaw. Nagle okazało się, że większość klientów oczekuje od nas wsparcia w powiązaniu całego procesu rozbudowy biznesu w internecie z narzędziami Google.
Największa porażka w branży w 2012 roku To potraktowanie przez branżę SEO działań Google jako wypowiedzenia wojny. Z pewnością większości z nas nie podoba się to, co dzieje się w wynikach wyszukiwania, wielu z nas oberwało „za niewinność”. Google ma prawo rządzić w swojej wyszukiwarce - i to nie dlatego że jest wielkie i silne, ale dlatego że jest to ich podwórko, na którym my możemy tylko działać. Język wojny nie sprzyja współpracy i nawet jeżeli jeden z partnerów jest nieproporcjonalnie silniejszy, zawsze jest szansa na współpracę. Skutkiem tego pewien odsetek klientów zrezygnował z jakichkolwiek działań SEO, nie wiedząc, że wystarczy tylko zmienić podejście.

Człowiek lub ludzie, którzy wywarli największy wpływ na rynek w minionym roku - w Polsce i za granicą. Najważniejszy transfer na polskim rynku Miano najsłynniejszego człowieka polskiej branży SEO minionego roku nadałbym człowiekowi „z drugiej strony barykady”: Kasparowi Szymańskiemu. Wiem, że dobrą pracę u podstaw od lat dla Google w Polsce robi Mariusz Gąsiewski, ale to Kaspar w bieżącym roku przyjął na siebie medialny ciężar dyskusji o nie zawsze doskonałych zmianach wprowadzanych przez Google.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Przez kolejny kryzysowy rok będę powtarzał jak mantrę: „kryzys sprzyja branży”. Mam na myśli oczywiście kryzys ekonomiczny - nie ten wywołany przez Google. Poszukiwanie nowych kanałów dotarcia do klientów, nowych metod sprzedaży, optymalizowanie kosztów reklamy, charakterystyczne dla okresu kryzysowego, stwarza szanse na pozyskanie nowych klientów. Zresztą nie tylko dla SEO, ale praktycznie dla większości działów nowoczesnych, internetowych kanałów promocji: SEM, social media, videomarketing, e-PR itd.

Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Myślę, że 2013 nie będzie rokiem przełomowym, ale mimo to jednym z ważniejszych w historii całego internetu. Dwie bardzo ważne rzeczy już się wydarzyły: rozpoczęcie migracji użytkowników na urządzenia mobilne i zwiększenie znaczenia portali społecznościowych. Wydaje się, że wiele inwestycji poczynionych w latach 2011-2012 w te kanały okaże się finansową porażką. Dopiero dwa ostatnie kwartały 2012 roku pokazały, jak realnie zarabiać w tych kanałach, a zwolnienia pracowników i giełdowe spadki wśród dużych firm uświadamiają po raz kolejny, że nie istnieje żadna „nowa ekonomia”. To wszystko przekłada się bezpośrednio na branżę SEO: tu też już nastąpiło i nastąpi dalsze zwiększenie wpływu social mediów, ale tak samo wiele ruchów wykonywanych będzie bez przemyślenia czy ekonomicznego uzasadnienia, w zgodzie z branżową modą, a nie logiką biznesową. Skutkiem tego w 2013 roku nastąpią duże zmiany, szczególnie w warstwie finansowej. Być może część funduszy wycofa się z nietrafionych inwestycji, ale zaraz zainwestują w nowe rozwiązania, być może bardziej opierające się na ekonomicznej logice niż chwilowej modzie.

Kornel Dulęba, dyrektor agencji Semahead
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Po pierwsze, należy zwrócić uwagę na trend, który mocno nasilił się w ostatnim roku i dociera już bardzo dynamicznie do marketerów. Mowa tutaj o tzw. systemach giełd reklamowych, w których kupowanie reklamy opiera się o system aukcji. To w nieunikniony sposób prowadzi nas do trwałych zmian w całej branży reklamowej. Już dziś trzeba sobie zadawać pytanie, jak będzie wyglądała sprzedaż reklamy internetowej w przyszłości.
Drugim wydarzeniem w branży była bez wątpienia wieloetapowa i konsekwentna akcja poprawy jakości wyników wyszukiwarki Google. Przez cały rok mieliśmy do czynienia z pojawiającymi się informacjami o kolejnych aktualizacjach algorytmu Google o pieszczotliwych nazwach Pingwin czy Panda. Wraz ze zmianami algorytmu, szły automatyczne zmiany w indeksie wyników Google. Specjaliści mówią , że poszczególne aktualizacje wpłynęły na od 1 do nawet 20 proc. wszystkich zapytań zadawanych do wyszukiwarki.

Najbardziej elektryzujące wydarzenie w tym roku w Polsce, to spektakularna akcja „ręcznej” interwencji w wyniki wyszukiwania podjęta przez Google. W wyszukiwarce na najważniejsze zapytania nie pojawiały się jedne z największych marek: bank, sklep AGD, operator komórkowy czy porównywarki cenowe.
Największy sukces w branży w 2012 roku Sukces to, mimo trudnej sytuacji, wartość rynku reklamy w br. na poziomie 2 mld zł. Ta kwota jest faktem, a prawie 40 proc. z niej przypada już na SEM.
Największa porażka w branży w 2012 roku Trzeba ją chyba przypisać właśnie tym firmom, które korzystając z niedozwolonych przez Google praktyk pozycjonowania SEO, zanotowały straty finansowe.
Człowiek lub ludzie, którzy wywarli największy wpływ na rynek w minionym roku - w Polsce i za granicą. Najważniejszy transfer na polskim rynku Nie na żarty powiem, że największy wpływ na branżę w Polsce miał Google’owski zespół Search Quality Team, który dostarczył dużo emocji polskim marketerom i zmusił do zrewidowania wykorzystywanych w pracy metod SEO.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Kolejny rok pokazuje nam, jak nieprzewidywalne mogą być zmiany na rynku reklamy. W branży SEM oczywiście korzystamy mocno w tym okresie, gdyż wszyscy szukają wzrostu efektywności i obniżki kosztów - udział SEM w wydatkach na reklamę stale rośnie. Również w naszej branży klienci podnoszą efektywność. Marketerzy, w szczególności klienci e-commerce, coraz śmielej testują kampanie z wykorzystaniem platform real time bidding. Niestety, za mało mówi się o umiejętnej ocenie wykorzystania wszystkich kanałów marketingu online. Wykorzystując wspomniane platformy, klienci często podnoszą koszty w innych kanałach online, nie mając świadomości, który z nich i jak wpływa na finalną transakcję. Największym wyzwaniem dla klientów i agencji jest obecnie umiejętna ocena wszystkich wykorzystywanych kanałów marketingu i budowanie efektywnych strategii obecności klienta w internecie.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Rynek obecnie mocno koncentruje się na zmianach w modelu kupowania reklamy. Google również skupia się na zaoferowaniu klientowi pełnego spektrum usług: od giełdy i możliwości zakupu reklamy w każdym kanale, formacie i placemencie - od wyszukiwarek (jeden system do obsługi wszystkich wyszukiwarek na całym świecie ) sieci, mobile, wideo poprzez pełną profesjonalną analitykę wszystkich kanałów reklamowych, a kończąc na dynamicznym tworzeniu reklamy.
Dodatkowo warto zwrócić uwagę na to, że Google będzie kontynuował politykę dbania o jakość i usuwania z indeksu stron naruszających wytyczne. Cieszy fakt, że coraz więcej klientów rozumie, że np. SEO to inwestycja w firmę i budowa trwałego kanału sprzedaży, którego nie można powierzyć niekompetentnemu partnerowi.
Zbigniew Nowicki, managing director agencji Bluerank
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Wprowadzenie przez Google zmian w algorytmie w postaci aktualizacji Pingwin i Panda. W konsekwencji doprowadziło to do dużego przetasowania w wynikach wyszukiwania, co z kolei dało początek wyraźnej, jakościowej zmianie w podejściu do SEO. Do tego miała miejsce akcja przeprowadzona przez Google Search Quality Team wymierzona przeciwko witrynom kupującym linki słabej jakości i zniknięcie tych witryn z wyników wyszukiwania na jakiś czas.
W PPC ważnym wydarzeniem było pojawienie się spersonalizowanego remarketingu dynamicznego, czyli reklam śledzących użytkownika danego serwisu, gdy surfuje on po internecie. Nie jest to nowość, lecz dopiero w mijającym roku reklamy te pokazały swój prawdziwy potencjał biznesowy.
Największy sukces w branży w 2012 roku Google za pomocą aktualizacji Pingwin ograniczyło skuteczność systemów wymiany linków. Ponadto obserwujemy ciągły wzrost wydatków na SEM, pomimo kryzysu gospodarczego.
Największa porażka w branży w 2012 roku Nie był to najlepszy rok dla serwisów takich jak np. porównywarki cen, które zostały ukarane przez Google z powodu łamania regulaminu wyszukiwarki. Dla samego koncernu Google porażką mogła się okazać platforma społecznościowa Google+, której mimo planów, zapewnień i opowieści o dynamice wzrostu nadal daleko do wyników Facebooka.
Bank Alior Sync i konto z 5-procentowym cashbackiem, gdzie zwrot 5 proc. wartości transakcji przy zakupach w sieci okazał się niedopracowaną koncepcją systemową i regulaminową, w szczególności w zakresie ocen ryzyka. Fakt ten wykorzystali sprytni Polacy, realizując wirtualne transakcje i płatności sieciowe na Allegro.
Człowiek lub ludzie, którzy wywarli największy wpływ na rynek w minionym roku - w Polsce i za granicą. Najważniejszy transfer na polskim rynku Przejęcie Onetu przez Ringier Axel Springer. Wejście Facebooka na giełdę.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Czytając raporty IAB, dowiadujemy się, że wydatki na SEM wzrosły w porównaniu do poprzedniego roku. Wydaje się więc, że w branży SEM nie widać jak na razie kryzysu. Firmy zdają sobie sprawę, iż istotne jest pozyskanie jak największej liczby nowych klientów, a internet jest ich doskonałym źródłem. W obszarze projektów PPC również nie widać kryzysu. Trend jest wręcz odwrotny. Firmy są bardziej zainteresowane i śmielej podejmują decyzje o inwestowaniu dużych budżetów w kampanie PPC. Oczywiście pod warunkiem, że zwrot z inwestycji jest atrakcyjny.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? W 2013 roku będzie się kładło większy nacisk na wartościowe treści i mądrą promocję, jeśli chce się zaistnieć w wyszukiwarkach (efekt aktualizacji Pingwin i Panda). Czeka nas coraz większa koncentracja na potrzebach użytkowników. Social media będą miały jeszcze większy wpływ na branżę SEO oraz na całe podejście do marketingu w internecie. Prawdopodobnie wzrośnie znaczenie i rozpoznawalność inbound marketingu. Na pewno z ciekawością czekamy na wprowadzenie Google Shopping na polskim rynku, co pewnie będzie wiązać się z dużymi zmianami w naszym e-commerce. Ponadto Google w drugiej połowie 2012 roku rozpoczął testy wielu nowych narzędzi do wykorzystania w kampaniach PPC. Większość z nich zostanie powszechnie udostępniona pod koniec 2012 lub na początku 2013 roku. Na znaczeniu powinny zyskać też wreszcie kampanie mobile. Biorąc pod uwagę rosnącą popularność tabletów i smartfonów oraz odmienne zachowanie internautów podczas korzystania z tych urządzeń, nastąpi stopniowe odejście od modelu, w którym identyczna kampania jest prowadzona dla wszystkich urządzeń mobilnych.
Miłosz Woźniak, SEO director Cube Group
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku W branży SEO zawsze najważniejszymi wydarzeniami są zmiany w algorytmie Google, a tegoroczne aktualizacje odcisnęły szczególnie mocne piętno na podejściu do tematu pozycjonowania. Kolejne zmiany i odświeżanie danych algorytmu Panda oraz wprowadzenie w kwietniu tego roku algorytmu o nazwie Pingwin sprawiło, że jeszcze większe znaczenie zaczęła odgrywać jakość treści na stronie oraz jakość i liczba linków przychodzących do poszczególnej podstrony.
Zmiany te wymusiły na branży istną rewolucję w metodologii działań pozycjonujących - działania SEO stały się bardziej czasochłonne i kosztowne, a coraz większe znaczenie nabrało uświadamianie właściciela witryny o potrzebie wdrażania zmian na stronie pod kątem SEO.
Największy sukces w branży w 2012 roku Trudno wskazać największy sukces pod kątem przeprowadzonej kampanii SEO ze względu na niejawność danych dotyczących wielkości ruchu organicznego serwisów. W kontekście branży i wprowadzanych zmian w algorytmie sukcesem jest opublikowanie przez Google narzędzia do usuwania niechcianych linków.
Największa porażka w branży w 2012 roku Szerokim echem w całej w branży odbiła się informacja o karze nałożonej przez wyszukiwarkę Google na serwis Tablica.pl. Nie ulega wątpliwości, że tak duży serwis dzięki dywersyfikacji ruchu jest w stanie funkcjonować bez widoczności w bezpłatnych wynikach wyszukiwania, jednak zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie wypowiadanie wojny wyszukiwarce przy jednoczesnym łamaniu jej zasad. Myślę, że warto wykonać pierwszy krok i sprawdzić w praktyce skuteczność narzędzia usuwania niechcianych linków.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Na branżę SEO w 2012 roku najbardziej wpłynęły dwa czynniki. Pierwszym jest kryzys związany z sytuacją ekonomiczną, czego efektem było znaczne ograniczenia budżetów klientów. Drugim czynnikiem są zmiany w wyszukiwarce Google utrudniające pozycjonowanie i zwiększające jego koszt.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Od wielu lat mówi się o social SEO i mobile SEO. Użyteczna i jakościowa treść powinna zachęcać użytkowników do dzielenia się nimi w ramach społeczności, a obowiązkiem właściciela serwisu jest zadbanie o dostępność tychże treści z jak najszerszej grupy urządzeń.
Mariusz Michalczuk, chief web analyst w agencji Conversion
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Z punktu widzenia analityki internetowej w minionym roku niejednokrotnie zaskakiwani byliśmy przez zespół Google Analytics. Myślę, że najbardziej przełomowy był tutaj wrześniowy Google Analytics Summit i wprowadzenie Universal Analytics, czyli nowego (kompleksowego) podejścia do analizy użytkownika w sieci.
Największy sukces w branży w 2012 roku Podążanie w stronę zrozumienia wielu styków konsumenta ze stroną internetową i jej przekazem, które ostatecznie prowadzą do konwersji, czyli przede wszystkim wprowadzenie w Google Analytics ścieżek wielokanałowych.
Największa porażka w branży w 2012 roku Nieżyciowe przepisy Cookie Law.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Kryzys spowodował, że firmy coraz bardziej uciekają w kierunku działań czysto performance’owych. Dla projektów optymalizacji konwersji, w których wynagrodzenie uzależnione jest od wzrostu współczynnika konwersji potwierdzonego testem A/B, był to bardzo dobry rok.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Dalsze podążanie w kierunku działań nastawionych na efekt. W związku z tym firmy będą zwracały większą uwagę na dane płynące od użytkowników, aby wycisnąć z każdej złotówki wydanej na e-marketing jeszcze więcej i wiedzieć nie tylko, która część budżetu została zmarnowana, ale również dlaczego została zmarnowana i co zrobić, aby przy kolejnych kampaniach wykorzystać 100 proc. środków na nie przeznaczonych.
Piotr Guziur, dyrektor zarządzający Marketing Online
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Do najważniejszych wydarzeń branży SEM w 2012 roku zaliczymy zmiany w algorytmie Google oraz ukaranie przez Google Quality Team wielu stron, w tym porównywarek cenowych za działania niezgodne z wytycznymi dla webmasterów. Zmiany te wpływają znacząco na sposób pozycjonowania witryn i pozwalają tym bardziej uczciwym agencjom, które korzystają z etycznych metod pozycjonowania odnieść lepsze rezultaty. Widzimy, że pozycjonowanie coraz bardziej związane jest z budową prawdziwego internetowego PR, aniżeli generowaniu masowo słabej jakościowo treści w celu zwiększania liczby linków do pozycjonowanych witryn. Ważnym trendem w roku 2012 jest także wzrost znaczenia urządzeń mobilnych w liczbie odwiedzin na witrynach, rozwój technik personalizacji wyników wyszukiwania oraz integracja social media z wynikami wyszukiwania.
Największy sukces w branży w 2012 roku oraz jak mocno Jako największy sukces branży SEM w 2012 roku uznajemy dalszy wzrost jej udziału w torcie reklamy online.
Największa porażka Do największych porażek w branży SEM zaliczymy wszystkie projekty SEO, które opierały się na słabych jakościowo linkach i zapleczach. Wraz z wprowadzeniem aktualizacji Pingwin w Google wiele stron pozycjonowanych właśnie w taki sposób wypadło ze szczytowych wyników wyszukiwania.
Oczywiście dla firm wykorzystyjących profesjonalne metody pozycjonowania i stosujących się do wytycznych Google sytuacja ta okazała się korzystna, a zmiany te powodują, że cała branża SEO stanie się nieco bardziej normalna.
Człowiek lub ludzie, którzy wywarli największy wpływ na rynek w minionym roku - w Polsce i za granicą. Najważniejszy transfer na polskim rynku Google Quality Team to ludzie, którzy wpływali i w najbliższym czasie będą najbardziej wpływać na cały SEM.
Kryzys w 2012 wpłynął na branżę? Pomimo zauważalnych symptomów kryzysu gospodarczego i spadku wydatków na reklamę w mediach tradycyjnych, rynek reklamy online utrzymuje się w doskonałej kondycji, a SEM jest największym zwycięzcą, uzyskując wzrost udziału w rynku reklamy internetowej z 33 proc. w I połowie 2011 do 37 proc. w I połowie 2012 roku.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Nastąpi dalszy rozwój mobile search. Obserwując statystyki odwiedzin Google Analytics coraz częściej spotykamy się z przypadkami, gdzie udział wizyt z urządzeń mobilnych na witrynach sięga kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu procent. Spodziewamy się, że w niektórych branżach ten trend będzie bardzo silny i cała branża SEM musi się przygotować na znaczący wzrost wykorzystania reklam mobile. Bardzo ważnym czynnikiem dla mobile search jest także zupełnie nowy sposób działania Google Analytics, jaki ogłoszono na konferencji GA Summit 29 października br. System ten będzie umożliwiał rozpoznawanie użytkownika witryny korzystającego z wielu różnych urządzeń. Wizyty z tabletów czy smartfonów staną się elementem znacznie pełniejszej historii kontaktów internauty z witryną, co pozwoli nam na lepsze zrozumienie, w jaki sposób użytkownicy korzystają z urządzeń mobilnych i jak jest skuteczność reklamy mobilnej.
Będzie się zwiększać znaczenia profesjonalnych systemów do optymalizacji kampanii. Coraz częściej duże kampanie SEM są optymalizowane profesjonalnie za pomocą specjalnego oprogramowania wykorzystującego zaawansowane algorytmy. Polega to na definicji celu kampanii, pomiarze na poziomie szczegółowym, jak efektywne są poszczególne słowa w kampanii, wyliczeniu optymalnych stawek licytacji dla słów kluczowych oraz zastosowaniu tych stawek na koncie AdWords. Cały proces wymaga przeliczenia milionów kombinacji, ale rzeczywiście zapewnia, że z budżetu kampanii SEM uzyskujemy najlepszy możliwy efekt, często o kilkadziesiąt procent większy niż w przypadku licytacji ręcznej. Przy wykorzystaniu algorytmów licytujących osoba prowadząca kampanie SEM może poświęcić więcej czasu na kreatywne działania, takie jak optymalizacja tekstów reklam, czy wyszukiwanie nowych skutecznych miejsc wyświetlania reklam w sieci kontekstowej wyszukiwarki.
Branża SEM, jak i cała branża reklamy online, w 2013 roku z pewnością będzie intensywniej niż do tej pory uczyć się, jak oceniać prawdziwą wartość mediów oraz słów kluczowych, odrzucając niedoskonałą metodę pomiaru konwersji „last click”. Agencje prowadzące szeroki zakres usług i chcące, aby całościowy efekt działań reklamowych online był największy, będą musiały skuteczniej poszukiwać optymalnego internetowego media mixu. Na znaczeniu zyska analityka internetowa i usługi takie jak modelowanie konwersji wielokanałowej (przede wszystkim ze względu na to, iż takie modelowanie będzie możliwe w 2013 roku w darmowej wersji Google Analytics, a nie w wersji premium jak to było do tej pory) Dzięki takim analizom wielu reklamodawców przekona się, że mniej efektywne niż do tej pory uważano są słowa brandowe w kampaniach SEM, kampanie remarketingowe, także te kupowane w modelu RTB, a skuteczniejsze niż myślano są słowa ogólne.
Nastąpią dalsze zmiany w SEO i umocnienie roli Google Quality Team. Spodziewamy się w przyszłym roku kolejnych udoskonaleń algorytmu Google, zwiększenia znaczenia Google Quality Team, zwiększenia integracji wyników wyszukiwania z social media, silniejszej personalizacji wyników, a co za tym idzie utrudnienia w rozliczaniu projektów SEO za pozycje. W związku z tym możemy spodziewać się zwiększenia liczby projektów SEO rozliczanych w modelach efektywnościowych oraz silniejszej integracji usług w ramach agencji SEM i social media, tzn. agencje SEM będą musiały znacznie rozwijać swoje kompetencje w zakresie social media, a agencje social media szkolić się w zakresie SEO.
Może też dojść do łączenia się firm lub przejęć, ponieważ klienci obsługiwani przez oddzielne agencje wyspecjalizowane np. tylko w SEM lub tylko w social media czy RTB/Remarketingu, nie będą mieli pewności, że stosowany internetowy media mix jest optymalny. Na znaczeniu zyska posiadanie przez agencje kompetencji w zakresie analityki webowej np. z zakresu Google Analytics.
Mateusz Zyguła, prezes Widzialni.pl
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Niewątpliwie jednym z najistotniejszych wydarzeń w branży SEO były kolejne „porządki” w wyszukiwarce Google, które rozpoczęły się w styczniu br. Pokazowa akcja Google (usunięcie Ceneo, Tesco,Tabilca i Play) połączona z ręczną moderacją SERP-ów, która miała prawdopodobnie w dłuższym okresie wpłynąć na jakość linków, dała do myślenia pseudofirmom SEO, które dotychczas swój biznes opierały na niskiej jakości odnośnikach z SWL-i. Kilka dużych organizacji miało z tego powodu poważne kłopoty, co niewątpliwie wpłynęło na wzrost przychodów Google z tytułu AdWords.
Zamieszanie w branży SEO wprowadziły też aktualizacje algorytmu Panda oraz Pingwin. Ze względu na fakt, że bardzo dbamy o bezpieczeństwo i jakość usług, zmiany te w bardzo małym stopniu dotknęły serwisy naszych klientów.
Największy sukces w branży w 2012 roku Większa świadomość klientów w materii SEO. Szczególnie w większych firmach czy korporacjach wyboru agencji nie dokonuje się na podstawie ceny, ale wiedzy i jakości świadczonych usług.
Największa porażka w branży w 2012 roku Przeraża nas, że część firm z branży nadal stosuje nieuczciwe zagrywki w procesie sprzedaży usług SEO. Duża różnica posiadanej wiedzy w układzie klient - sprzedawca tworzy pole do manipulacji, które jest nadal zbyt często wykorzystywane, mimo dość dojrzałego rynku. Dotyczy to też jednej z poznańskich firm, która na szeroką skalę oszukiwała swoich klientów - był na ten temat reportaż w programie „Interwencja” Polsatu. Niestety kładzie się to cieniem na zaufaniu do całej branży.
Człowiek lub ludzie, którzy wywarli największy wpływ na rynek w minionym roku - w Polsce i za granicą. Najważniejszy transfer na polskim rynku Kaspar Szymański z Search Quality Team w Google, który nadzoruje wprowadzanie kolejnych zmian w algorytmie wyszukiwarki.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Wszystkie branże notują mniejsze bądź większe spadki obrotów. Usługi SEO to jednak, poza wymiarem wizerunkowym, inwestycja w sprzedaż, a w kryzysie sprzedawać chce każdy. Dlatego nasza agencja nadal notuje stabilny ponad 30-procentowy przyrost zysków. Z naszych obserwacji wynika, że najbardziej ucierpiała branża motoryzacyjna i reklamowa - głównie związana z produkcją gadżetów.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Dużymi krokami zbliżają się na rynek polski usługi oparte na analityce, związane z pozyskiwaniem wysoko konwertującego ruchu, rozliczane za leady. Uważamy, że jest to przyszłość SEO, dlatego mamy już podobne rozwiązania w swoim portfolio. Pojawił się niedawno inbound marketing, który może być ulepszoną wersją SEO. Byliśmy na pierwszych w Polsce szkoleniach w tym zakresie i odbieramy ten trend bardzo pozytywnie. Z pewnością rozmachu nabierze reklama PPC w urządzeniach mobilnych.
Leszek Wolany, właściciel i szef BrandFun.pl
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Z punktu widzenia usługodawcy najbardziej istotnym wydarzeniem czy raczej ciągiem wydarzeń była niezwykła dynamika zmian algorytmu Google i rozwój systemu Adwords, w tym udostępnienie uproszczonego, półautomatycznego panelu do zarzadzania kampaniami dedykowanego sektorowi MSP.
Zmiany te wymagają na agencjach poświęcania bardzo znaczącej ilości czasu na aktualizację swojej wiedzy i zgłębianie nowych możliwości. To oczywiście nowe możliwości i potencjał na dalsze podnoszenie efektywności działań, ale też pewne wyzwanie któremu musimy sprostać.
Największy sukces w branży w 2012 roku Największym sukcesem jest w mojej ocenie ciągły bardzo szybki rozwój. Mimo spowolnienia gospodarczego rynek usług SEM rozwija się bardzo dynamicznie, jakby nie zauważając tendencji w „tradycyjnej gospodarce”. Wzrost wydatków w tym kanale, w trudnym czasie, dobitnie pokazuje skuteczność i efektywność działań, które prowadzimy.
Największa porażka w branży w 2012 roku Patrząc na obroty - branża rozwija się, ale cały czas brakuje mi wyraźnego impulsu do przejścia na kolejny poziom. Nie widzieliśmy do tej pory żadnych znaczących przejęć. Konsolidacje w moim odczuciu pomogłyby poprawić jakość usług i jeszcze bardziej się profesjonalizować.
Człowiek lub ludzie, którzy wywarli największy wpływ na rynek w minionym roku - w Polsce i za granicą. Najważniejszy transfer na polskim rynku Liczyłem, że ważnym wydarzeniem w branży będzie launch iProspect Polska na czele z Michałem Kreczmarem, ale to chyba będzie wydarzenie przyszłego roku. W tym roku chciałbym docenić klientów, którzy wierząc w skuteczność działań SEM, powierzają nam coraz większe budżety. To oni odcisnęli na branży największe piętno w mijającym roku i sprawili, że ludzie w agencjach na świąteczną przerwę wyjadą zmęczeni, ale z uśmiechami na twarzach.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Bardzo wpłynął na psychikę, ale na portfele - w mojej ocenie - zdecydowanie mniej. Klienci uważniej wydają każdą złotówkę, ale na tym SEM wygrywa, bo budżety w tym zakresie rosną. Widoczną konsekwencją bardzo ostrożnej alokacji budżetów jest też wolniejszy proces decyzyjny, a podejmowane przez marketerów decyzje zdają się być nieco bardziej zachowawcze niż w poprzednich latach.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Myślę ze rewolucji nie będzie. Branżę czeka dalsza bardzo szybka ewolucja i mam nadzieję konsolidacja. Trendem, w który wierzę osobiście, będzie zwrócenie zdecydowanie większej uwagi na kwestię wizerunku marek w wyszukiwarkach. Do tej pory mówimy głównie o kampaniach sprzedażowych, generujących leady kontaktowe czy inne założone akcje, ale zdajemy się nieco zapominać, że wyszukiwarka jest podstawowym źródłem informacji i opinii o marce i produkcie. To, co możemy znaleźć na pierwszej stronie wyników, bardzo mocno determinuje nasze pierwsze wrażenie dotyczące poszukiwanego produktu i będzie to coraz ważniejsze dla marketerów. Bo kto z ręką na sercu może powiedzieć, że dobrze wie, co w Google można znaleźć o jego firmie, wpisując hasła typu „nazwa firmy opinie” „nazwa firmy reklamacje” „nazwa produktu opinie” „nazwa produktu reklamacje”.
Paweł Ważyński, kierownik SEM w Cube Group
Najważniejsze wydarzenie w branży w 2012 roku Najważniejszym wydarzeniem „produktowym” w 2012 roku było wprowadzenie przez Google trzech funkcjonalności, które były najchętniej testowane przez klientów. TrueView in-Stream wraz z rezerwacyjnym FirstWatch’em, pełna funkcjonalność Admob’a w panelu AdWords, oraz dwie nowe funkcje dotyczące remarketingu (GA oraz RLSA). Dwie pierwsze w idealny sposób łączą ze sobą strategię wizerunkową z policzalnym efektem, dzięki czemu dają tak duże możliwości.
Największy sukces w branży w 2012 roku Największym sukcesem jest cała branża, która dobrze wykorzystuje stale rosnący potencjał w SEM-ie nawet w dobie spowolnienia gospodarczego. Dzięki temu nie jest możliwa w tym momencie sytuacja, w której planując budżety internetowe, nie uwzględnia się działań w wyszykiwarkach.
Największa porażka w branży w 2012 roku Uważam, że największą stratą (mimo małego zasięgu) była rezygnacja ze wsparcia reklam w wyszukiwarce NetSprint oraz brak wyraźnego rozwoju sieci kontekstowych poza GDN-em. Brak nowych narzędzi optymalizacyjnych czy dokładniejszego targetowania, skutecznie obniżało wartość tych placementów w budżetach efektywnościowych.
Kryzys w 2012 roku - jak mocno wpłynął na branżę? Nie wpłynął negatywnie w ogóle. Efekt był dokładnie odwrotny. Cały rynek SEM-owy w Polsce notuje najwyższe wzrosty w swojej historii. Spora część budżetów medialnych przenoszona jest do SEM-u, a więc na działania bardziej efektywne i mierzalne, zresztą trudno się tej tendencji dziwić.
Co wydarzy się w branży w 2013 roku? Jakie będą zmiany i nowe trendy? Osobiście będę oczekiwał na wdrażanie kolejnych narzędzi przez Google, przed wszystkim liczę na więcej „bet” bezpośrednio związanych z searchem. Dodatkowo wraz ze wzrostem liczby mobilnych użytkowników, dynamicznie będzie rozwijał się mobile. Ale czy będzie to przełomowy rok, który odwróci rynek do góry nogami i będziemy mogli odpowiedzialnie powiedzieć, że ten rok należy do mobile? Chyba jeszcze nie teraz!











