Pożegnajmy aplikacje mobilne jakie znamy

Konferencja Google I/O 2016 dla niektórych może była nudna, ale w jej trakcie pokazano bardzo ważne rozwiązanie - Android Instant Apps. Dlaczego jest tak kluczowe? Bo przygotowuje nas na koniec świata aplikacji mobilnych jaki obecnie znamy - pisze Paweł Luty.

Paweł Luty
Paweł Luty
Udostępnij artykuł:
Pożegnajmy aplikacje mobilne jakie znamy

„Smartfony bez aplikacji mobilnych? Jak to w ogóle możliwe?” – to może być wciąż jeszcze uprawniona reakcja, gdy słyszy się o tym, że już za chwileczkę, już za momencik nasze doświadczenia na mobile’u będą miały mało wspólnego z aplikacjami a dużo więcej z mobile web i, nie bójmy się tego wyrazić jasno, wyszukiwarkami. A właściwie jedną, konkretną wyszukiwarką. Najprawdopodobniej.Ciemna strona aplikacjiJest to o tyle uzasadnione, bo teraz przecież cały mobile koncentruje się właśnie wokół aplikacji. Zapewniają one najlepsze doświadczenie korzystania ze smartfonów i tabletów. Przynajmniej na razie. Mało kto – czy firma, czy medialny wydawca – ma dziś dobrze funkcjonującą stronę mobilną, choć Google na to bardzo naciska. Większość energii developerów idzie w aplikacje. Są one dopieszczane.Istnieje jednak ciemna strona świata aplikacji… Po pierwsze, instalowanie ich wcale nie jest takie intuicyjne. Niby się do tego przyzwyczailiśmy, ale czyż życie nie byłoby prostsze jakbyśmy nie musieli niczego instalować? Po drugie, swoje ważą. Musimy więc kupować telefony z coraz większą pamięcią, żeby oprócz systemu mobilnego i najbardziej potrzebnych aplikacji coś tam jeszcze się zmieściło. Ale smartfony wcale nie są od tego, żeby na nich instalować aplikacje, nieprawdaż?Tak korzystamy ze smartfonówDo czego nam służą nasze inteligentne mini-komputery noszone zawsze przy sobie? Spójrzmy chociażby na wyniki raportu mShopper 2.0, który powstał na zlecenie Allegro.Podstawowe zastosowanie to przeglądanie internetu. Następnie komunikacja via SMS, MMS oraz różnego rodzaju komunikatory. Potem robienie zdjęć. Zaraz za podium znajduje się słuchanie muzyki. Nie zapominajmy też o tym, że telefony służą do dzwonienia.Z ilu aplikacji tak naprawdę korzystasz?Czy w tych czterech najczęstszych przypadkach korzystania z urządzeń mobilnych da radę wyeliminować aplikacje? Jak najbardziej tak! Cały mobilny system operacyjne może spokojnie zostać ograniczony to bardziej rozbudowanej przeglądarki internetowej, skoro to i tak jedno z głównych zastosowań smartfonów.Odpowiedzcie sobie szczerze na jedno podstawowe pytanie – z ilu aplikacji mobilnych korzystacie naprawdę codziennie, po kilka razy dziennie? Strzelam, że będzie to Facebook, Facebook Messenger, klient e-maila, jakaś appka pogodowa, ulubiona gra mobilna oraz coś do streamingu muzyki. Z pozostałych kilkunastu lub kilkudziesięciu zainstalowanych aplikacji korzystacie sporadycznie. Zapewne macie też co najmniej jedną zainstalowaną aplikację, której nigdy nie odpaliliście.Przełom pod postacią Android Instant AppsI właśnie dlatego Google pokazało na I/O mechanizm Instant Apps.Na co on pozwala? Tak w skrócie to na korzystanie z aplikacji mobilnych bez konieczności ich instalowania. To krok w pół drogi między systemem opartym na aplikacjach a systemem opartym wyłącznie na mobile web. Google w tym roku zacznie nas przyzwyczajać, że nie musimy za każdym razem ściągać aplikacji, żeby coś zrobić. A za 2–3 generacje Androida być może przekona nas, że w ogóle nie potrzebujemy aplikacji mobilnych.Zresztą, nie tylko Google ma takie plany względem mobilnego świata. Rok temu po applowskiej konferencji WWDC pisałem dla „iMagaizne” o tym, że świat aplikacji mobilnych jaki go znamy powoli się kończy. Tam wskazywałem na takie aspekty jak proaktywni asystenci. I co w tym roku pokazuje Google na I/O? Google Assistant, Google Home, który ma konkurować z Amazon Echo oraz komunikator Allo z wbudowanym chatbotem.Co na to konkurenci Google?Technologiczni giganci już tworzą podwaliny pod ekosystemy, które zmienią aplikacje mobilne i w dłuższej perspektywie mogą je nawet wyeliminować. Bardzo jestem ciekaw, co zrobi Facebook, który przecież mocno stawia na sztuczną inteligencję i boty, ale, przynajmniej na razie, zamyka je w okowach swoich aplikacji. Nie zdziwię się jak za pół roku czy rok okaże się, że webowa wersja Messengera (która przecież istnieje) będzie dokładnie tak samo funkcjonalna jak aplikacja.Bardzo jestem też ciekaw co do zaoferowania będzie miało Apple na swojej konferencji dla developerów, czyli WWDC. Zostało do niej kilka tygodni. Chociaż tak z drugiej strony, Google/Alphabet, Facebook i Amazon pokazują obecnie dużo bardziej ekscytujące rozwiązania, z dużo większym potencjałem faktycznej zmiany w zachowaniach konsumentów niż ekipa Tima Cooka.Tak, czytałem tekst Pawła Tkaczyka o tym dlaczego premiery Apple wyglądają teraz tak, a nie inaczej. Nie zmienia to jednak faktu, że gigant z Cupertino sam sobie tak wysoko zawiesił poprzeczkę i jednak będę się upierał od Tima Cooka, żeby mnie zaskakiwał albo chociaż pokazywał coś, co wielkim zaskoczeniem nie jest, ale ma szansę namieszać w mobilnym światku.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

FilmBox+ w ofercie dużego operatora

FilmBox+ w ofercie dużego operatora

CCC odpiera tezy ws. działalności w Rosji. Wyda miliony na swoje akcje

CCC odpiera tezy ws. działalności w Rosji. Wyda miliony na swoje akcje

Zmiany w "Tygodniku Powszechnym". Michał Okoński z nową rolą

Zmiany w "Tygodniku Powszechnym". Michał Okoński z nową rolą

Piotr Chrobot nowym liderem kreatywnym w zespole OS3

Piotr Chrobot nowym liderem kreatywnym w zespole OS3

Starsze pokolenia o edukacji zdrowotnej w szkołach - badanie opinii
Materiał reklamowy

Starsze pokolenia o edukacji zdrowotnej w szkołach - badanie opinii

Szef sponsoringu sportowego Michał Rutkowski żegna się z Orlenem

Szef sponsoringu sportowego Michał Rutkowski żegna się z Orlenem